reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Być Mamą po raz drugi (i trzeci...i czwarty)

[Ja się ciesze bo Maciek jest przyjęty do dwóch z trzech szkół do których składał papiery. W trzeciej nie ma jeszcze wyników. Dzis dzwonili z LO, ze go przyjmuja i do której klasy go wpisac bo nie zaznaczył osiołek.:-D

Gratulacje! Musisz być z niego bardzo dumna? W jakim kierunku chce sie dalej kształcić? Wrocław?

Dopiero 15:30......jakos tak...strasznie przejęta dziś jestem tą wizytą......:sorry2::sorry2:
 
reklama
Kasiulka dzięki. Wybrał liceum ogólnokształcace klasa politechniczna. Chyba, ze w koncu zdecyduje się na ta trzecią szkołę jeśli tam sie dostanie. U nas nie we Wrocławiu, nie chciało mu się dojeżdżać a tu sa bardzo porządne szkoły z wynikami.
Kciuki za wizytę, może okaże się że tam mega rozwarcie....
 
Wklejam sprawozdanie z wizyty, na głównym zginęłow tłumie ;-)

Mała wcale nie jest taka mała, bo już (4tyg przed) waży 3,5kg.....Szyjka twarda, raczej przed terminem nie urodzę, bardziej dok skłaniał się ku przenoszeniu - patrząc na daty (jego urlop 16-22lipiec), moje doświadczenia z pierwszego porodu (mooocno niedojrzała szyjka, przenoszenie, długie zgładzanie się szyjki), po badaniu-macaniu powiedział to samo, szyja jeszcze daleko w lesie. No....i dotarliśmy do usg - Milenka ułożona jest poprzecznie z takim ułożeniem odpada poród naturalny. Niby w czasie badania ciut sie przesuneła - od bardzo lewej strony brzucha do lekko lewej, trochę jakby w dół, ale doktorek cały czas mruczał pod nosem - duża jest...nie ma już miejsca...jak ona się tu obróci? Może jak odejdą wody to zejdzie w dół, mocno się kręci, jest ruchliwa, może się obróci.....Stanęło na tym, że mam przyjść za 2 tygodnie, 11 lipca, na wizytę i wtedy wszystko się wyjaśni: jak sie obróci, OK - czekamy aż samo się zacznie, raczej nie przed terminem, ale jak wciąż będzie poprzecznie to między 11 a 15 lipca (przed jego urlopem) zrobimy cięcie.
No i co teraz.....? Do czego mam małą namawiać? Żeby sie obróciła?? Wtedy przenoszę na pewno. Żeby już została tak jak jest?? Boję się cięcia, no ale za 2 tyg Mała będzie z nami......

Wsieńka - i bardzo dobre podejście, też bym woała bliżej domu i konkretna szkołę, teraz na pewno nie poszłabym drugi raz na te studia (fil.ang) - nic po tym nie mam i gdyby nie doświadczenie w pracy, to nic bym nie umiała.....
 
Moze stara metoda? Kartka podzielona na pol i wypisz plusy i minusy kazdej decyzji a potem namawiaj mala;-)

Hehehehe.......:D no niegłupi pomysł, tylko szkoda, że moje namawianie i tak bedzie nieskuteczne :p Sama musi sie obrócić lub nie..........
Będzie dobrze...pomimo wszystko jakos tak mnie doktorek podniósł na duchu, taki był dziś....cholernie miły....
 
Kkasiula niewazne jak, wazne by wyszla zdrowiutka i rozowiutka
Wisienka ja uwazam , ze profil politechniczny, zwlaszcza dla chlopaka to bardzo dobry wybor, w dzisiejszych czasach latwiej dostac prace w scislym fachu, zwlaszcza, ze coraz mniej mlodych ludzi konczy konkretne kierunki
Dla odmiany wizyte ja mam dzis, niestety dopiero o 12.30, ale za to KTG, USG, fotelik, paciorkowiec, zobaczymy co maly kombinuje, czuje, ze mu ciasno, kopie niemilosiernie juz tak konkretnie.
 
Hej mamuśki :-) ja od dziś w koncu zaczynam sie czuć normalnie energia mnie rozpiera ..chociaz zdaje sobie sprawe,że nie ma co folgować .Malenstwo mam przegrzeczne "odpukać w niemalowane" spi,je,robi kupe ...płacze tylko przy kapieli . Jestem spełniona i szczęsliwa:rofl2:.Buziam Was wszystkie.
 
reklama
margerita - serdeczne gratulacje Mamuśku!! Bardzo się cieszę, że możemy czytać takie fantastyczne posty. Jak starszaki? Jak mąż? Jak się czujesz?? A fotki faktycznie cudne - mała jest śliczna!

Dodi - co lekarz mówi? Długo będziecie czekać? Ile Twoja córcia ma lat? Moja jeszcze nigdy nie spała poza domem beze mnie.....

kwoka - no i co Twój maluszek kombinuje? Kiedy planuje pojawić się po tej stronie brzuszka?

U mnie zaczął się już etap - mam dość ciąży....Na dodatek u mnie w domu szpital. Małż chory, już od tygodnia, a w weekend rozchorował sie mój tata (mieszkamy u moich rodziców), ma zapalenie oskrzeli....No za....biście po prostu. Ja mam mieć za kilka dni rozcharatany brzuch, a zaczyna mnie boleć gardło, Maja jakby trochę rano kaszlała.....ggrrr.......Chce mi sie gdzieś jechać, do ludzi, może jakieś zakupy? Wybiorę się gdzieś, bo nie widzi mi się siedzieć wśród tych zarazków na nas czyhających....
 
Do góry