KatJak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2020
- Postów
- 1 891
Ja poroniłam 3 razy samoistnie więc u mnie organizm wracał szybko do normy. Ale wiem że są różne historię.Dzięki :*
Właśnie nie chodziło mi o to żebyście mi powiedziały czy jestem w ciąży, albo że na pewno w niej nie jestem i tak bym wam nie uwierzyła. Nie mam 16 ani 20 lat, mam już córeczkę, wiem że istnieje prawdopodobieństwo że jestem w ciąży i odpowiedź może dać tylko test. Chcę z nim poczekać kilka dni, bo w ciąży, która straciłam zrobiłam test za wcześnie, wtedy też się nie staraliśmy, ale stwierdziliśmy że jesteśmy już gotowi, więc odpuszczamy z antykoncepcja i po kilku stosunkach na luzie zaczęłam się dziwnie czuć, a że był Sylwester to chciałam się upewnić czy mogę się normalnie bawić itd. choć test był niby bardziej czuły, wyszedł negatywny więc objawy wzięłam za poświąteczne przejedzenie i normalnie piłam alkohol, teraz nie mogę sobie darować, że zaufałam testowi a nie sobie więc w tym momencie test, który byłby negatywny pewnie też by mnie do końca nie uspokoił. Wy też tego nie zrobicie. Chciałam po prostu poznać wasze doświadczenia z hormonami i objawami przed pierwsza miesiączką po poronieniu, bo tak jak napisałaś to wielka rewolucja dla organizmu, szczególnie w jednak dużej już ciąży. Może to pozwoli mi mniej obsesyjnie o tym myśleć.
Mam nadzieję że wszystko ułoży się po Twojej myśli, trzymam kciuki i życzę powodzenia