Ciąża Po Poronieniu

[aniii]

dziewczyny po tej akcji z Lilką wzięło mnie z samego rana...mega biegunka, bardzo ostry ból żołądka i jelit. myślałam że się przekrecę w kiblu...na szczęscie troszkę przeszło, biorę smecte i duzo nospy bo mi jakoś na te boleści żołądkowe pomaga. ale dziś się dietuje...nie ma co jakiś wirus w powietrzu panuje...

 

[Magda_88]

Z Nospą nie można przesadzać. Moja koleżanka ma teraz córkę ze słabo kurczącymi się mięśniami. To lek rozkurczający i na dziecko też wpływa

 

[majra]

perełka86- witaj, nic się nie bój szpitala, dasz radę

zjola- zabiłaś mnie tą umywalką, w życiu takiej nie widziałam, to nawet nie wyobrażam sobie jaka będzie reszta, ale smaczek widzę masz

anii- jak to zemdlała? dlaczego? dzieci nie mdleją od tak sobie, może trzeba do lekarza albo jakieś badanka

 

[mysiak]

aniii ja bym poszła z córcią na badania krwi.... omdlenia nie zdarzaja sie z niczego...no-spe mozesz spokojnie brac, ale tak jak pisałam Magda88 nie przesadzaj z jej ilością zdrówka Ci zycze...

perelka.. to normalne ze sie boisz, ale tak naprawde to dasz rade, my kobiety jesteśmy silne...myslami bede przy tobie...a kazdystan zapalny moze być zagrożeniem dla dziecka, ale też wcale nie musi. dzieciaczki to wbrew pozorom silne stworzenia i prędzej wada genetyczna, albo bardzo silny stan zapalny w organizmie moze dziecie "zabić" JEst też wątek badania po poronieniu i tam są badania które warto zrobić....

zjola.. jejq ta umywaleczka jest cudowna... prześliczna.. zakochałam sie hiihih


dziewczyny kupiłam sobie dzis cole.. 1 puszke wysączyłam od rana i udało mi sie dzięki niej zjeść kanapke i jej nie oddac.... no ale przeciez nie bede sie zapijac colą .... hehs... ale ta kanapka pychota była...

 

[zjola]

Majra - my resztę mieszkania też mamy zwariowaną Kominek w kształcie gruszki, mazy pacą do kafli w łazience pomalowane bejcą do drewna, przejście do kuchni, to drewniany mostek z podświetleniem z reklamy papierosów West, ściana z cegieł z wykutymi niszami na świeczki. My po prostu lubimy się tak realizować. Często wykorzystujemy rzeczy z odzysku, np. lampę w pokoju mam ze śmietnika, obudowę na lodówkę z drzwi starej szafy itd.

 

[mysiak]

zjola.... grunt to miec pomysł, a na śmietniku czasem mozna fajne , nieznisczone rzeczy znaleść... my niestety na wynajetym i nic nie mozemy sobie robic....

 

[Magda_88]

Zoja mega super pomysł Generalnie jestem pod wrażeniem! Może mi taki projekt mieszkania zrobisz?

 

[zjola]

Mysiak - no w wynajętym, to nie poszalejesz. Ja to uwielbiam przedmioty, które pierwotnie służyły do czegoś innego a potem przerobione stają się czymś innym. Widziałam w internecie oparcie ze starego krzesła przerobione na wieszak w łazience, bomba! My mamy takie przerobione uchwyty do szafek w kuchni i łazience z kutych elementów metalowego ogrodzenia

Magda - projekt? Nie ma sprawy Tylko gorzej z realizacją, bo do wielu rzeczy jest potrzebny Pan Złota Rączka, bo w sklepach się tego nie kupi. My np. zamierzamy kupić taką staromodną wannę na łapach, tylko bez łap i obudować ją deszczułkami na kształt balii. Wejście do łazienki ma być przez starą szafę

 

[mysiak]

zjola ja uwielbiam takie "wynalazki" a moj R to już wogole ma talent do wymyślania.... tylko trzeba miec pomysł az ci zazdroszcze, bo Twoje miszkaniue musi być "bajkowe"

 

[zjola]

Mysiak, jak kiedyś znajdę chwilę to wstawię fotki