reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża a zwolenienie w pracy

reklama
Dla mnie aktualnie nie wchodzi w grę. W miejscu którym mieszkam miejsca pracy są bardzo ograniczone, znalezienie nowej pracy zajęło by dużo czasu+ kolejny stres związany ze zmianą pracy. Nowa praca to mnie zawsze ciężki etap, zaczynając od rozmów kwalifikacyjnych. Nie widzę zbytnio sensu. Po powrocie z macierzyńskiego będę zmieniać pracę.
No to zostaje Ci urlop.
 
Zawsze mnie zastanawia dlaczego ludzie pracują w miejscu, które wykańcza ich psychicznie. I nie próbują tego zmienić. Przecież w pracy spędzamy większości dnia więc jednak fajnie chodzić do miejsca, które nie powoduje tak silnego stresu.
Te zawsze tak mówiłam dopóki w takiej sytuacji się nie znalazłam..
Pracuję w firmie 5 lat i przez większość czasu było naprawdę dobrze. Zmieniło się kierownictwo i od 3-4 miesięcy jest koszmar.
 
Możesz iść na l4 już do końca lub tymczasowo do 33 dni (później trzeba powtarzać badania medycyny pracy). W każdej chwili możesz zatrzymać l4 i wrócić do pracy, jeśli poczujesz się lepiej.
U mnie bez pracy było mi ciężko w domu, bo się nudziłam i brakowało mi kontaktu z ludźmi, ale ja tą pracę lubiłam.
Pomyśl z jednej strony, że jak szybko pójdziesz to będziesz miała spokój i w końcu odpoczniesz, ale to będzie 8 miesięcy bądź co bądź nudnego odpoczynku, bo w którymś momencie zrobisz wszystko co miałaś i będziesz liczyć dni.
Z drugiej strony to niezdrowe się denerwować, a w ciąży tym bardziej i możesz zaszkodzić tym dziecku.
Może też złapiesz dzięki temu dystans, wiedząc że to ostatnie miesiące przed porzuceniem tej pracy na rzecz kolejnej przygody.
Są plusy i są minusy. Może zrób sobie listę i sprawdź czego będzie więcej.

Co też ważne sprawdź sobie, czy miałaś jakieś zwolnienia w poprzednich 2-3 miesiącach i czy szykują się np jakieś premie. Można sobie fajnie dobić wyższą kwotę do zasiłku jak się „odejdzie” w dobrym momencie. Podstawę oblicza się ze średniej z 12 miesięcy. Czasem jeśli były jakieś zwolnienia to obcina się ten dany miesiąc i bierze poprzedni, dlatego o tym piszę.
 
reklama
Pamiętaj też, że zgodnie z prawem przy kodzie B musisz dać pracodawcy zaświadczenie od lekarza o ciąży.
Wiele firm, gdzie są dobre układy przymyka na to oko np. u mnie i wystarczy im oświadczenie pracownicy, ale skoro u Ciebie jest jak jest to może być różnie.
A ciążą też może być różnie, dopiero po 13tc ryzyko poronienia spada do 1-2%, wcześniej może sięgać nawet 60%
 
Do góry