reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Chrzciny- czyli co jak i kiedy.......

a ja załóże spódniczkę mam sporo takich bardziej eleganckich tzn. biurowych i kupię jakąs bluzkę mam też kilka pasujących ale w cycach nie zmieszczę się no i jakieś szpileczki muszę zakupić
a dziecko mam ochotę ubrać w garniturek, albo eleganckie spodnie, koszula i kamizelka no i taka czapusia elegancka. Wiem, że to na jeden raz ale najwyżej potem spróbuje sprzedać.
A w ogóle moja siostrzenica ma komunię na pooczatku maja, myslicie, ze jedno ubranko na Bartusia będzie pasowała . czy 2 miesiące różnicy to za dużo.
 
reklama
ewelinka wszystko zależy czy Bartusiowi kupisz ubranko takie w sam razy czy trochę większe bo wg mnie może wyrosnąć gdybyś kupiła takie w sam raz. U nas tego problemu nie będzie bo chrzest i komunia będą w jednym tygodniu :-)
Tak jak już pisałam wyżej preferuję ubranko które jeszcze wykorzystam więc raczej garniturek odpadnie ale jakieś ładne spodnie (niekoniecznie białe - Wiktor miał szare) do tego np biała polówka (fajne polówki sa w Zarze) i jakiś sweterek. Zobaczymy co się uda znaleźć.

np coś takiego

sweterek http://allegro.pl/hm-sweterek-nowy-74-i2190142970.html
bluzeczka http://allegro.pl/polo-zara-j-nowe-12-18-m-cy-biale-i2185963825.html
spodnie http://allegro.pl/hm-lato-spodnie-jasnoszare-nowe-74-i2188149870.html
buciki [url]http://allegro.pl/next-wiosna-buty-pram-white-6-12-m-i2151539358.html


[/URL]
 
Ostatnia edycja:
ja czekam na chrzciny jak mały będzie sam trzymał mocno główkę i najlepiej już siedział. Jakuba chrzcilismy jak miał 6 mcy i było super-nawet spiewał w kościele:-D
szkoda mi kasy wydawać na uroczystość, ale mama moja oburzona że samo ciasto i kawa to wstyd i niełądnie:baffled: - a ja myslałam że ważny jest obrzęd w kościele :p
napewno nie zrobię w domu (Jakuba robiłam i w życiu więcej tego nie powtórzę), a jakby nie liczył to zawsze min 10-12 osób dorosłych wypada.
Także chyba to będzie czerwiec/lipiec
 
W końcu zdecydowałam się żeby zrobić chrzciny w maju. Tylko teraz czekam aż mi siostra poda konkretną datę kiedy przyjeżdża z Holandii bo będzie chrzestną i muszę dostosować wszystko do jej urlopu tygodniowego ;)
Ubranko chce małemu kupić moja ciocia - bo stwierdziła że piękne widziała i nie może się oprzeć. Więc korzystam z każdej pomocy ;)
I będziemy robić w domu.
 
my tez na 14 kwietnia :)
jako że mieszkamy w mieszkaniu,to wiele osób nie wejdzie,więc impreza odbędzie się u moich rodziców. ok 30 osób
 
Ostatnia edycja:
reklama
Alice u nas jest tak, że chrzestna kupuje białą szatkę.
Z czy muszę powiedzieć, że ma nie kupować, bo mamy po Tosi. No i świecy też nie chcę, bo też po Tośce. Ale pytanie, czy to przejdzie przy teściowej :| (chrzestną będzie siostra mojego).
Ja bym nie zapraszała rodzeństwa rodziców - u nas liczba gości wzrosłaby do 35. Tylko najbliżsi- nasi rodzice, rodzeństwo i chrzestni.
ale ta świeca to powinna chyba być indywidualna dla każdego dziecka. bo później ja do komunii do bierzmowania itd się ma.
u nas chrzęstna kupuje szatkę i ubranie.
a chrzestny świecę i pamiątkę chrztu.

U nas też chrzestny pytał czy ma kupic szatkę dla wiktorka ale ja byłam szybsza i zamówiłam szatkę i świece z imieniem i datą chrztu , teraz też taką bede chciała mieć.
ja dla Marcelka tez sama kupowałam ubranko i szatkę właśnie z wyszyta data chrztu i imieniem.
dla Danielka tez taka będę zamawiać

my Marcelka chrzciliśmy jak miał 3,5 miesiąca Danielek będzie starszy jeszcze, bo chrzciny planujemy na lipiec.
a ze u nas wtedy bylo bardzo ciepło to z ubrankiem nie szalałam zbytnio. założyłam Marcelkowi białe spodnie an kant i koszule białą. bo w garniturku to by sie ugotował. ale i nie za bardzo lubię tych garniturków dla maluszków bo według mnie niezbyt to wygodne.

a imprezę robiliśmy w restauracji. w mieszkaniu za mało miejsca mamy. teraz tez będę w restauracji poczęstunek zamawiać.
a zapraszam tak jak i z pierwszym razem tylko najbliższa nasza rodzinę czyli naszych rodziców dziadków i rodzeństwo. żadnych moich czy męża cioć czy wujków. bo by małe wesele już wyszło.
 
Ostatnia edycja:
Do góry