reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Sylwia304- przepraszam, ale gdzieś mi umknął Twój post. przykro mi bardzo z powodu Twojej straty, tulę Cię mocno. co do wyników histopatologicznych, to nie znam się za bardzo, ale możliwe że zarodek już się wydostał razem z krwawieniem przed zabiegiem. ja bym to tak zrozumiała, ale na moich wynikach histopatologicznych to prawie nic nie było napisane. a byłaś już może z nimi u lekarza?
Niesiaa - światełka dla Twoich Aniołków [']['][']
Martussia - &&&&&&&&&&&&&&&
 
reklama
Bett Sylwia zalozyla nowy temat i modek chyba sie machnal... bo Gatto odpowiadala w tamtym temacie a odpowiedz u nas widac, za to tego co Sylwia pisala nie ma u nas...
 
witam

Dziękuje wszystkim za ciepłe słowa i odpowiedzi.
dodam tylko parę słów wyjaśnień ja przed zabiegiem nie krwawiałam ani nie miałam bólów brzucha nie dostałam także tabletki poronnej stąd to moje zdziwienie i złość że w wyniku histopat. nie było mojej kruszynki. Ten gin u którego byłam robić usg kontrolne po zabiegu mówił że do pierwszej @ musi się oczyścić i mam przyjść zaraz po pierwszym okresie do sprawdzenia.Pozdrawiam wszystkich będe tu zaglądała co dzień i was informowała na bierząco a i dzisiaj terz mnie bardzo bolal brzuch a to jest 12 dni po zabiegu czy tak może być
 
sylwia304 mnie brzuch bolał długo dwa tyg po zabiegu zaczęło być lepiej dopiero.Czekam teraz też na
@ za 3 dni minie miesiąc po zabiegu.Jeżeli masz bardzo mocne bóle brzucha do tego bardzo obfite krwawienia i gorączke to lepiej idź wcześniej do lekarza
 
butterfly21 -chętnie bym świetowała ten dzień,ale nie możemy :(jeszcze za wcześnie:(poza tym to jakoś po zabiegu mam obawy jak to bedzie wygladać,czy bedzie mnie to boleć,czy bedzie przyjemność :( narazie jakos mam teraz blokade...
 
Sylwia- witaj, bardzo mi przykro, że cię to spotkała, dobrze że do nas trafiłaś, na tym forum każda wie co przeżywasz. Jeżeli chodzi o wynik twoich badań, to pewnie lekarz nie dał do badania całego 'materiału', a tylko tyle ile trzeba było do stwierdzenia-wykluczenia zaśniadu, albo wcześniej sama poroniłaś. Przepraszam, że piszę tak dosadnie ale zapewniam cię, że szanuję twoje uczucia.

Karola- jeżeli moderator cię pogna, to utworzymy podforum 'dla tych co kochają Karole':-):-):-) a tak nawiasem to ja żadnych braxtonów-hicksów nie miałam, i broń boże nie chciałam cię straszyć, tylko rozbawić- nieudolnie

Martussia- w przedszkolu :szok: jak ja małą zaprowadzam i odbieram i się napatrze na to co te kochane szkrabiska potrafią wyrabiać, to myślę że to najcięższy kawałek chleba, ale za to jaki wdzięczny

Anty- brawo, pogratulować takiego gina

basia- jaki pech, no nie mogę

kobietko- no to sporo nauki cię czeka, najważniejsze że wyjdziesz z domu, będziesz między ludźmi i jeszcze dorobisz

butterfly-to mnie nie powinni przyjąć do szkoły bo ja tylko do połowy tablicy sięgam, a mam niżej tablice powieszoną w swojej klasie:laugh2::laugh2::laugh2:

lenka- biorę każdą ilość
 
Ostatnia edycja:
Martussia kciuki zaciśnięte :-) &&&&&&, ja też dziś świętowałam, a co tam ;-)

sylwia304 mnie bez zabiegu brzuch długo bolał, nawet jak już krwawienie ustało, pisz co się u Ciebie dzieje. Do badania histopatologicznego pobiera się odrobinę materiału z łyżeczkowania, wcale nie musi być nic z zarodka w materiale badanym, najbardziej interesuje lekarzy łożysko czy nie ma zmian w kierunku zaśniadu - tak jak pisała majra i ja dziś wcześniej. Dlatego niepotrzebnie się denerwujesz.
 
Bett Sylwia zalozyla nowy temat i modek chyba sie machnal... bo Gatto odpowiadala w tamtym temacie a odpowiedz u nas widac, za to tego co Sylwia pisala nie ma u nas...

Ano wlasnie, skierowalam tutaj Sylwie, bo tam pewnie nikt by jej nie odpowiedzial, a tu przynajmniej znajdzie pokrewna dusze. Ja nie mialam badania histo, nie umialam pomoc.
Sylwia przeczytaj wczesniejszy post Plenitude, na poprzedniej stronie bodajze. Bardzo konkretnie napisala.

Plenitude buzka!!
 
Martussia - rozumiem, że to o barankach to tak na razie w teorii mówisz? ;-)
Myszko - dziękuję bardzo za wyjaśnienie, bo już się przestraszyłam że przeoczyłam, a ta wiadomość się chyba jakoś później pojawiła

ja też dzisiaj świętowałam, ale ciągle się boję...
 
reklama
Witam szanowne Koleżanki z rana , co tu taka pustka, ja dzisiaj leżałam prawie do 8:szok:, a poźniej chłopcy zaczęli się kłócić o samochody i było trzeba się ruszyć.
Właśnie mi telefon przypomniał że powinnam odebrać wyniki hist-patu i wypis ze szpitala, nie wiem co ja wtedy myślałam że aż przypomnienie w telefonie sobie zrobiłam, chyba myślałam że o tym zapomnę albo psycha mi wtedy nie działała. Dzisiaj mija dwa tyg, a wydaję mi się że to dwa miesiące, chociaż radość z bycia w ciąży pamiętam jakby to było wczoraj.Dziwnie tak, wczoraj świętowaliśmy , fajne urodzinki były, tylko mi się w międzyczasie włącza POWINNAM BYĆ W CIAŻY , szybko usuwam takie myśli żeby się nie zdołować no i w końcu się cieszyć z 4latkiem Antkiem i się cieszyłam, udaję mi się rzucić te myśli gdzieś w kąt. Tylko wiecie co mnie wkurza, dla mojego otoczenia nic się nie stało, takie odnoszę wrażenie, wszyscy już zapomnieli, mi dziecko zmarło, maleńkie ale jednak DZIECKO, i nie chcę udawać że Go nie było a dla nich to nie ma tematu a ja bym sobie porozmawiała, dobrze że tutaj można pogadać.

Sylwia
Dla Twojego Aniołka
[*] zostań z nami tu taka terapia grupowa

Za wszystkie starajace &&&&&&&
A ja nie mogłam wczoraj świętować tego Seksownego dnia a już bym chciała, jak dobrze pójdzie to w przyszłym tyg będę miała wizytę u gin to się dowiem co i jak, a boję się jak cholera że coś mi wynajdzie

pozdrawiam
 
Do góry