reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Witam się z Wami dziewczynki
Troszkę naprodukowałyście. Troszkę o rodzinie i mężach o porodach rodzinnych.. i wogóle nawet o sprzęcie AGD :-D:-)

Pogode mieliśmy wymarzoną!! Piękne słońce czasem chmurka zasłaniała... raz zaczęło kropić ale na nasze szczęście wypogodziło się!! Ale tak to jest w górach raz słońce raz deszcz.. ale my deszczu nie mieliśmy.
Byliśmy w Szczawnicy na słpuwie przełomem dunajca ( już w tym roku a maju byliśmy ale jest tak pięknie że powtórzyliśmy drugi raz... mąż drugi ja chyba z 5) potem wyjechaliśmy na Palenicę krzesełkowym wyciągiem a potem pojechaliśmy do Zakopca i tam spędziliśmy bardzo namiętny i pełen wrażeń wieczór... do późnych godzin jak to w Zakopcu bawiliśmy się przy górlaskiej muzyce i przy góralskim jadle!! Super było. Potem ok godziny szukaliśmy noclegu... ufff myśleliśmy że będzie ciężko znaleźć coś w centrum ale udało się... i jakie ładne łoże było ;-) Potem ranek w Zakopcu i zwiedzanie Gubałówki... po raz setny... a później wypad do zamku w Czorsztynie i przepływ statkiem do zamku w Nidzicy... super atrakcje ... a w drodze powrotnej do domku jeszcze rzut beretem od Tarnowa kolacja w Gródku nad Dunajcem..
Wróciliśmy wczoraj ale nie miałam siły już na nic.. musiałam ogarnać nieład w mieszkaniu bo dzisiaj przychodził gostek od parapetu ... i przyszedł.. obudził mnie po 7 godzinie .. masakra a ja tylko ubrałam się i przeczytałam zaległości na BB :rofl2:
 
Alicja faktycznie trafić na dobrego ginka to sukces... ale jak ginek nr 1 jest ok to chodź do niego...

Mika Ty się plotkarstwem i zazdrością rodzinki nieprzejmuj. O rodzinie można by napisać książke i nie tylko więc .. musisz odpuścić chociaż wiem jak to boli...

Madzia mówisz że niezły głodomorek z Ciebie się zrobił?? Hahaha to też oznaka tego że oraganizm potrzebuje więcej energi by nakarmić Ciebie i maluszka...Robisz badania prenatralne?

Mała ufff f MAzury jeszcze nigdy tam nie byłam... zazdroszę Ci... ale pozytywnie :rofl2: a Ty możesz jeszcze normalnie funkcjonowac???:-p

Angeliczko kochana fajnie że wpadasz częściej i piszesz do NAS!! A jak nie masz czasu..nie każda z nas dysponuje taka ilością jaką by chciała niesety :tak:Gratuluję 2 @ i obyś jak najyszbciej po wyleczeniu siebie widziała piękne dwie kreski oznaczające NOWE ŻYCIE!!

niusi@ nie smutaj się.. rozumiem że boli jak ktoś bliski zachodzi w ciąże czy rodzi dzidzi.. boli ale ten ból minie zobaczysz!! Będzie dobrze TY juz zaczełaś staranka i ino patrzeć jak sama będziesz miała piękny brzuszek i rosnacą fasolkę w nim... tylko troszkę więcej optymizmu. Wizyta u ginka była..więc tylko czekać. i czekać..na wspaniałe wieści

Alutka mówisz że wpadasz po trochu już w rytm w pracy?? Nio to tylko się cieszyć że po tak długiej nieobecności tak szybko się aklimatyzujesz :tak:

Allaa - tak ciężko w tej pracy? To gdzie pracujesz że musisz wstawać z kurami? Jak mąż? Jak się czuje?

Sylwia a Ty dużo nie gadaj tylko siadaj na meża i do pracy ;-) bo efekty maja już niedługo być widoczne!!

