agnieszkaala nie musisz nikomu tłumaczyc sie ze swojego bolu,z tego co cie spotkalo...poprostu ten kto madry nie bedzie zadawał pytan i juz.
kessi77 no kochana gdziez ty sie podziewała???

pamietam jakie mialas wyniki tej przeziernosci,dobrze,ze zmiana jest tak niewielka.no kochana juz 2 z przodu bedzie leciec

.trzymajcie sie dzielnie.
kłaczku,a nie myslalas zeby nastepnym razem moze od poczatq brac clexane?
zjola...no to ja w takim badz razie nie napisze nic oprocz tego,ze bede sie za was modlic.
ja kochane nadal na oddziale.wczoraj mialam 2 razy ktg,dzis juz raz,bo mala ma nierowne tetno,ale okazuje sie,ze przez to ze biore fenoterol

.podobno niekorzystnie na nia to nie wpływa,ale wiadomo jak mama ma przyspieszona akcje serca to malenstwo zawsze troche tez.dzis mialam jeszcze pobrana krew na badania i mocz,bo ostatnio mialam wysoki cukier,ale to podobno od kroplowki i teraz musza sprawdzic czy faktycznie...lekarka rano na obchodzie powiedziala,ze najprawdopodobniej w pon mnie wypuszcza,ale o tym musi zadecydowac ordynator ktory bedzie w poniedzialek.powiem wam,ze juz mi ciezko tu lezec.na sali jestem sama odkad przyszlam wiec to juz wogole mnie dobija.chodzic za duzo nie moge wiec nikogo nie poodwiedzam na pogaduchy.laptopa mi maz zostawil,zlitował sie,ale co z tego jak po tym fenoterolu jestem tak zamulona,ze wiecej dnia przesypiam niz wogole robie cokolwiek.ale dla Ali bede dzielna

.