Witam nowa mamusie:-)
Lilonka mleko Ci zaniklo samo? Bo ja nadal mam i karmie ale ja to w ogole wyrodna matka jestem bo tylko lena na cycku a wojtek od poczatku na mm,troche mu sciagalam ale potem pediatra poradzile zeby mala tylko cycowac a malemu tylko mm no i tak ciagne,przy starszej jak wrocilam do pracy jak miala pol roku to samo zaniklo a teraz juz miesiac pracuje i nadal produkcja jest a po malu mysle o tym zeby do roku ja karmic. Chcialabym tez zmienic mleko wojtkowi po roku na bebiko bo jest na bebilonie i poradzcie czy mam robic to stopniowo dosypujac po miarce czy od razu? Justynia swietnych masz supermenki i supermena:-) wczoraj bylismy skontrolowac rozwoj maluchow u rehabilitantki i rozwijaja sie prawidlowo,nie ma po co je na cwiczenia ciagac i wszystko jest dobrzd. Wojtkowi grzywka juz do oczu prawie wchodzi i zaczeske na bok mu robie ale zastanawiam sie ze jak tylko rok skonczy to go obetniemy,lenie zarys wloskow widac hehe
Jak jestem z nimi sama to albo w kojcu siedzimy albo jak ladnie to na dworze w trampolinie bo tylko w tych miejscach jestem o nich spokojna bo jak sa na wolnosci to rozraczkuja sie na wszystkie strony i wstaja przy czym sie da,no i oczywiscie leja sie na calego,znaczy wojtek lene oklada a ta syrene wlacza:-)jest wesolo...:-);-)
Lilonka mleko Ci zaniklo samo? Bo ja nadal mam i karmie ale ja to w ogole wyrodna matka jestem bo tylko lena na cycku a wojtek od poczatku na mm,troche mu sciagalam ale potem pediatra poradzile zeby mala tylko cycowac a malemu tylko mm no i tak ciagne,przy starszej jak wrocilam do pracy jak miala pol roku to samo zaniklo a teraz juz miesiac pracuje i nadal produkcja jest a po malu mysle o tym zeby do roku ja karmic. Chcialabym tez zmienic mleko wojtkowi po roku na bebiko bo jest na bebilonie i poradzcie czy mam robic to stopniowo dosypujac po miarce czy od razu? Justynia swietnych masz supermenki i supermena:-) wczoraj bylismy skontrolowac rozwoj maluchow u rehabilitantki i rozwijaja sie prawidlowo,nie ma po co je na cwiczenia ciagac i wszystko jest dobrzd. Wojtkowi grzywka juz do oczu prawie wchodzi i zaczeske na bok mu robie ale zastanawiam sie ze jak tylko rok skonczy to go obetniemy,lenie zarys wloskow widac hehe
Jak jestem z nimi sama to albo w kojcu siedzimy albo jak ladnie to na dworze w trampolinie bo tylko w tych miejscach jestem o nich spokojna bo jak sa na wolnosci to rozraczkuja sie na wszystkie strony i wstaja przy czym sie da,no i oczywiscie leja sie na calego,znaczy wojtek lene oklada a ta syrene wlacza:-)jest wesolo...:-);-)