reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

reklama
Aha!!! Mamuśki,ja Wam jeszcze zdradze,ze moje dzieci są na Bebilonie,ale na noc dostają pół na pół Bebilon i mleko HIPP NOC. Ono zageszcza mleczko i nocka cała przespana jest:). Tylko robie tak,że przed wlaniem do butelek miksuję wszystko razem zeby nie było grudek,ktore mogą zatkać smoczek. No i to jest metoda dla pol rocznych maluszków. Wczesniej dawalismy tylko Bebilon i....tez przesypiali nocki....Moje dzieci chyba wynagradzają mi to ,ze nie ma z nami na codzień J. a ja sama z trójką... No nie wiem,tak czy siak mleczko HIPP NOC sie sprawdza:),wiec się dzielę z Wami doswaidczeniami;-)
 
spadłysci mi znieba z tą poduszką. Mójemu Antokowi strasznie się ulewa, mimo, że odbijam go po jedzeniu kilka razy. Czesto zdarza się ,że po godzinie chluśnie.

Myśmy wczoraj wybrali sie po polskiego pediadry, zeby przebadał profilaktycznie bliźniaki. Pani doktor prócz ręczycy (czyt.uwielbiają być trzymane na rękach) nic nie stwierdziła. Uwielbiam takie dni:-D:-D:-D
 
ja chyba jutro się wybiorę na takie profilaktyczne badanie, bo wysypka nie schodzi ulewanie nie mija i tacy sa no okropnie nie grzeczni...wczoraj padłam nawet nie wiem kiedy...a dzis to samo...moje anioły w małe szatanki zamieniają :-((((((((((((((( dobrze ze Laura juz dzis w przedszkolu..kurcze nawet nie mam kiedy zjesc:-(
 
spadłysci mi znieba z tą poduszką. Mójemu Antokowi strasznie się ulewa, mimo, że odbijam go po jedzeniu kilka razy. Czesto zdarza się ,że po godzinie chluśnie.

Myśmy wczoraj wybrali sie po polskiego pediadry, zeby przebadał profilaktycznie bliźniaki. Pani doktor prócz ręczycy (czyt.uwielbiają być trzymane na rękach) nic nie stwierdziła. Uwielbiam takie dni:-D:-D:-D


Kochan,to u nas bylo dokładnie tak samo. Karol potrafił chlustnąć godzine po jedzeniu...Nawet teraz mu się to zdarza,choc juz duzo mniej. Ta poducha-klin powoduje ze mozna spac spokojnie,bo wiadomoze sie dzieciak nie zadławi jak by co...

Gratulacje powizytowe:)


Własnie odkryłam,ze bliźniaki jutro kończą 7 miesięcy a ja......echęęęęęęęęę 30!!!!!! Nooo bedzie trza bilans se jkaiś strzelić;-):

O juz mogę:
wiek :od jutra 30
dzieci: 3
mąż: ten sam:)
praca: na 3 etaty:) peeeełny wymiar:),tzw urlop wychowawczy;-)
zdrowie:hmmmmmmmm....oczekiwanie na operacje złamanego nosa...hłehłhłe:) i potem będzie juz na 6!!!:)
 
Ostatnia edycja:
uuuuu Natt.... to się pewnie szykuje gruba imprezka :-) my jutro mamy 3 rocznicę ślubu...i mieliśmy super plany i wogóle.....jakieś 3 tygodnie temu a teraz ostry remont, dzieci chore i dziś się obudziliśmy z tym że jutro mamy nasze święto :-) i chyba skończy się na tym że damy sobie buziaki :-D hihihi

dziewczyny Ksawku ma straszne krosty na buzi,one bledną a za kawałek robią sie ognisto czerwone ... jutro do lekarza idziemy...mam nadzieje ze to nic groznego...
zastanawiam się też skad to ulewanie u nich, wcześniej tego nie było :-((((( i płaczą ciągle :-(((((((((((((((( buuuuuuu



o a to Ksawka krostki IMAG0442.jpg
 
Ostatnia edycja:
Moje bliźniaki ulewają jak nakarmię ich piersią, jak zjedzą butlę to rzadziej im się to zdarza, może to dlatego że jest gęstsze, nie wiem.. ale nie są to jakieś duże ilości.

A co do karmienie piersią to karmię bo mi szkoda nie karmić jak mam pokarm, ale jak się skończy to nie będę miała żadnych wyrzutów że będą na butli. Dla mnie butla jest o wiele bardziej wygodna, wiem ile zjadły i dłużej mi śpią, dzisiaj w nocy podałam butlę i mi 5 godzin przespały, na piersi max 3godz :)

Palinka24
- mi to wygląda na tradzik niemowlęcy, moja Majka to miała, wyglądała jak biedronka - lekarz nam wtedy zalecił kąpanie w Emolium i smarowanie kremem Emolium i przeszło. Ale równie dobrze może to być coś na tle alergii.
Moje bliźniaki też czasami dostają takiej wysypki, ale tylko na policzkach - ale kąpie ich w Balneum i smaruję kremem Emolium i zmiaeny ustępują.
 
Palinka moje dziewczynki też tak miały i asznie ulewały i ciągle płakały, długo nie wiedzieliśmy co jest grane .
W końcy na bilansie 3 miesiąca jak pediatra zobaczyła zaognione zmiany skórne do tego cały wywiad odnośnie dolegliwości zaczęła działać kobitka trwało to długo i w końcu EUREKA zmiana mleka na nutramigen i wszystko przeszło .
Dziewczynki są na mleczku bez białka do tej pory ( mamy rok) i próba odstawienia zkończyła sie fiaskiem, pediatra poprosiła o konsultacje z alergologiem i na tym mleczku zostaniemy najprawdopodobniej do 2 roku.
Życze powodzenia!!!!!
 
reklama
Palinka- moje chłopaki też tak czasem mają. Lekarz mówił, że to potówki, bo wychodzą na buźce i na szyi.
Youstta- no u mnie tak samo, po cycku prawie zawsze ulewają, po butelce bardzo rzadko.
U mnie ostatnie nocki bardzo kiepskie. Chłopaki budzą się co 2,5-3 h i z moich obliczeń wynika, że śpię ostatnio przeciętnie 4,5 h na dobę :/.
I ogólnie to takie straszne głodomory, że prawie zawsze są nienajedzeni :angry:
 
Do góry