Karola, mnie tam nie przeszkadzalo ze mi ludzie do wozka zagladali - trudno zobaczyc dzieciaczka, inaczej niz zagladajac do gondolki. No, jesli ktos cherlajacy to juz inna sprawa. A ze Alicja nie widzi i nie slyszy... Noworodki slysza dobrze, ale ze wzrokiem nie sa najlepiej - widza nieostro i w zasadzie plamy na tle swiatla itd. Z czasem wzrok dziecka sie poprawia, uczy sie ono widziec dostosowujac patrzenie do odleglosci w jakiej jest obiekt. Rodzimy sie z oczami, ale nie z umiejetnoscia patrzenia.
Plenitude, wyglada ze @ - cienka jak d... weza, ale @.
Plenitude, wyglada ze @ - cienka jak d... weza, ale @.