reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

dziewczyny jak się dziś czujecie? ja-masakra. spałam do 10.30, po czym wylazłam z wyra, zjadłam kromkę chleba i stwierdziłam, że duszno. poszłam na spacer. zmarzłam. teraz gotuję zupę grzybową, bo grzyby za mną od jakiegoś czasu łażą... Mam nadzieję, że pop południu będę lepiej się czuła. :no:
 
reklama
kłaczek Witam Cię,dawno Cię z nami nie było a tu ja też po dłuższej nieobecności i widzę takie zmiany,super gratulacje :*:tak:
Plenitude jak u Ciebie,jak się czujesz?

Ja standardowo czekam na @,przez chwilę miałam nadzieję,może sięuda,ae gdzie tam.bRZUCH BOLI JAK NA @ więc nie ma co liczyć.
 
hej,
IZW u mnie w przychodni jest jeszcze gorzej. Dzieci chore ze zdrowymi są razem przyjmowane, z ospą,odrą i inną zakaźną chorobą czekają razem z resztą, na zastrzyk z zapaleniem płuc musisz przyjechać do przychodni bo pielęgniarka nie przyjeżdza do domu. Ale postanowiłam zrobić z tym porządek. Moja ciocia pracuje w NFZ i powiedziała mi jakie mam prawa i zamierzam walczyć oto, aby były odzielne godziny przyjęć dla dzieci chorych i zdrowych,aby nie musiało się jeździć w razie choroby na zastrzyk.
Nisiao u mnie to samo, też już mam bóle piersi i podbrzusza jak na okres, więc i u mnie lipa.
Mysiak,Pleni,Kłaczek ja przytyłam malutko w ciaży,ale przez to siedzenie w domu teraz waże więcej niż w ciąży:szok:
Dziewczyna na wirusy antybiotyk nie pomaga więc pewnie dlatego córka dalej gorączkuje. Podawaj jej przeciwgorączkowe leki i co ś przeciwalergicznego":clemastin, controlhist czy coś w tym stylu.

U Nas chorobowo. Aluśka walczy z jelitówką i przeziębieniem, a mnie męczy kaszel i mnie mdli. Właśnie zbieramy się do lekarza.
 
Anilek, na luzie - gdyby nie "czworeczka" Karola w akcji, noc mialabym przespana longiem. Niestety, malemy wylazi kolejny zab i co chwile sie wybudza zeby sobie "chlapnac" cos zimnego.
Nisiao, jak pisalam, musialam odpuscic na troche, ale nie ma mowy zebym nie wrocila jak juz si eudalo "zaskoczyc".
Agnieszkaala, ja czasem zazdroszcze babeczkom, ktore w ciazy nie przybieraja. Zwykle nawet porzadnie nie rzygam, za to apetyt mi sie uruchamia morderczy i moglabym konia z kopytami... STARAM sie nad tym panowac, ale jak widac z miernym skutkiem choc i tak ostanio lepiej niz kiedys - po Karolu zostalo mi stosunkowo niewiele, miewalam lepszy wyniki.
 
Z tymi kilogrmami to jest kłopot.Mie sie udao spro zrzucic,głównie na diecie Dukanachyba z 15 kg dlugo sie trzymałam,jak zaszlam w ciaze tak ormalnie mi rzybywało,ale parcia na słodycze nie mialam wcale,co mnie cieszyło.Natomiast po # niestety wszystko powróciło i stara waga sprzed 3 lat równieć i nie potrafie się zebrac,wszystko olałam,nie mam mobilizacji mio ze czuje się źle.Teraz wiem że zdrowiej by było schudnąć,no ale narazie nie mam silnej woli.Poza tym jak bym była w ciąży to nieźle pewnie by mi przybyło:(ale z drugiej strony,to najważniejsze zdrowie maluszka,po ciąży powoli sie dojdzie do siebie.jedne chudną drugie tyją,nic sie nie poradzi
 
jankesowa emy pojawia się ostatnio na odskoczni, pisała też o planach podejścia do in vitro wiosną, na pewno powoli nabiera sił.

