reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

reklama
Nie wiem.przeszla mi taka mysl. Ja OWU mialam 2 kwietnia plus 12 dni.... niby moglo by byc. Zobaczymy czy sie bedzie rozkrecal
Czyli może jednak będzie świąteczny dzidziuś? No to trzymam kciuki dalej...

A swoją drogą u mnie też raz tak było, że ciąża zaczęła się od... okresu 😉a raczej pseudookresu😉 Nawet szłam wtedy na imprezę i się wina napiłam, bo byłam pewna, że to @. A jednak nie... Plamienia trwały 12 tygodni z 1-2 dniowymi przerwami - dziś z tej ciąży mam zdrowego 10-latka😄
BTW - w ciąży z moim czwartym dzieckiem plamienie przyszło nieco później (tak 5/6 tydzień) za to trwało całe 5 miesięcy(!) We wszystkich "kolorach tęczy" - czyli od plamień beżowych czy różowych przez różne nitki krwi w śluzie, aż do żywej krwi jasnej i ciemnej. Przyczyny nigdy nie znaleziono... Nerwów mnie to kosztowało, ale jestem przykładem, że TAKĄ ciążę też da się donosić. I to bez leżenia plackiem...
 
reklama
Czyli może jednak będzie świąteczny dzidziuś? No to trzymam kciuki dalej...

A swoją drogą u mnie też raz tak było, że ciąża zaczęła się od... okresu 😉a raczej pseudookresu😉 Nawet szłam wtedy na imprezę i się wina napiłam, bo byłam pewna, że to @. A jednak nie... Plamienia trwały 12 tygodni z 1-2 dniowymi przerwami - dziś z tej ciąży mam zdrowego 10-latka😄
BTW - w ciąży z moim czwartym dzieckiem plamienie przyszło nieco później (tak 5/6 tydzień) za to trwało całe 5 miesięcy(!) We wszystkich "kolorach tęczy" - czyli od plamień beżowych czy różowych przez różne nitki krwi w śluzie, aż do żywej krwi jasnej i ciemnej. Przyczyny nigdy nie znaleziono... Nerwów mnie to kosztowało, ale jestem przykładem, że TAKĄ ciążę też da się donosić. I to bez leżenia plackiem...
Ja w listopadzie tez tak mialam 5 dni spoznienia... test pozytywny z blada kreska, 5 dni duzego krwawienie. Gin kazal zrobic test po. Zrobilam I usiadlam. Wyrazna czerwone krecha na tescie zrobionym w srodku dnia. W grudniu 16 rozpoczelo sie krwawienie ponownie I niestety to juz bylo ronienie... wolalabym aby to tak tym razem nie wygladalo
 
Do góry