Mamusia synka mój też nie stary i niepotrzebnie nie przepisuje witamin. W wielu kwestiach co lekarz to opinia. Co do poronienia, witamin, zwolnień itp. Dużo by wymieniać. Trzeba znaleść takiego, któremu się ufa i się jego trzymac.
Anty mój M jutro jedzie,ale ja już go proszę od soboty. A tu zmęczony, a tu musi pracować, a tu nie musi się z Alą bawić. Wiecznie jakaś wymówka. Wczoraj mi powiedział, że ja tylko ględze i jestem mało samodzielna to mam go w nosie. Niech i on stanie się samodzielny i robi sam koło siebie. Odkurzyłam łazienke, przedpokój i wc i kuchnie i krzyż pobolewa więc na chwile odpuszcze. Jeszcze musze 4 pokoje odkurzyć i klatkę schodową. I pomyć podłogi,ale top pewnie na wieczór. Ja jestem obrażalska i dumna. Niepotrzebuje łaski.