nisiao od wczoraj już bez duphastonu więc jestem bardziej przewrażliwiona, zaglądam czy wszystko ok, czuję w podbrzuszu pojedyncze pociągnięcia i czasami jakieś lżejsze jakby zakłucie w okolicy więzadeł w pachwinach. czekam do środy na telefon ze szpitala, jak nie zadzwonią to przespaceruję się do tego przybytku osobiście.

agnieszkaala ja też od 9/10 tygodnia siedzę w domu i w pracy jestem bardzo aktywna a w domu poza sprzątaniem i gotowaniem z dużo nie robię :baffled: poza tym pamiętajcie, że ciąża też daje takie same objawy jak @, dopóki nie przyjdzie nic nie jest pewne ;-)

anilek ja zasnęłam w okolicy 2 w nocy a wstałam o 11,30:happy:
 
mysiak moj gin mowil,ze mozna sie wklowac rowniez w uda,a jak lezalam w szpitalu i tez mieli fraxi to dostawalam w reke...ja sama do konca wklowalam w brzzuch pod roznymi katami.pozniej juz tak jakby z tyłu robilam tam gdzie moglam skore złapac.a zgrubienia mozesz rozmasowywac.po kazdym wklociu poloz sie i masuj dane miejsce.pielegniarki mi mowily,ze generalnie jak robisz lezac to łatwiej igla wchodzi i mniej boli,szczypie itd.co do wagi to przed ciaza wazylam 56kg,schudlam 6kg przez hafty do 16tc,pozniej dobilam do 56 i przytylam do 60kg.taki mialam wynik koncowy.za to teraz po prawie 6msc od porodu waze 49kg:szok::baffled: a wzrostu 162cmmm.......enya kto wie...moze bedzie i syn-parka wtedy.zycze ci tego.ciezko jest nie ma co,ale kazda z nas nosi tutaj swoj krzyz i wiekszosc ma nagrode na koncu swojej drogi.ty tez ja dostaniesz.jak maz??dziewczyna moja kuzynka ma 5letniego syna i ostatnio miala podobna historie.we wtorek dostal temp.39st.przez 2 dni taka mial,na 3 dostal juz 40st.,ale nie mial ani kaszlu,ani wymiotow nic.okaz zdrowia tylko ta wysoka tempka.pojechala z nim do lekarza,osłuchowo wszystko dobrze.stwierdzila,ze to wirus,dala syrop na zbicie goraczki.mały w wekeend dostal 41 stopni,pojechali na IP tam znowu osluchowo nic,dziecko zdrowe,diagnoza ta sama...przeszlo mu na drugi dzien...do dzis nie wiadomo co to bylo i z kad sie wzielo,ale jestem zdania,ze tak wysokiej tempki u dziecka nie wolno bagatelizowac i trzeba sie udac do lekarza,bo moze to byc przyczyna czegos powaznego,albo poprostu wlasnie jakis wirus,zeby,cokolwiek.dlatego udaj sie z cora do lekarza.lepiej dmuchac na zimne.a pani dr.niech sobie sama na wszystko bierze antybiotyk....porazka...
 
reklama
My już po wizycie, u Nas wizyty w przychodni trwają eksperowo, babka na wstępie uznała, ze my zdrowe i przepisała po syropku.
Powiedzcie mi powiedziałam babce, że niewiem czy nie ejstem w ciąży i ona mi powiedziała, że nic nie mogę brać jak tak, ale na recepcje był syrop dexa pini. Na ulotce jest napisane, że nie można brać w ciąży. I niewiem czy mam go zażywac czy nie? A i jeszcze syrop prawoślazowy mam. A jak nie to jaki mogę brać syrop na suchy kaszel? Bo mnie już wszystko od tego kaszlu boli.
 
Do góry