Ciąża Po Poronieniu

[Izka87]

dziewczynki jak któraś jest z Krakowa to polecam sieć aptek Hygieia na zakupy zazwyczaj dupka kupowałam w cenie ok 36 zł, tam mąż kupował mi wczoraj za niecałe 25 zł!!! pierwszy raz widziałam taką cenę, femibion natal 1, który biorę u nich kosztuje 28 zł, a wszędzie grubo ponad 30 zł dawałam.
Mąż kupował na ul. Dobrego Pasterza, ale w innych powinni mieć chyba takie same ceny.

 

[Robale]

Cześć dziewczynki, mam nadzieję że mnie przyjmiecie do swego grona. Ja również jestem po poronieniu i ponownie staram się o kolejne dziecko. ciążę straciłam 3 krotnie, ostatnią w czerwcu tego roku,. to było samoistne poronienie. Ciężko się z tym pogodzić same o tym wiecie, staram się nie myśleć ale do okoła same naciski abyśmy dziecko mieli, wszystkie koleżanki rodzą a ja znów od początku. Mam nadzieję że szybko nam się uda zajść w ciąże i spokojnie donosić

 

[aniii]

Neta dziewczyny maja racje. strach nam będzie towarzyszył zawsze przez całą ciążę, ja przez 9 miesięcy co pięc minut łaziłam do kibla i sprawdzałam czy nie plamię. jak w 20 tc zobaczyłam krew to myślałam że zawału dostanę, aż mi w szpitalu dawali leki uspakajające... to był mój schiz nr jeden. potem każdy ból, ukłucie...następnie czy ruchów jest wystarczajaco dużo...niestety ale my kobitki po poronieniach i stratach jesteśmy naznaczone...mam nadzieję że szybko zajdziesz w ciążę i będziesz przezywac znów najpiękniejsze chwile w życiu, mimo ogromnego bólu jaki Cię spotkał...

Izka jeszcze Ci nie pogratulowałam...strasznie się cieszę...całuski

Tekla Kochana...pół roku szybko zleci...najważniejsze to zajać głowę czymś co na chwilę odciaży Cię od tego co się wydarzyło...

Edytka może po prostu rodzinka nie wie jak się zachować przy Tobie...u mnie przynajmniej tak było, też gadali o wszystkim tylko nie o tym co się wydarzyło...a ja potrzebowałam po prostu zwyklego przytulenia, bez zbędnych słów. tak się odseparowałam od wszystkich że ponoć szwagier bał się przyjechać prosić nas na chrzciny bo nie wiedział jak zareaguję...trzymaj sie, przytulam...

IZW świetnie ze z Kruszynką jest dobrze, choć już nie taka Kruszynka...trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie...ale chyba juz Ci to pisałam...

Robale witam Cię na forum, oczywiście że Cię przyjmiemy...u nas jest fajnie, mamy dużo wsparcia w kazdej dziedzinie życia...co do nacisków do posiadania dzieci to nie sugeruj się nimi, raczej pomysl czy wy tego chcecie, czy jesteście gotowi a jeśli tak to do dzieła...czeka Cię ciężka, wyboista droga ale życze powodzenia i przytulam za stracone Fasolki...

 

[Robale]

aniii dziękuję oczywiście że chcemy mieć maluszka , choć nikt nie wie że się staramy :-)

 

[Neta81]

Witaj Robale, [*] [*] [*] dla Twoich Aniolkow.

 

[kes114827]

Robale - Witam
[*]
[*]
[*] dl Twoich Aniołków
IZW - dobrze, że wszytko z Mała ok

a mnie stresik dopadł przed jutrzejszym pójściem do szpitala

...jeszcze nigdy tam się sama (no,,,z Jasią) nie wybierałam,,,mam nadzieję, że wszystko ok będzie

 

[Robale]

Kessi a to idziesz rodzić?

 

[Izka87]

aniii dziękuję, a może lepiej nie dziękować żeby nie zapeszać, dopiero za dwa tyg idę na usg
Robale światełka dla aniołków (*), wszystkie tutaj to przeżyłyśmy, i sporo ma już swoje dzieciaczki obok siebie, więc kiedyś musi się udać!

 

[kes114827]

Kessi a to idziesz rodzić?

mam się jutro zgłosić do szpitala i będzie decyzja kiedy cc, termin mam na 6.12,,,

 

[Robale]

To trzymam kciuki a nuż bedzie decyzja o szybszym porodzie. Tak czy inaczej życzę szybkiego porodu