reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

agnieszkaala no wiadomo,ja też nie lubię jak jest brudno,ale są rzeczy ważne i ważniejsze,a z odkurzaczem jednak naszarpać się trochę trzeba.Może jednak schowaj dumę do kieszeni (wiem,mnie też to baaaardzo trudno przychodzi) i pogoń męża.Nie wiem czy dobrze zrozumiałam,ale dopiero ma wyjechać w delegację,tak?
 
reklama
Mamusia synka mój też nie stary i niepotrzebnie nie przepisuje witamin. W wielu kwestiach co lekarz to opinia. Co do poronienia, witamin, zwolnień itp. Dużo by wymieniać. Trzeba znaleść takiego, któremu się ufa i się jego trzymac.
Anty mój M jutro jedzie,ale ja już go proszę od soboty. A tu zmęczony, a tu musi pracować, a tu nie musi się z Alą bawić. Wiecznie jakaś wymówka. Wczoraj mi powiedział, że ja tylko ględze i jestem mało samodzielna to mam go w nosie. Niech i on stanie się samodzielny i robi sam koło siebie. Odkurzyłam łazienke, przedpokój i wc i kuchnie i krzyż pobolewa więc na chwile odpuszcze. Jeszcze musze 4 pokoje odkurzyć i klatkę schodową. I pomyć podłogi,ale top pewnie na wieczór. Ja jestem obrażalska i dumna. Niepotrzebuje łaski.
 
Mój gin nie jest stary a tez twierdzi, że od witamin rodzą sie duże dzieci....
Nie do końca się z tym zgodzę .:no:
Z Klaudią nie zjadłam ani jednej witaminy a ważyła ponad 4,500 kg .
Z Kubusiem jadłam witaminy dopiero od połowy ciązy a urodził się jako wczesniak z wagą 3350
Z Karolą całą ciąże łykałam witaminy i mała urodzona z wagą 3770 ,więc jak widać witaminy = wielkie dziecko to nie zupełna prawda .
Moim zdaniem większy wpływ na to jakie dziecko będzie ma przede wszystkim genetyka i chemia w pożywieniu oraz hormony ,które zjadamy podczas całej ciąży .
Mój gin mówił ,że przede wszystkim nie jeść kurczaków bo mają ogromne ilości hormonów i ograniczać wszelkie nowalijki .

Witam wtorkowo .
U nas zapowiada się mega zakręcony dzień.
Dziś o 18 mam pierwsze zebranie w nowej szkole u syna trzymajcie kciuki !!!!!
 
Mój gin nie jest stary a tez twierdzi, że od witamin rodzą sie duże dzieci....

Duze dzieci rodza sie "od genow" i ew. "od" problemow endokrynologicznych. Nie lykalam nic poza folikiem a rodzilam dzieci po 4,250, 4,350kg. Moja mama tez rodzila dzieci pod 4kg.
A! Z Karolem zarlam Pregnacare i urodzil sie idealnie sredni - 3,580.
 
Ostatnia edycja:
U mnie też biało :baffled: stwierdziłam że nie pojadę na uczelnię w taką pogodę bo na jeden wykład nie opłaca mi się, wolę posiedzieć w ciepłym i pisać pracę mgr :)

Ja wczoraj zrobiłam generalne porządki i też się zmachałam aż mnie plecy rozbolały z tym że ja mam tylko małą kuchnię, łazienkę i pokój do sprzątania, razem 25 mkw :)
Agnieszkaala nie przesadzaj niech mąż ci pomoże ze względu na wasze maleństwo, przecież dziecku nie kazałby sprzątać a ty teraz nosisz w sobie taką dzidzię która też się męczy, dlatego musisz się oszczędzać.

A co do witaminek to ja też staram się nie przesadzać tylko urozmaicać dietę, przede wszystkim ryby, warzywa, owoce. Ale łykam Pregna folic dha to jest tylko 0,4 kwasu foliowego i 50 mg DHA do tego brałam komplet witamin B ale niedawno mi się skończył więc muszę sobie kupić.
 
No tak - jeść warzywa... A jakiej one teraz jakości są? :confused:

Dokładnie, teraz u schyłku zimy warzywa są marnej jakości a najgorsze nowalijki, pełne pestycydów.. ja nowalijek unikam i czekam aż będą mniej "podrasowane" ;-) Też staram się zdrowo odżywiać, ryby, owoce, jogurty, dużo serów i ogólnie lubię wszelki nabiał, wolę od mięsa - z mięsa jem tylko drób. Narazie żadnych witamin nie biorę oprócz foliku, ale może się skuszę na ten Femibion tak z miesiąc przed starankami.. czyli już niedługo :-p
 
Edytka już po porządkach. Dom już czysty, ja w lepszym humorze. Zagrzeje Alusi zupe i ide leżeć. Więc teraz z maluszkiem poodpoczywamy:) Jak idzie pisanie magisterki? Mi bardzo mozolnie.
As powodzenia na wywiadówce. Daj znać jak Kubuś sobie radzi.
Anilek co do warzyw i owoców to ja w lecie zawsze sobie mroże warzywa niepryskane takie jak marchewka,pietruszka, brokuł, kalafior. Z owoców to jagody i truskawki i na zimę mam jak znalazł. Pozatym robie naturalne koncetraty z pomidorów, dżemy, soki, kompoty i w zimię pijemy. A takie owoce jak jabłka kupujemy od sprawdzonych dostawców. U Nas wokół pełno wiosek i ludzie uprawiają warzywa więc niemamy problemu z uzyskaniem naturalnych warzyw i owoców. cytrusy, banany, kiwi itp niestety kupujemy normalnie na targu. Ale ja staram się kupować produkty u sprawdzonych sprzedawców, ryby zawsze w sklepach rybnych,nie w marketach. Mięso również. Ponoć warzywa i owoce mrożone nie mają w sobie zbyt dużo chemi, niewiem ile w tym prawdy.
 
Edytka już po porządkach. Dom już czysty, ja w lepszym humorze. Zagrzeje Alusi zupe i ide leżeć. Więc teraz z maluszkiem poodpoczywamy:) Jak idzie pisanie magisterki? Mi bardzo mozolnie.

Odpoczywaj, odpoczywaj :) A z tym moim pisaniem to jest różnie... najczęściej jak już zaczynam to za chwilę mi się przypomina 1000 innych rzeczy do zrobienia :zawstydzona/y: ale jestem gdzieś na początku drugiego rozdziału i mam ambitny plan aby go skończyć do świąt, mam nadzieję że mi się uda :) Wtedy będę już na półmetku, bo muszę napisać 4 rozdziały.
A Ty jak?
 
reklama
Nie wiedziałam, że od witamin rodzą się duże dzieci:baffled: a od początku ciąży zażywam femibion natal 1:-( mi lekarz zalecił branie witamin. Tez zajadam dużo owoców, ryb i warzyw i szukam sprawdzonych źródeł chociaż nie wiem czy teraz takie są. Najlepiej byłoby mieć swój ogródek ;-) o tej porze też kupuję mrożone warzywka i owoce bo slyszałam że są lepsze niż nowalijki.

A tak wogóle to pozdrawiam Was dziewczyny, niestety rzadko piszę, ale czytam codziennie co się u Was dzieje :)
 
Do góry