Kasiulka!! Suwaczków nie wziełam :laugh2::-p a jak tak to tylko swoje :rofl2::-D
To fajnie że wizyta u ginki się udała i że macie zielone światełko. Oby i Wam jak najszybciej się udało.Dziękuje za pamięć.
 
dilajla wspanile że wrociłaś już do NAS!! Ale mało opowiedziałaś jak było na wczasach? Tyle wiem że uchorniłaś się przed pokusą by zajrzeć na BB na wczasach ;-):-D

guska - witaski miłe a Ty powiedz mi strasz się już? MAsz już zielone światełko bo powiem szczerze że mam sajgon w główce jeśli chodzi o Twoją osóbkę... :baffled: przepraszam..

jeżyk prychaj prychaj fluidkami bo tyle jest chętnych do zafasolkowania że i Mika i MAdzia muszą Ci pomóc by wszystkie obdzielić;-)

pixela i dobrze że mąż wyszedł może wkońcu na jakiś czas będziecie mieć spokój.. oby tak było..

Hmmmm napewno kogoś pominełam.. ale piszę z pamięci i nie mam siły wracać z 50 stron w stecz i szukać zapomnianej gwiazdki o której zapomniałam. Jeśli takowa dziewczyna jest przepraszam :-)
 
Witaj SŁODZIUTKA....:-):-):-):-):-):-):-):-)............fajnie,że wróciłaś,,,,,,,,,,cieszę się że wyjazd udał się,,,,,,,!!!!taki romantyczny------super!!!!!!:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
 
białaczekolada wiem że się pokazała.. ale mało się udziela!!! Pisz do nas częściej!

magdalenka - i jak porobiłaś te badańka??

Aaaaaaaaa zapomniałam o Agulkach!!

Agula Aj... dobrze że powoli wracasz do NAS. Rozumiem Cię że jak się ma swoje problemy a z tego co piszesz masz ... przeprowadzka :baffled: nic miłego jesli trzeba sprzedawać posiadłość :angry: ale najważniejsze jest to że oswajasz się z tymi problemami i musisz mieć świadomość że z mężem z każdych opałów wyjdziecie CAŁO!! Zyczę Wam rozwiążania jak najszycbiej nutrujących Was problemów i oby na zawsze już nad Waszymi głowami świeciło słoneczko!!

Aguś Irlandia piękne zdjęcia!!!!

Muszę uciekać na chwilkę
 
A ja mam wolne do 18 ,,,,,,,,,,sierpnia,,,,,,,,,,,,,,,męża nie ma do 11 heheheheh:-):-):-):-):-)...więc cały wolny czas mam zamiar spędzić z moim małym mężczyzną,,,,wkońcu nasze ostatnie podrygi,,,od wrzesnia przedszkole,,,,,!!:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:

Także dziewczynki do poklikania potem,,,,,,,,,,,,,,,,,ubieram sie i zmykam z IGOREM na dwór,,,,,,,,,,,,,taka ładna pogoda...szkoda w domu siedzieć,,,,,,,,,,,,,,,

BUZIAKI DLA WSZYSTKICH!!!!!!!!!!!:-):-):-):-)
 
niusi@ ja do tej pory mam psychiczne opry na maluteńkie dzieciaczki i kobiety z brzuszkami, siostra cioteczna M urodziła w maju synka, a ja do tej pory nie odwiedziłam ich, koleżanka urodziła w czerwcu i przyjechała do mnie z niuniem, a ja nie chciałam z nią rozmawiać, odwracałam głowę, łzy mi się cisnęły do oczu....

słodziutka, witaj... a skad ten sajgon??? zielone światełko jak najbardziej, staramy się staramy, może coś po @ zmajstrujemy, fajnie że wypad należał do udanych
 
cześć kobietki, dzisiaj mam wolne ale przyjeżdża zaraz siostra więc czasu jakby nie mam.....
Słodziutka ależ ciebie tutaj brakowało:tak::tak::tak::tak:

Niusi wiem co czujesz, ja pracuję na dziale z ubrankami dla dzieci, jeszcze sama praca z tymi ślicznymi ciuszkami nie jest taka straszna ale fakt że zakupy robią kobiety w ciąży lub z malutkimi dzieciaczkami juz doprowadza mnie do małego doła.... staram sie podejść do tego z rezerwą ale mam taką przemiłą koleżankę w pracy która parę razy pyta mnie czy jest mi przykro jak na to patrze ..... głupia idiotka bo jak ja przestaję o tym mysleć to ta swoje dowali i w końcu nie wytrzymam i chyba ją palnę.... a ja należę do osób raczej bardzo szczerych.... narazie staram się ją ignorować....
 
reklama
Buziaczki na cały nadchodzący dzionek
Aha jeszcze wam coś zdradzę.... jak badania nic nie pokażą to po następnej @ może i ja zacznę staranka......
 
Do góry