reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

Hej dziewczyny miala któras z Was zapalenie piersi? Od wczoraj mam goraczke 38/ 39 bola mnie piersi ale też gardło więc nie wiem czy to przeziębienie czy piersi ;/
 
reklama
U mojego Wujtusia od kilku dni jest drobna czerwonawa wysypka na ciele i czerwony jeden policzek, który zrobił się szorstki. Myślę, ze chyba coś go uczuliło. Tylko dziwne że na jednej połowie ciała to wszystko. Tak się zastanawiam co nowego im zaserwowałam i stawiam na seler (od poniedziałku im dawałam do zupki). Odstawię i zobaczę czy zniknie.
Aneczka, koniecznie idź do lekarza z ta gorączką. Z taką temp nie można juz karmić, może trzeba będzie wziąć antybiotyk, a mleko ściągaj. Zobacz czy z piersi nie cieknie ropa (żółtawa wydzielina) i czy jakiś kanalik się nie przytkał. Jak piersi bardzo bolą w okolicach pachwinowych to zrobił się zastój i trzeba to rozmasować mimo bólu i ściągać koniecznie pokarm. na bolące piersi można przykładać liście kapusty roztłuczone.
 
Edytka-myślę ze spokojnie mozesz zjeść i zaobserwujesz jak zareaguja dzieci.

Dziewczyny jaka mialam fzis sytuacje w nocy odlozylam po karmieniu Ole do łóżeczka, rano sir budzr ide po nią a ona leży odwrotnie, normalnie sama sie obrocila ja nie wiem jak ona to zrobiła; )
 
Aneczka idz do lekarza po antybiotyk rozgrzej piersi okladami lub prysznicem I staraj sie sciagac mleko mozna sobie duza krzywde zrobic zapaleniem piersi co do bolu plecow tak jak ktos pisal srodek ciezkosci sie zmienia I moga bolec druga sprawa szwy jak mieliscie zakladne sciagalne szwy I was ciagnely I chodziliscie jak garbate od tego tez moga bolec plecy jezeli zostalo zle podane znieczulenie bedzie bolec krag w ktory podawali a nie cale plecy czesto boli tez krzyz dlatego wazne jest polezec po cc jak najdluzej sie da zeby dac szanse zeby blona sie zregenrowala ja mam uszkodzony kregoslup po znieczulenieu ale znam dziewczyne ktora jezdzi na wozku wlasnie po komplikacjach co ciekawe jak cos sknoca to bol moze promieniowac do nogi tkz przezemnie nazywany uczucie drewnianej nogi Kto pisal o kotlecie mielonym ja bym zjadla o ile nie ma cebuli I czosnku co do krostek I wysypek to u nas np jak moj sie nie ogoli to chlopaki chodza jak biedronki bo ich tatus podraznil broda juz tu kiedys pisalam jak moj Olek wlazl na pchacza vtecha porecz jak to zobaczylam to mi serce zamarlo I powoli podeszlam do niego I go zdjelam dodam ze wpokoju byl moj m I moj starszy syn I nikt nic nie zauwazyl ostanio tak pilnowali ich ze weszlia gdzies na 8 stopni schodow I sie rozryczeli bo sie bali wejsc dalej a ze nie umieja zejsc siedzieli I wyli ja osiwieje kiedys do reszty przez z nich
 
Adb- kup w aptece wapno w tabletkach do kąpania. Mojemu antkowi pomogly przy wysypce. Ale obserwuj też gardlo i temperaturę żeby to nie byli cos gorszego od uczulenia.

Mama- podziwiam cie. Prawdziwe tornado masz z tymi dziećmi. Jak nie osiwiejesz to zwariujesz:)
 
Aneczka rób tak jak pisze Napierajka. Ja miałam zastój w szpitalu i żeby uniknąć zapalenia położne robiły mi masaż. Trzeba masować naprawdę mocno pomimo bólu i ściągać pokarm.
Bibiana muszę o tym poczytać. To się jakoś leczy?
 
