karola1388
Poprostu żyj...
kasia24 wg mnie klucie w jajniku nie jest niczym złym.wogole jak to kiedys powiedziala mi jedna lekarka w ciazy jajniki sie wyłaczaja...nie bola,nie kłuja...wiec moze kłuje cie w pachwinie,bo sie rozciga wszystko,a masz takie wrazaenie jakby to byl jajnik...ja tak mialam na poczatq w prawym a jak sie porzadnie wsłuchałam w organizm to okazalo sie,ze to kłucie bylo jednak bardziej zlokalizowane w pachwinie a nie w jajniku.
a ja chyba przeziebiłam pecherz,bo do wc chodze co chwilka
i tak bardzo czesto chodziłam,ale od jakis 2h to masakra...non stop...no chyba ze mnie tak ruszyło po kiślu,bo piłam taki rzadki...
a ja nie moge dojsc do siebie po tym co napisała prija....kochana przeciez było dobrze.bolało cie cos???? plamilas????? przeciez mialas objawy ciazowe,wszystko bylo ok...nierozumiem

a ja chyba przeziebiłam pecherz,bo do wc chodze co chwilka

a ja nie moge dojsc do siebie po tym co napisała prija....kochana przeciez było dobrze.bolało cie cos???? plamilas????? przeciez mialas objawy ciazowe,wszystko bylo ok...nierozumiem

