a_gala
Fanka BB :)
magda GRATULUJĘ dwóch kreseczek :-) co do progesteronu w tabletkach ( czy to luteina czy duphaston), to moja gin mówi, że po poronieniu przepisuje się go profilaktycznie i najlepiej brać od razu, jak najszybciej. warto oczywiście oznaczyć poziom progesteronu i z wynikami jak najszybciej udać się do gina. w moim przypadku było tak, że 3 dni po zrobieniu testu z wynikami beta HCG i progesteronu zadzwonilam do mojej lekarki, która jeszcze tego samego dnia kazała mi przyjechać po receptę na duphaston(brałam 2x1, po miesiącu przeszłam na luteinę też 2x1, na której jestem do teraz). zadzwoń jak najszybciej do swojego lekarza i poradź sie go czy już brać luteinę...
kahaka, poroniona serduszka b,ędą bić jak dzwony! wiem, że się bardzo martwicie i przed wizytą zżera was stres, ale to normalne, ja też tak miałam, dopiero około 16tc pomału zaczęłam spokojnie wierzyć, że przecież wszystko jest dobrze i już czeka nas tylko szczęśliwy finał :-)
Dziewczyny dziękuję za wszystkie komentarze dot. wagi w ciąży...ja wiem, że musze przytyć, bo to przecież jest normalna sprawa, tylko ciężko jest mi to zaakceptować, bo bardzo długo zmagałam się ze zbędnymi kg, a kilka lat temu doszłam do swojej idealnej wagi, z której byłam zadowolona no i teraz muszę się przestawić na "tryb ciążowy" i tak mi ciężko troszkę, no ale przecież to tylko kilka miesięcy, a na następne lato na pewno będę z powrotem w swojej wadze :-)
kahaka, poroniona serduszka b,ędą bić jak dzwony! wiem, że się bardzo martwicie i przed wizytą zżera was stres, ale to normalne, ja też tak miałam, dopiero około 16tc pomału zaczęłam spokojnie wierzyć, że przecież wszystko jest dobrze i już czeka nas tylko szczęśliwy finał :-)
Dziewczyny dziękuję za wszystkie komentarze dot. wagi w ciąży...ja wiem, że musze przytyć, bo to przecież jest normalna sprawa, tylko ciężko jest mi to zaakceptować, bo bardzo długo zmagałam się ze zbędnymi kg, a kilka lat temu doszłam do swojej idealnej wagi, z której byłam zadowolona no i teraz muszę się przestawić na "tryb ciążowy" i tak mi ciężko troszkę, no ale przecież to tylko kilka miesięcy, a na następne lato na pewno będę z powrotem w swojej wadze :-)