reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Być Mamą po raz drugi (i trzeci...i czwarty)

Aniajw nie ma co współczuć, przynajmniej szybko czas leci i nie zastanawiam się nad drobiagami. Załuję jedynie że zbyt często nie mam jak uczestniczyć w forum i popisać sobie z wami. Teraz to pół dnia spędzam na podwórku razem z córeczką. A że mieszkamy na nowym osiedlu to jest tu mnóstwo młodych mam, więc jest z kim porozmawiać.
A drugą ciążę rzeczywiście przeżywa się inaczej niż pierwszą, chodzi mi tu bardziej o psychiczne podejście. Fizycznie czuję się równie dobrze jak w pierwszej a może jeszcze lepiej.
 
reklama
... kurcze dziewczyny mam takie nie typowe pytanie. Moja córeczka ma 2 latka i 8 miesięcy i od wczoraj zaczeła się strasznie jąkać, tzn jeden wyraz lub sylaby potrafi powtórzyć nawet po 4,5 razy. Nie wiem co może być tego przyczyną? Wcześniej bardzo ładnie mówiła i opowiadała, tak stało się z dnia na dzień. Czy to jej przejdzie, bo szczerze mówiąc jestem przerażona.
 
... kurcze dziewczyny mam takie nie typowe pytanie. Moja córeczka ma 2 latka i 8 miesięcy i od wczoraj zaczeła się strasznie jąkać, tzn jeden wyraz lub sylaby potrafi powtórzyć nawet po 4,5 razy. Nie wiem co może być tego przyczyną? Wcześniej bardzo ładnie mówiła i opowiadała, tak stało się z dnia na dzień. Czy to jej przejdzie, bo szczerze mówiąc jestem przerażona.

Najważniejsze, żebyś jej nie poganiała, daj jej czas na to, żeby się sama wypowiedziała. Masz czas przez weekend, żeby ją poobserwować, ale jak nie przejdzie - lekarz. Moja córa czasem się zacina, chce coś powiedzieć, a nie wie od czego zacząć, tyle myśli w głowie a język nie chce słuchać. Wtedy delikatnie dopytuje: "Tak kochanie"? czasem trochę podpowiadam.... Na tym etapie jąkanie się jest dość częste.
 
Witam ja też jestem po raz drugi mamusią, i zgadzam się druga ciąża całkiem różni się od pierwszej, całkiem inne dolegliwości.

Elżbieta to współczuje że nie masz wolnego czasu, u mnie się udaje lenistwo, gdyż córkę zawiozę do przedszkola, a ja mam wolny czas dla siebie, ostatnio to właśnie tylko leże, ze względu na częste skurcze i muszę odpoczywać.

Oj......zabiłabym śmiechem, jakby mi ktoś powiedział, że druga ciąża jest tak diametralnie inna. Ale to chyba dobre przygotowanie do tego, że drugi dzieciaczek to również zupełnie inna osoba. Nie będzie mniejszą wersją tylko kimś innym....To fajnie, że możesz sobie pozwolić na troszkę odpoczynku, korzystaj póki masz okazję!

Aniajw nie ma co współczuć, przynajmniej szybko czas leci i nie zastanawiam się nad drobiagami. Załuję jedynie że zbyt często nie mam jak uczestniczyć w forum i popisać sobie z wami. Teraz to pół dnia spędzam na podwórku razem z córeczką. A że mieszkamy na nowym osiedlu to jest tu mnóstwo młodych mam, więc jest z kim porozmawiać.
A drugą ciążę rzeczywiście przeżywa się inaczej niż pierwszą, chodzi mi tu bardziej o psychiczne podejście. Fizycznie czuję się równie dobrze jak w pierwszej a może jeszcze lepiej.

A ja podchodzę do tego inaczej - forum to tylko forum, a córcia i Ty macie ostatnią szansę, żeby pobyć tylko we dwie, bo za kilka tygodni to już nie ona będzie w centrum waszego świata, inaczej - nie tylko ona. ja wykorzystuję ten czas, żeby Majkę trochę przygotować, opowiadam jej o dzidziusiu, robimy razem zakupy - Maja się przyzwyczaja, że teraz kupujemy nie tylko dla niej, ale i dla Milenki. Chyba dość dobrze mi to idzie, bo wczoraj moja mama zauważyła, że Maja zachowuje się tak, jakby mała już z nami była.....

mam nadzieje ze bedzie pomagac i ze nie bedzie wielkiej zazdrosci.......kurcze od kilku dni nie moge sie ruszyc.... boli mnie krocze przy poruszaniu sie, wstawaniu czy przekrecaniu.... ta druga ciaza bardzo rózni sie od poprzedniej....to normalne?

