reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Brzuszki forumowiczek

reklama
hej dziewczynki:)

az mi glopi bo woogle malo tu sie udzielam i malo wiem co u was..
.Gratuluje i tam nowe mamusie:)

Co u mnie...

Nie za dobrze dziewczynki ciaza zagrozona...zalozyli mi passer...i mam lezeci i sobie odpoczywac....i sie Nie Denerwowac a ja ma sie nie denrwowac jak moja ciaza jest zagrozona a moj maz...mnie zdradzil...:wściekła/y::-:)-:)-( Sama nie wiem jak ma dalej zyc...eheh MAMA wielkiego dolka....Bylam tak szczesliwa a tu trach,...

i Moja corka napewno bedzie LETYCJA

i przperaszzam ale musilam sie wyagdac
 
ojejus kochana daj utule cie :(.... Łacze sie z toba w bolu i gniewie..... Z Mala bedzie wszystko ok, zobaczysz :).... jeszcze Babsztylku przenosisz :p:p....
A mezulkowi to nie wiem co bym zrobila na twoim miejscu..... Jezeli czujesz sie na silach mozesz opowiedziec nam. wywalic z siebie wszystko..... od tego jestesmy by sie wspierac w takiech chwilach Kochana :)!!!! Jeszcze raz mocno tule.... :* Trzymaj sie Piekna :)
 
ojejus kochana daj utule cie :(.... Łacze sie z toba w bolu i gniewie..... Z Mala bedzie wszystko ok, zobaczysz :).... jeszcze Babsztylku przenosisz :p:p....
A mezulkowi to nie wiem co bym zrobila na twoim miejscu..... Jezeli czujesz sie na silach mozesz opowiedziec nam. wywalic z siebie wszystko..... od tego jestesmy by sie wspierac w takiech chwilach Kochana :)!!!! Jeszcze raz mocno tule.... :* Trzymaj sie Piekna :)

Dziekuje Kochana!!!

z narazie jest tak...ze mieszszkam z rodzicami.I nie wiem co bedzie dalej....
Jak sie stalo...zdradzalm mnie przez 3miesieca ta Kochance ze tak ja nazwe(bo nieche jej obrazac zbytnio) Zadzwonila do mnie...i mi to powiedzila....niewierzylam Zapytalam sie meza...a On potwierdzil....:(:( Narazie wazna jest Letycja...a co bedzie sie zoabczy
 
Justyna ty wariatko!!;-)
miałaś czekać na mnie! ty tydzień po terminie a ja w 39 i będziemy rodzić razem :-D
 
Ostatnia edycja:
Dziekuje Kochana!!!

z narazie jest tak...ze mieszszkam z rodzicami.I nie wiem co bedzie dalej....
Jak sie stalo...zdradzalm mnie przez 3miesieca ta Kochance ze tak ja nazwe(bo nieche jej obrazac zbytnio) Zadzwonila do mnie...i mi to powiedzila....niewierzylam Zapytalam sie meza...a On potwierdzil....:(:( Narazie wazna jest Letycja...a co bedzie sie zoabczy

Trzymaj sie dziewczyno!! Będzie dobrze!! Dziecko najważniejsze!
Ma laska tupet, że potrafiłam kobiecie w zagrożonej ciąży to powiedzieć!! Mogła się chociaż wstrzymać jak już urodzisz, dla dobra dzidzi!! A co Twój mąż na to?? Przyznał się? Podał jakiś sensowny powód?? Faceci są straszni!! Nie wiedzą co my w ciąży przeżywamy, a do tego sie jeszcze puszczają!!! Ehh brak mi słów..
 
Ostatnia edycja:
Dziekuje Kochana!!!

z narazie jest tak...ze mieszszkam z rodzicami.I nie wiem co bedzie dalej....
Jak sie stalo...zdradzalm mnie przez 3miesieca ta Kochance ze tak ja nazwe(bo nieche jej obrazac zbytnio) Zadzwonila do mnie...i mi to powiedzila....niewierzylam Zapytalam sie meza...a On potwierdzil....:(:( Narazie wazna jest Letycja...a co bedzie sie zoabczy
wybaczylabym jednorazowy wyskok, ale dluzsze zdradzanie??.... i to po poltora roku malzenstwa??.... A co ci mowi serce?? sluchaj go - ono wie najlepiej jak postapic.... Trzymaj Sie Kochana :***@!!!!
 
Justyna ja CI powiem ,ze z moim R jakos od 38 tygodnia kochalismy sie dziennie po 3-4 razy i nic to nie dawalo:D w 38t5 latalam po schodach jak powalona,pilam mocną kawe(podobno na skurcze),robilam przysiady.I nic a nic.Ale ja na Twoim miejscu bym nie wywolywala chetnie bym pochodzila jeszcze w ciązy:D Chociaz moj mały to cudo i aniolek.
 
Sochi- współczuje i ja powiem tak: jeśli to robił długo to bym nie wybaczyła nie ma sensu być razem skoro on ciebie nie szanuje idzie do innej na "numerek" a ciężarną żonę zostawia w domu i jeszcze kłamie w żywe oczy pewnie że "to nic nie znaczy" pfff najważniejsze dziecko teraz i nie stresuj sie bo dziecku też sie to udzieli ja sie stresowałam w ciązy a teraz dziecko też troche nerwowe jest.. ;/
mazia- ja też próbowałam w ostatnich tygodnia wywołać ale nic nie dawało a i przenosiłam tydzień :D hehe
 
reklama
Ja to dzialam za szybko i pewnie odrazu bym sie z nim rozstala.Przykro mi , jak on mogl i to w dodatku kobiete w ciazy zdradzic.
I jaki typ kobiety sobie wybral na kochanke, bezczelna ^$ùù^ .
Mysl na razie o malenstwie a gagadkiem zajmiesz sie po porodzie:):)
 
Do góry