reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża po 40

Dzięki, wieści na szczęście dobre🙂 ale strachu się najadłam, zwłaszcza że z synem było podobnie - brak ruchów wieczorem i rano, IP, od razu zatrzymali na wywołanie porodu (mimo że nie miałam skurczy ani rozwarcia), w trakcie spadło tętno, szybko cc, Mały w zamartwicy, OIOM, transfuzja... I diagnoza - niewydolność nerek... Tylko że wtedy to był początek 40 tc, a teraz dopiero końcówka 33. Gin sprawdził przepływy, nerki, ogólnie wszystko obejrzał - wszystko wygląda ok. W poniedziałek mam się jeszcze zgłosić na ktg.
A moje szczęście waży już 2100, czyli w dwa tygodnie przybrała 500 g😁
No to dobrze, że nie czekałaś i od razu wizyta u gina. Będzie dobrze, mała pięknie rośnie:)
 
reklama
Hm... to nie wiem, jak mozesz tak podwazac wiarygodnosc wrozki ! Do roboty ☺️
Dzis zostawilismy malucha ze starszakami i skoczylismy na zakupy. Wracamy a maly rzucil sie w ramiona i krzyczy : mama tesknilem !
Az czlowiekowi glupio, ze chce czasem od niego odpoczac 😍
Jakie to musi być wzruszające usłyszeć, "mama, tęskniłem':)
 
Nadrobiłam właśnie dwa dni nieobecności..., mała dziś nad ranem przy samych cyckach zasnęła.
Słuchajcie, im bardziej myślałam o zakończeniu kariery karmienia piersią, tym więcej mleka w piersiach zaczęłam mieć, może nie gejzery z mlekiem, ale jednak... Skończyło się na tym, że z lekarzem ustaliłam, że w dzień butelka, a tylko w nocy ewentualnie cycki.... i kontynuuję cycki i ewentualnie butelka, jeśli jeszcze jest głodna:)

Piszecie o rozstaniu..., mnie już przeraża fakt, ze w maju, najdalej w czerwcu będę musiała wrócić do pracy i jeśli moi rodzice nie zaszczepią się wcześniej i nie przyjadą do nas, to będę musiała zatrudnić obcą osobę do pilnowania małej.... i tego sobie nie wyobrażam!! Ona będzie miała dopiero 2,5 -3,5 miesiąca:( Dziadkowie zrobią dla niej wszystko, a ktoś inny..., czy utuli do spania, czy ukocha, gdy malutka będzie za nami tęsknić, nie wiem...., boję się bardzo o nią i o siebie, jak ja to wytrzymam.

Czyli w 4 miesiącu.... warzywa, owoce, kaszki....:)
 
Nadrobiłam właśnie dwa dni nieobecności..., mała dziś nad ranem przy samych cyckach zasnęła.
Słuchajcie, im bardziej myślałam o zakończeniu kariery karmienia piersią, tym więcej mleka w piersiach zaczęłam mieć, może nie gejzery z mlekiem, ale jednak... Skończyło się na tym, że z lekarzem ustaliłam, że w dzień butelka, a tylko w nocy ewentualnie cycki.... i kontynuuję cycki i ewentualnie butelka, jeśli jeszcze jest głodna:)

Piszecie o rozstaniu..., mnie już przeraża fakt, ze w maju, najdalej w czerwcu będę musiała wrócić do pracy i jeśli moi rodzice nie zaszczepią się wcześniej i nie przyjadą do nas, to będę musiała zatrudnić obcą osobę do pilnowania małej.... i tego sobie nie wyobrażam!! Ona będzie miała dopiero 2,5 -3,5 miesiąca:( Dziadkowie zrobią dla niej wszystko, a ktoś inny..., czy utuli do spania, czy ukocha, gdy malutka będzie za nami tęsknić, nie wiem...., boję się bardzo o nią i o siebie, jak ja to wytrzymam.

Czyli w 4 miesiącu.... warzywa, owoce, kaszki....:)
No i super, tak to działa pogodziłaś się że jak nie wyjdzie z karmieniem to trudno, głowa odpuściła i mleko pięknie leci 🙂
Jejku ale tak szybko musisz wrócić? To trzymam kciuki żeby wyszło z dziadkami ❤️ja też nie mogę sobie wyobrazić takiego maluszka z obcą osobą, ale wiadomo różne są sytuacje w życiu, czasem nie ma wyboru
 
Kwiatek nie zazdroszcze powrotu do pracy i zostawienia takiej kruszynki , oby dziadkowie mogli przyjechac , bede trzymala kciuki.
Z karmieniem super, widac szkoda zdrowia sie spinac, stres zawsze napsuje. A karmienie mieszane bedzie wygodne jak juz cie zmusza do powrotu.
Moze trzeba szybko 2 ciaze i zwolnienie zeby samamu z mala pobyc .... ☺️
A pracownik miesiaca nasz jak sie czuje?
 