Jak dziś Twoje bóle?? Jak się czujesz?

Wybaczcie dwa posty pod rząd
 
Iwonus ja tam sie nie znam i nie chce sie znowu madrzyc :-D ale corka od znajomych ktora ma prawie 4 latka tez tak powtarza niektore slowa lub cale zdania. Czasami opowiada bez zadnego zajakniecia i zastanowienia, a czasami ma dzien ze wlasnie po 5,6 razy jedno i to samo np : i poszli, i poszli i poszli i poszlismy.... ale tak jak dziewczyny radza ktore maja juz dzieciaczki, ja tylko mowie ze znam taki przypadek dziecka o wiele starszego niz twoje, wiec jak widac nie jest ono jedno z takim problemem.
 
iwonuś ja bym zapytała pediatrę jeśli cię to niepokoi . corin ma rację przyczyn może byc cała masa. u mnie córce do tej pory zdarzają się powtórzenia jak np. jest podekscytowana .
 
Dziękuję dziewczynki za odpowiedzi, zawsze kochane można na Was liczyć :tak::-) troszkę mnie uspokoiłyście mam nadzieje że jej przejdzie. Po obserwuje ją jeszcze przez kilka dni- damy sobie tydzień, będę ją obserwować i uważnie słuchać, czasami pomoge jej w wypowiedzi, jeśli to nie przejdzie udam się do logopedy, tak jak mi radziłyście
 
Iwonuś, moja Michasia miała tez taki okres jąkania sie przez jakieś kilka miesięcy.. nie wiadomo skąd i od czego.. miała wtedy jakieś 3 latka chyba.. minęło samo, ale nie powiem, że też sie denerwowałam i niepokoiłam że coś jest nie tak.. najważniejsze żebyś nie dała jej się zdenerwować, bo wtedy to sie nasila.. będzie ok:) nie byłam u logopedy, bo raczej nic w ty wieku nie zdziała.. narazie mała ma czas żeby się nauczyc wymawiać i uczyc mówić więc trzeba byc cierpliwym..
 
reklama
Iwonuś tak jak piszesz poobserwuj parę dni i w razie czego zaczerpnij porady lekarskiej. Synek znajomych tak przejął się że będzie starszym bratem że zaczął się jąkać. Przestał jak siostrzyczka była juz na świecie. Przy czym miał 4 latka. Psycholog wyjaśniła że dla dziecka było to zbyt długie czekanie. Wszyscy chcieli go dobrze przygotować na pojawienie się rodzeństwa i zaczęli robić to za wcześnie. Dla dziecka pół roku to cała wieczność. Wie że ma coś wielkiego nastąpić, ale to czekanie poprostu go przerosło.
Kasia dla mnie też ważniejszy jest czas spędzony z córeczką niż na forum, dlatego tak rzadko tu jestem. Dla córeczki też pracowałam w dyżurach (zmianach nocki i dnie) do końca 7 miesiąca. Tylko po to żeby być jak najwięcej z nią. Od trzech tygodni jestem juz na zwolnieniu i do końca ciąży tak będzie. Tak jak pisałaś to są ostatnie chwile spędzone tylko z nią i chcę je wykorzystać jak najlepiej. Przygotowuję ja na pojawienie się siostrzyczki. Efekty są: zaczęła się bawic lalką i opiekuje się nią jakby była jej mamusią. Mniej pozytywnym efektem jest to że sama czasem udaje dzidziusia, ale mam nadzieje że jej przejdzie. Poza tym minusem tak długiego przebywania z dzieckiem jest to że zbyt się do mnie przywiązała (a i tak była). Wszystko chce robić tylko ze mną. Nie chce żebym wychodziła z domu bez niej. Dlatego trochę się boję reakcji Paulinki, gdy juz maluszek będzie na świecie a ja nie będę miała już dla niej tyle czasu co teraz.
 
Do góry