reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

matita spokojnie, możesz iść zrobić beta hcg albo odczekać jeszcze dzień, dwa... ale ja chyba bym poszła na betę bo nie wytrzymałabym tej niepewności ;-) trzymam kciuki za pozytywny wynik &&&&&&&&&&&&

eve cieszę się z udanej wizyty, teraz spokojniejsza? jeszcze dwa tygodnie i wszystkiego się dowiesz :-)

katherinne z tego co pamiętam to pleni też brała luteinę albo duphaston bardzo długo, więc to na pewno nie zaszkodzi a pewnie może pomóc, ale jak tobie lekarka kazała odstawić to pewnie nie widzi u ciebie potrzeby podawania progesteronu, jak zwykle w tych sprawach co lekarz to inna opinia
powodzenia dzisiaj w pracy!!!! :-)

kwiatuszku gratulacje dla Oliwki i jednocześnie przykro mi że teraz spotkał was pogrzeb w rodzinie... (*)

nisiao gratulacje dwudziestki :-):-)
 
reklama
magda, niestety nie wiem, ostatnie 2 cykle były dziwne, ostatnie cykle trwały tak: 31, 30, 29, 30, 27, 40 (!), 27 i ten obecny już 31 dni... Zanim nastąpił ten cykl 40-to dniowy wszystko było fajnie, czułam owulacje i nawet gin to potwierdził. Myślicie, że ten długi cykl.mógł mi się "zrobić" przez wizytę na tzw. solankach? może jednak mam problemy z tarczycą...
 
Moim zdaniem poczekaj jeszcze, nie wiem czy jest sens iść na betę, skoro nie wiadomo kiedy mogła być owulacja. Jeśli to cykl 40dniowy, to pewnie jeszcze nic nie wyjdzie. A tsh masz na jakim poziomie?
 
katherinne ja biore progesteron na stawianie sie macicy bo w poprzedniej ciazy mialam z tym problem i teraz tez sie zaczeło ale odkad biore wiecej tabl 2x2 to mam rzadko to stawianie sie. podobno progesteron wycisza macice i dlatego biore, nie wiem jak długo ale moze nawet do porodu, mam podobno nadwrazliwa macice i za szybko zaczyna pracowac tak jak do porodu a to niedobrze.
Edyta troche spokojniejsza, ale nie moge sie doczekac USG zeby zobaczyc na wlasne oczy ze jest ok, wczoraj wieczorem maluch szalał w brzuchu az sie zdziwiłam:)ale dzis juz spokojniejszy, chyba zalezy jak sie ulozy.
Ja przytyłam 3 kg od poczatku ciazy, ale nie wymiotowalam tylko apetyt mialam gorszy, widze ze teraz nadrabiam z nawiazka:)ale od dzis odstawiam biały chleb i jem razowy, mam zamiar mniej jesc słodyczy bo mnie ciagnie i podjadam a boje sie cukrzycy bo kolezanka miala w ciazy i jak powiedziala jaka ma diete to ja bym chyba nie dala rady, same gotowane chude mieso jakis ryz brazowy i warzywa, dla mnie to bylaby meczarnia tak jesc.
 
Matita poczekaj z betą,mnie trż zaraz po terminie nic nie wychodziło,myslalam że cykl się przedluza itp bo mialam PCO a tu ciąża,także u mnie było niezłe zawirowanie w cyklu
 
Hej,
Eve,Magda gratuluje pozytywnych wieści na wizytacj. Ja wizytuje w czwartek.

Matita mogło być jeszcze za wcześnie na test. W 1 i 2 ciązy pozytywny test wyszedł kilka dni po spodziewanej @, tak 4,5. W 3 w dniu spodziewanej @ już były 2 kreski. Więc niema reguły. Ja nadal trzymam kciuki za pozytywny test.

Kwiatuszku duża panna z Oliwi już,pól roku to poważny wiek. Gratuluje. I wsólczuje śmierci w rodzinie.

Kat ja też miewam straszne sny chodź ostatnio mniej bo cierpie na bezsenność.
 
widze ze nie tylko ja mam koszmary, śnią mi się takie rzeczy które nigdy mi sie nie śniły jakis napad, włamanie, że wąż mnie ukąsił i wiele innych, w kazdym jestem w ciąży i martwie sie żeby nic sie dziecku nie stało, chyba podświadomie boję się o maluszka i stąd te sny.
 
eve ja ronież w snach wiem,że jestemw ciazy i o tym myślę,żeby nie zaszkodzić.co do cukrzycy,to kurcze ja to teraz mam ochote na slodkie...hmmm nie dobrze...Tez musze to ograniczyć,bo będzie źle...
 
Hej,
Pleni mam do Ciebie pytanie jaki lekarz wypisywał Ci recepte na szczepionke engerix? Rodzinna czy gin?

Za mną dzisiaj lepsza noc,nawet jestem wyspana i wypoczeta. Może to zasługa masażu, który M mi wczoraj zafundował. Zrelaksowałam się i bóle zelżały. Wczoraj się przemoglam i zaczelam prasować ubranka Filipa. Wyprasowalam narazie rozmiar 50. Zostały jeszcze 56,a reszta to już poo porodzie chyba,że jakimś cudem okaże się,że moje dziecie jest większe to wczesniej.
U Nas szaro buro,zimno,wietrze,ale ja wole taką ppgode niż upał.
 
reklama
Hej dziewczyny! Pamiętacie mnie?:zawstydzona/y:
Widzę, że bocian zagościł na tym forum. SUPER! Tym, do których jeszcze nie przyleciał mówię: PRZYLECI! Zobaczycie.:tak:
Nowym Aniołeczkom zapalam
[*]... Mamusie buziam mocno.
Nisiao: już 20tc?:szok: Ale ten czas leci!!! Cieszę się. A wiesz już czy chłopak czy dziewczyna? Masz cukrzycę?
Agnieszkaala: I Ty już pomału na finiszu. No, no, no...
Pleni: jak Zoja?
Moje Adasiątko rośnie i w końcu zaczyna mieć jako-taką regułę... Jutro idziemy na szczepienie, bo mieliśmy przełożone, bo synek miał (i nadal ma) wrzód na pupci... Zobaczymy czy go jutro pokłują... Wklejam Wam fotkę z sesji mojego synka.
Adaś.jpg
Z pozdrowieniami!!!! :-):-):-)
 

Załączniki

  • Adaś.jpg
    Adaś.jpg
    20,4 KB · Wyświetleń: 50
Do góry