Dziewczyny no to chwalę się !
Odebrałam dzisiaj wynik amniopunkcji, którą robiłam tylko ze względu na wiek i będę miała córeczkę
Żeby nie było tak różowo to z amniopunkcji
" wyszedł prawidłowy kariotyp męski" a na USG lekarz szuka patrzy i mówi , że widzi wargi sromowe , że coś jest nie tak. Już zaczęła mi opowiadać , że rzadko , ale się tak zdarza , że najpierw jest chłopiec a potem dziewczynka i niestety dziewczynka wtedy jest bezpłodna. Załamałam się ...ale Pani genetyk nie dawało coś spokoju i tak w wielkim skrócie to okazało się , że sekretarka w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie błędnie wprowadziła płeć dziecka w tabelę. Wyjaśniali i badania i płeć po kilka razy. W poradni zrobiło się zamieszanie, ale okazało się ,że jest wszystko w porządku, że to tylko błąd ludzki. Uffff ulżyło mi jak się Wam tu wygadałam