reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Być Mamą po raz drugi (i trzeci...i czwarty)

no to szykuję sie miły dzień ..:-Dchociaż tych dzieci w domu nie zazdroszczę
u nas od paru dni jest umiarkowanie ( najważniejsze że nie ma upałów)
margerita jak samopoczucie ?
 
reklama
Hej dziewczyny ...małż dojechał dziś o 8 rano nie lubie jak w nocy jedzie bo sie martwie wiec spałam jednym okiem.:no: posiedzi z nami 2 tygodnie .Moje samopoczucie dzis lepsze tzn mdłosci i osłabnięc brak ale jakas przybita jestem:confused2:jak nie urok to sraczka.Robie dzis ostatnie porządki ....pfff z tego wszystkiego az apetytu nie mam a obiecałam sobie ze dam czadu:-D bo to ostatnie chwile na takie szaleństwa.
 
Hej kobitki. Ja dalej staram się ruchem przyśpieszyć więc mało bywam na bb za to aktywnie spedzamy czas rodzinnie.
kasiulka mój idzie na urlop 9 lipca czyli w mój termin. Fajnie:eek:bo jak nie urodzę do tego czasu to miał mi 11 cc robić:szok:
Madzia u nas tez fajnie ostatnio, wietrzyk i chłodno. Przestałam puchnąc odkąd upały się zmniejszyły :-)
Margaritta dobrze, ze małż dojechał zdrowo, a te nastroje to u mnie tez różne.
 
magraita ja tez dziwnie sie czuje nie mam apetytu . rano oczywiscie rozwolnienie i wymioty jednak zrzucam to na bark nerwów.
fajnie że już mąż w domku . ja dzis tez wariacja zakupowa . w poniedziałek bedzie już tesciowa to chociaż z głodu rodzinka nie umrze .jakoś to będzie . już bym chciała żeby był poniedziałek - nie znoszę czekać no i strasznie się boję
wisienko i tak trzeba bo można zwariować .
może przed wyjazdem na urlop niech gin przygotuje ci niezbędne dokumenty do cc.
będziesz spokojna .
 
Ech ja nie tyle ze sie boje co raczej martwie ..przeraza mnie fakt szpitala no i mam schizy czy lekarz o mnie nie zapomni:confused2: czy nie bede musiała dluzej lezec bo jakis dr x strzeli focha lub inaczej bedzie myslał od mojego doktorka itddd.Normalnie cycki opadają:-p
 
:-D:-Dja się już śmieję samo do siebie bo sama mam takie same myśli. :-D:-Dchociaż mąż mi tłumaczy że żaden lekarz pracujący w tym samym szpitalu nie kierował by pacjentki na cc nie wiedząc czy zrobią czy nie . no i racja . u mnie jest wskazanie medyczne -1 ciąża zakończona cieciem poprzecznym a powiedz jak u ciebie bo nie pamiętam??i nie dam się olać...mój gin wytłumaczył mi ryzyko przy porodzie sn i nie ma dla mnie innej opcji. zreszta i tak rodzac naturalnie musza miec w tym czasie wolną sale operacyjną i anestezjologa na miejscu wrazie W
 
Ostatnia edycja:
Margerita, Madzia 3 mam kciuki i jak macie fajnie dzis to wasz termin, czekanie skonczone, dzieciaczki donoszone, super.
Ja tez nie mam czsu na BB, a napewno nie wtedy gdy jest weekend i spedzamy go wspolnie, niestety ja bardziej stacjonarnie, lapia mnie skurcze, wiec duzo leze, dobrze by bylo, zeby maluch jeszcze troszke pobyl w brzuszku. Farie za dwa dni, wiec koniec zrywania, bedziemy spac dluzej, tego mi wlasnie trzeba, jak pospie mam chce na zrobienie czegokolwiek, a roboty przy takiej gromadce nie brakuje.
 
margerita, madzia - kciuki mocno zacisnięte!!!!

Ja dziś mam wizytę u doktorka, ale dopiero na 19. Ciekawe co u maluszka i czy mój organizm przygotowuje się już jakoś.....Bo ja tak samo jak w pierwszej ciąży - zero skurczy przepowiadających.
Zachciało mi się czekolady, ostatnie podrygi zachcianek ;-)
 
reklama
Madzia, margeritka jestem z wami
kwoka mnie tez łapały dwa tyg temu a teraz cisza jak już bezpiecznie
Kasiulka &&&&&&&& za wizytę
Ja się ciesze bo Maciek jest przyjęty do dwóch z trzech szkół do których składał papiery. W trzeciej nie ma jeszcze wyników. Dzis dzwonili z LO, ze go przyjmuja i do której klasy go wpisac bo nie zaznaczył osiołek.:-D
 
Do góry