Enya super!! Gratuluję :-) Tak Ci zazdroszczę tego spokoju ducha... No nic, jeszcze 9 dni... Może jakoś dotrwam bez krwawień, plamień i szpitali. A co do zamknięcia szyjki- myślę, że spokojnie
Dziecko jest jeszcze malutkie, leciutkie i nie pcha za bardzo w dół swoją masą (ponad 7 cm to dużo, ale też mało ;-)). Tak Ci się spieszy, żeby poszaleć? ;-)
Karola jakoś będziesz musiała przeżyć. Mnie się już seks śni po nocach
Bo ostatni raz to chyba jak robiliśmy dziecko, czyli.... jak dinozaury chodziły po ziemi
A mój mąż to prawie po ścianach chodzi...
MisiaMonisia miałam kilka lat temu podejrzenie toxo. Nie starałam się wtedy o dziecko, ale objawy skłoniły mnie do zrobienia badania. Wyniki wyszły negatywne. Z tego co wiem, to do leczenia nadaje się świeża infekcja albo silne objawy (dlatego miałam wtedy to badanie, bo w razie wyniku dodatniego musiałabym się leczyć). Miałaś IgM wysokie czy IgG? No i tą awidność robią, żeby sprawdzić, czy to nie jest stara infekcja. Nie martw się, może okaże się, że to dawna sprawa i możesz działać od razu
Oby tak właśnie było.
OneMoreTime jednak ryzyko krwawienia jest chyba większym zagrożeniem dla płodu... Wiesz, więcej nie zawsze znaczy lepiej... Lekarz na pewno przemyślał wszystkie za i przeciw i wybrał złoty środek
U mnie temperatura szaleje. Wczoraj 37,3, dzisiaj 36,5. Byłam u lekarza, zbadał mnie na wszystkie możliwe sposoby, pobrał wymaz z gardła. Jak na tym wymazie nic nie wyjdzie, to okazuje się, że jestem zdrowa
Co prawda mam jakieś złe przeczucia, ale to chyba już jest wpisane w moją głowę jak tatuaż. No i lekarz powiedział, że te skoki temp mogą być spowodowane ciążą. Myślałam jeszcze, żeby zadzwonić do gin celem konsultacji, ale nie wiem czy nie wyjdę na panikarę...Bo że jestem panikarą to oczywista sprawa ;-) ale gin nie musi mieć o mnie bardzo złego zdania...

Karola jakoś będziesz musiała przeżyć. Mnie się już seks śni po nocach


MisiaMonisia miałam kilka lat temu podejrzenie toxo. Nie starałam się wtedy o dziecko, ale objawy skłoniły mnie do zrobienia badania. Wyniki wyszły negatywne. Z tego co wiem, to do leczenia nadaje się świeża infekcja albo silne objawy (dlatego miałam wtedy to badanie, bo w razie wyniku dodatniego musiałabym się leczyć). Miałaś IgM wysokie czy IgG? No i tą awidność robią, żeby sprawdzić, czy to nie jest stara infekcja. Nie martw się, może okaże się, że to dawna sprawa i możesz działać od razu

OneMoreTime jednak ryzyko krwawienia jest chyba większym zagrożeniem dla płodu... Wiesz, więcej nie zawsze znaczy lepiej... Lekarz na pewno przemyślał wszystkie za i przeciw i wybrał złoty środek

U mnie temperatura szaleje. Wczoraj 37,3, dzisiaj 36,5. Byłam u lekarza, zbadał mnie na wszystkie możliwe sposoby, pobrał wymaz z gardła. Jak na tym wymazie nic nie wyjdzie, to okazuje się, że jestem zdrowa
