Witam :-)
Często Was czytam ale mało się u nas dzieje to mało też pisze.
Witam nowe mamy Aniołków [*]
Anglestw, MisiaMonisia trzymam kciuki za staranka :-)
Alza dobrze, że już trochę lepiej z dolegliwościami i gratuluję udanej wizyty. Ja zawsze marzyłam o córce ale jak się Michaś urodził to takich Misiałków mogę mieć więcej :-)
Może napisze co u nas nowego.
Michałek dziś kończy 7 mcy i mieliśmy kontrolę u kardiologa. Niestety ubytek miedzy
miedzy komorami nadal jest :-( Pani doktor mówi żeby sie nic a nic nie przejmować bo jest ta dziurka bardzo mała ale w sumie myślałam, że się zarosła a tu zonk. Kolejna wizyta we wrześniu. Misio oczywiście zrobił kupę w gabinecie i taki śmieszny mega czerwony był jak robił
generalnie pani dr była nim tak zachwycona, że aż miło było słuchać :-) Teraz śpi bo był tak padnięty, że ledwo żył. Chociaż ciężko mu było usnać bo miał męczący dzień i mało spał w ciągu dnia.
A no i waży 9250 gram:-) także kawał chłopa :-)