Nadrobiłam właśnie dwa dni nieobecności..., mała dziś nad ranem przy samych cyckach zasnęła.
Słuchajcie, im bardziej myślałam o zakończeniu kariery karmienia piersią, tym więcej mleka w piersiach zaczęłam mieć, może nie gejzery z mlekiem, ale jednak... Skończyło się na tym, że z lekarzem ustaliłam, że w dzień butelka, a tylko w nocy ewentualnie cycki.... i kontynuuję cycki i ewentualnie butelka, jeśli jeszcze jest głodna:)

Piszecie o rozstaniu..., mnie już przeraża fakt, ze w maju, najdalej w czerwcu będę musiała wrócić do pracy i jeśli moi rodzice nie zaszczepią się wcześniej i nie przyjadą do nas, to będę musiała zatrudnić obcą osobę do pilnowania małej.... i tego sobie nie wyobrażam!! Ona będzie miała dopiero 2,5 -3,5 miesiąca:( Dziadkowie zrobią dla niej wszystko, a ktoś inny..., czy utuli do spania, czy ukocha, gdy malutka będzie za nami tęsknić, nie wiem...., boję się bardzo o nią i o siebie, jak ja to wytrzymam.

Czyli w 4 miesiącu.... warzywa, owoce, kaszki....:)
Kwiatku, czemu musisz tak szybko wrócić do pracy?
 
Kwiatku jeśli myślisz o drugim to Arona dobrze kombinuje😃 Ja na swoim przykładzie bardzo polecam.
Fajnie że piszecie o rozszerzaniu diety bo już niedługo nas to czeka. Przy chłopakach wprowadzałam wszystko zgodnie z tabelką, teraz jest większy luz i dobrze. Ja pewnie poczekam do 6 miesiąca, chociaż zobaczę co powie pediatra- w środę mam drugie szczepienia, ciekawa jestem ile waży mój smok bo wydaje się dość spory. A jakie krzesełka do karmienia polecacie?
 
Kwiatku jeśli myślisz o drugim to Arona dobrze kombinuje😃 Ja na swoim przykładzie bardzo polecam.
Fajnie że piszecie o rozszerzaniu diety bo już niedługo nas to czeka. Przy chłopakach wprowadzałam wszystko zgodnie z tabelką, teraz jest większy luz i dobrze. Ja pewnie poczekam do 6 miesiąca, chociaż zobaczę co powie pediatra- w środę mam drugie szczepienia, ciekawa jestem ile waży mój smok bo wydaje się dość spory. A jakie krzesełka do karmienia polecacie?

Ja zaczęłam rozszerzać jak miał 5,5. Krzesełka przy najstarszych miałam jakieś drewniane a przy najmłodszej Ikea i się sprawdziło bo lekkie i poręczne więc dla Młodego też będzie.
Na jakim etapie jest teraz Twój maluch bo patrząc na wiek skorygowany to mój jest w wieku Twojego. Obroty? Chwyta stopy?

Kurcze a może ten wiek skorygowany to też się dotyczy diety i za wcześnie zaczęłam ? Ma ktoś wcześniaka?
 
reklama
Nadrobiłam właśnie dwa dni nieobecności..., mała dziś nad ranem przy samych cyckach zasnęła.
Słuchajcie, im bardziej myślałam o zakończeniu kariery karmienia piersią, tym więcej mleka w piersiach zaczęłam mieć, może nie gejzery z mlekiem, ale jednak... Skończyło się na tym, że z lekarzem ustaliłam, że w dzień butelka, a tylko w nocy ewentualnie cycki.... i kontynuuję cycki i ewentualnie butelka, jeśli jeszcze jest głodna:)

Piszecie o rozstaniu..., mnie już przeraża fakt, ze w maju, najdalej w czerwcu będę musiała wrócić do pracy i jeśli moi rodzice nie zaszczepią się wcześniej i nie przyjadą do nas, to będę musiała zatrudnić obcą osobę do pilnowania małej.... i tego sobie nie wyobrażam!! Ona będzie miała dopiero 2,5 -3,5 miesiąca:( Dziadkowie zrobią dla niej wszystko, a ktoś inny..., czy utuli do spania, czy ukocha, gdy malutka będzie za nami tęsknić, nie wiem...., boję się bardzo o nią i o siebie, jak ja to wytrzymam.

Czyli w 4 miesiącu.... warzywa, owoce, kaszki....:)
Super, ze udaje Ci się karmić mała piersią , kto wie, może kluczem jest to, ze bardziej na luzie , bez spiny . W każdym razie superowo 🙂
Rozumiem stres przed zostawieniem dziecka . Tez wracałam do pracy jak córka miała 3,5 m . Na szczescie moja mama była z małą. Mam nadzieje, ze i twoim rodzicom uda się przyjechać.
Kwiatek nie zazdroszcze powrotu do pracy i zostawienia takiej kruszynki , oby dziadkowie mogli przyjechac , bede trzymala kciuki.
Z karmieniem super, widac szkoda zdrowia sie spinac, stres zawsze napsuje. A karmienie mieszane bedzie wygodne jak juz cie zmusza do powrotu.
Moze trzeba szybko 2 ciaze i zwolnienie zeby samamu z mala pobyc .... ☺️
A pracownik miesiaca nasz jak sie czuje?
Pomysł z 2 ciąża bardzo fajny ! 😉🙂
A co do pracownika miesiąca, to pracownik czuje się i wyglada baaaardzo przedokresowo niestety 🙄
Mój mąż wczoraj mimo mojego zakazu , kupił mi 2 testy i oczywiscie teraz mnie kuszą 😬
 
Do góry