reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

ja nie dałam i mi zaraz po ataku płaczu gorączka u miśka wyskoczyła wiec na nastepnej dam zapobiegawczo
Możesz podać im nurofen - ja miałam w czopkach ale ciężko mi było go wepchać bo młody strasznie się preżył i go wypychał taki był niespokojny ale przytrzymałam i poszło. ja mam jeszcze Paracetamol w syropie
spokojnie możesz podać bo to przeciwbólowo i przeciwgorączkowo działa
 
reklama
Mam panadol w syropie i paracetamol w czopkach. Troszkę boję sie dawać syropu jak tak się drze żeby sie nie zadławiła
 
Hej dziewczyny.

Dzidka ja daje po szczepieniu,przedwczoraj dałam paracetamol w czopkach,ale mam też ibuprom w syropie.

Niuleczka chciałas fotki,żeby zobaczyc moje dziewczyny ;-)
 

Załączniki

  • DSC_0050.jpg
    DSC_0050.jpg
    22,9 KB · Wyświetleń: 45
  • DSC_0052.jpg
    DSC_0052.jpg
    30,7 KB · Wyświetleń: 42
Hej dziewczyny!
Już zapomniałam ja to jest pisać na forum ;-)

Ponieważ dzieciaki jakimś cudem zasypiają pięknie to ja się relaksuję i przypominam sobie różne "normalne" rzeczy do roboty :-)

Ankos - to mnie normalnie w podłogę wcisneło jak przeczytałam o Twoim wyjeździe!!! nieźle!!!
a propos kolek to nam lekarz taki polecił schemat - kolejno włączać jeśli nie zadziała:
1. probiotyk (dawaliśmy Dicoflor)
2. jeszcze inny probiotyk (dawalismy entrolacid)
3. cos na gazy (dawaliśmy Bobotic - już było nieźle)
4. Delicol - enzym trawienia laktozy - no i to definitywnie pomogło

jeszcze radził w sytuacjach ekstremalnych dawać:
albo czopek przeciwbólowy (dwałam Nurofen)
albo: Viburcol (3 razy dziennie po 1 czopku) - to na recepte

Taki zestaw pomógł zdecydowanie. Dzieci zaczęły spać!!! i przestały byc wiecznie zmęczone

Ja mam teraz dylemat z jedzeniem znowu...cały czas karmię tylko piersia, ale mam wrażenie, ze jakoś nie wystarcza im to...znaczy mleka mam wystarczająco...ale jakos dzieciaki mimo wszystko często jedzą. Ostatnio co 2 godziny. No i juz przesypiały nieźle pół nocy a teraz znowu sie budzą 2 razy. Macie doswiadczenie w temacie??
 
lilly śliczne twoje córy i te włoski długie - cudo:-) niedługo będziesz mogła im kucyki wiązać;-)
palu piękna waga dzieci. życzę by synek szybko wracał do zdrowia i byś mogła wkońcu je zobaczyć
dorocik to chyba miałaś niezłe jazdy że aż nurofen przeciwbólowo musiałaś dawać. i to tak wszystko naraz podawałaś:szok: czy zmieniałaś kolejno?
nie chcę zapeszać ale dzis spokój był, żadnego płaczu, kupy sadzą i pierdzą... i chyba infacol działa ma moje małe klusie :-) miałam czas wyprasować mega stertę ubranek, rachunki popłacić, i posiedzieć nawet na necie :-) i cały dzień prawie tylko śpią - chyba nadrabiają ostatnie kryzysowe dni - chwilo trwaj...:-D

dorocik z tego wyjazdu mojego to chyba mąż na samą myśl się pochorował ;-):-D i trzeba przełożyć trochę
 
No mieliśmy straszne jazdy brzuszkowe. Lekarze mówili, zę to normalne i tak mam byc w tym wieku. Ale kurde przechodzilismy piekło...
Kilka razy zdarzyło mi sie dać Nurofen. Starałam sie raczej Viburcol bo jest homeopatyczny (on działa jak no-spa).

W szczytowym momencie były 2 probiotyki 2 razy dziennie, bobotic i delicol przy każdym karmieniu.
Dopiero po takiej kuracji dzieci zaczeły przesypiać drzemki w ciągu dnia.
Wcześniej była karuzela - nie mogły spać przez brzuszek, nie wysypiały sie, wiec ciągle były płacze, potem znowu karmienie i znowu brzuszek. U nas kolka była permanentna, nie tak jak opisują, ze codziennie o tej samej porze przez jakiś czas.
Marianka nawet przez sen ciągle stękała i ciągle ja to budziło.

Teraz już nic nie dajemy. Powinniśmy chyba probiotyk, ale jakoś mam niecheć do leków od tamtego czasu.

Pocieszające jest to, ze oprócz Nurofenu wszystko to naturalne składniki.

Najlepiej podziałał Delicol - bo jest cos takiego u dzieciaków, ze maja przejściową nietolerancję laktozy. Mozna z tym walczyć naturalne- -ściagać pierwsze mleko, bo w nim jest najwiecej laktozy (jeśli sie karmi piersią) albo można wspomóc trawienie laktozy własnie takim preparatem.

dziś u nas znowu jazda i jedzenie co godzinę, półtorej.
A pogoda działa usypiajaco...

Ankos trzymam kciuki za wyjazd, zeby doszedł do skutku!
 
reklama
Dorocik, a urodzilas w terminie? Ja na Twoim miejscu zaczelabym juz cos wprowadzac maluchom. Ja tak robilam mojemu starszemu synkowi. To nic ze wylacznie piersia karmilam, to nie wystarcza! Na poczatek wprowadzalam kleik z moim mleczkiem,po lyzeczce jakichs nowosci - zaczelam od marchewki, potem jablko, banan, potem zupki, a jak widzialam ze nic mu nie bylo to stopniowo zwiekszalam ilosc.
 
Do góry