reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Mysiak mam jeszcze wykres na Ovufriend i tam mi właśnie wyznaczyło 2 dni później owu, więc to co piszesz by się zgadzało. Generalnie i tak czuję,że zaraz przyjdzie @, więc oby szybciej i zaczynam nowe starania :)
 
reklama
Magda88 bo jest tak jak ci tłumaczyłam.... jak test owulacyjny ci wyjdzie pozytywny (kreska testowa tak samo gruba jak kontrolna) to owulacja wystepuje ok 24-36h po pozytywnym tescie. wg tempek też tak wychodzi, ze owu była ok 2 dni pozniej niz masz zaznaczone :) ale jak wiesz tylko monitoring moze to potwierdzic...
 
Ja wykres robię pierwszy raz i dziewczyny w innym wątku stwierdziły, że 12 dc była owulka, ale mogła być też 14 dc. Dla mnie to generalnie mało ważne, od następnego cyklu przyjmuję zupełnie inną strategię :)
 
Witam nowe Aniołkowe Mamusie i przytulam najmocniej jak umiem!!

Gatto
gratuluję córeczki!! Czyli w tym roku i w następnym nie będzie wojny :-D

Anii Twój suwaczek nieźle pędzi do 40 tygodnia :-D Super!!

Agnieszka ja po poronieniu byłam dokładnie w takiej samej sytuacji jak Ty. Zapomnieliśmy się z mężem a ja miałam akurat dni płodne. Mocno to przeżywałam, ale dzięki dziewczynom zrozumiałam że jeśli macica nie będzie gotowa na przyjęcie Maleństwa to go nie przyjmie i tak też się stało. Za to już za miesiąc chyba wszystko było zagojone i odbudowane bo zaszłam w ciążę! Głowa do góry Kochana ;* A co do miesiączki ja dostałam dopiero 47 dni po zabiegu...

Majra mnie w podobnym okresie ciąży też baaardzo bolała głowa, w ogóle nie do życia byłam więc współczuję...

Anilek powiem Ci tak- gdy zaszłam w pierwszą ciążę niemal od razu po owulacji tak bolały mnie piersi że myślałam że zwariuje!! Nawet delikatne dotkniecie materiałem bluzki tak przeszkadzało że miałam lzy w oczach. Natomiast w drugiej ciąży nie bolały mnie w ogóle za to od około 14 tyg mooocno dają mi popalić! Takżę piersi nie zawsze są wyznacznikiem i życzę Tobie dwóch pięknych kreseczek :tak:

Mysiak jak się czujesz? Dalej wymioty prześladują???

Karola super że Alunia już się tak nie męczy :-D No i oczywiście cieszę się że męzuś zmienił swoją postawę!! Tak trzymać!! :tak: Zaciskam mocno kciuki za wizyte!!!

As jakie Ty Cudeńko masz w domku!! Piękna!!


Tak to trudno wytłumaczyć,
Że się kogoś nie zobaczy,
Że już koniec,że nie wróci,
Że nikt tego nie odwróci.
Pozostały nam wspomnienia,
Smutek w sercu,łza na twarzy,
Której nikt nie zauważy,
I modlitwa co wciąż łączy,
Miłość,która się nie kończy..... Dla Naszych Aniołków [+][+]
 
dla naszych aniołków
[*]
[*]
[*]

mysiak- ja mam w domu cały czas pepsi w takich małych szklanych butelkach, bo wydaje mi się że ta jest lepiej zgazowana :zawstydzona/y:

z tymi moimi bólami głowy to naprawdę nie jest za ciekawie, czasem pomaga mi kawa, po kawce ciśnienie mam jak dobry kogut 100/60, może to jest przyczyna, mam nadzieję, że niedługo przejdzie


&&&&&&&&&&&&&&&& za wszystkie staraczki
 
Hej....nie mam czasu na forum...ale dzisiaj musiałam tu być z WAMI.

Światełka dla naszych Aniołków.......

i pamiętajcie kochane..warto walczyć i mieć nadzieje.....jestem tego przykładem
 
reklama
Do góry