Z zapaleniem piersi jak dziewczyny piszą, natychmiast po antybiotyk, a z gorączką nie wolno karmić. Ja maiłam 2 razy zapalnie.

Co do jedzenia karmiąc to ja jestem zdania że można jeść wszystko, tylko obserwować czy dzieciom nie szkodzi, nie ważne czy kapusta, czekolada, czy truskawki - jak nic im po tym nie jest to nie rozumiem po co z tego rezygnować, to samo z mielonym :-)

My dziś po neurologu, ufff uspokoiła mnie lekarka - że z Zuzą wszystko jest dobrze...bo to była kolejna juz konsultacja neurologiczna - poprzednio podejrzewali zaburzenia neurologiczne, odroczyli szczepienia itp, ale ta babeczka stwierdzila że Zuza jest poprostu bardzo wrażliwym i dość nerwowym dzieckiem i taki jej charakter, a nie jakiś deficyt rozwoju...Zuza podczas badań zawsze wrzeszcz, a ta lekarka kazała mi trzymać otwarta dużą książkę przej jej buzią podczas badania - tak żeby Zuza nie widziała obcej osoby i dzięki temu całe badanie była spokojna i nawet nie zapłakała - super lekarka i świetne podejście...uff kamień z serca....to się rozpisałam ;-)
 
Wogole to od dwoch dni to mi ktos dzieci podmienil tak szalpuca ze ich chyba powiaze dra sie po nocach moj dzisiaj wstal I mowi do nich ze ma byc cisza bo on do paracy idzie rano a cala afera zaczela sie bo Olek specjalista wsadzil sobie raczke pomiedzy szcebelki I nie umial jej wyjac a robi tak bo trzyma Maksa w nocy za reke a wogole to nie zasna bez swoch kocykow pieknie stoja I Olek juz potarfi podreptac troche I wszytsko musi byc podwojnnie kupilam jedne okulary to sie pobili dzisiaj kupilam taka mala ksiazeczke do wozka to ja zgubili bo sie o nia darli musze miec zapas chrupek bo nie ma jazdy wozek pali w dupska I nie jedza hmm raczej nie chca jesc sami tzn jak im daje cos na talezyku to predzej wywala go niz cos sprobuja ale smietki jakies paproszki to wsuwaja ciagle
 
Abd mi tu jedna mama chyba Różyczka poleciła przecierać octaniseptem, psikałam na gazik i przecierałam.

Mama ale łobuziaczki :tak: moje tez z kocykami musza spać.
Kurcze ja mam takie dretwienie nóg, jak siedzę to nie moge wstać, a jak wstaje to muszę powoli nogi rozprostować, bo nie ujdę, a mi na pewno źle wstrzyknęli, bo kilka razy próbowali, raz czułam że jdna strona mi drętwieje, raz też im sie igła złamała no i też plecy mnie bolały, a w miejscu gdzie miałam znieczulenie to miałam big siniaka przez miesiąc :confused:

A dlaczego nie mozna karmić jak ma się gorączkę? zawsze słyszałam, żeby karmić bo to przeciwciała.

Mama a jak Ty sie czujesz??

Julianna dobrze, że wszystko wporządku, nas też czeka wkrótce neurolog.
 
reklama
edytka - ja po miesiącu zaczęłam jeść wszystko łącznie z pizzą, kebabem itp. Teraz nawet jej już potrawy w sosem czosnkowym.:sorry2:

Kamilasze - a może przez sen tak ją odłożyłaś i nie pamiętasz:cool2::-D

mama - Ty to masz "wesoło" w domu. :-p Jak ja to mówię, istny dom wariatów, nie do ogarnięcia:shocked2:

Julianna - każda z nas lubi słyszeć od lekarza, że jest wszystko w porządku. Oby tak dalej;-)

Moje dzieciaki mają natomiast krostki na około ust. Nie wiem czy to od smoków czy jak, bo tylko w tym miejscu.:confused:

My jutro z Domiśkiem do kardiologa. Już się boję...:-(
 
Ostatnia edycja:
Do góry