reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

Dagos, co do jedzenia. Moi tez tak mieli w pewnym momencie, ze ŻARLI bez opamiętania. Po 9-10x na dobe,co 2-2,5 godziny w nocy tez. To trwalo jakies 2tyg i później wrócili do normy. Ale skakali wtedy po centylach- z 3ciego na 25! Staraj się, żeby nie jedli częściej niż co 2h. Daj więcej jak chcą. TAk jak Justynia pisze- dawaj mm a swoje odciągaj. Bo jak masz kryzys a oni skok to będziecie wszyscy sfrustrowani i nici z laktacji.

Justynia- o kurcze, to corka nadal tak mało je? Taki niejadek?
 
reklama
Karmelova, Napirajka- jak wasze dzieciaki ze spaniem w dzień i nocy?
Kurcze, moi od tygonia znowu uskuteczniają pobudki o 5 rano i już gotowi są i zwarci do zabawy:szok:
W ciągu dnia lacznie spia ok 3h, kladziem ich spac o 20. To chyba jakos strasznie długo nie spia w dzien. Nie wiem czy to ta pogoda czy co.

Od kilku dni zauwazylam, ze zdarza im się pełzać do tylu. Podciągają też kolanka i dupi do góry tak jak do raczkowania. Ciekawe, kiedy ruszą z kopyta, hehe. Siedzą coraz pewniej i sztywno ale sami jeszcze nie siadają. Na razie każdy ma po 2 dolne jedynki ale cos się na gorze szykuje bo marudzą.
 
Jjustynia jak czasowo wyrabialas sie z odciaganiem tyle miesięcy skoro masz jeszcze jedno dziecki?? Mialas kogos do pomocy? Bo ja jestem sama i jakbym miala jeszcze odciagac to jie wiem kiedy mialabym czas aby cis zjesc.
 
Po prostu Emilka ma farta. A za pare miesięcy/lat może się to wszystko zmienić, hehehe.

Tu się z Tobą całkowicie zgadzam i najprawdopodobniej tak będzie. :-D zwłaszcza jeśli odziedziczyły charakter po mnie.:-D ja to byłam takie ziółko, że jak pomyślę o moich dzieciach, że takie będą to aż włos mi się jeży. Ja to pierwszy raz na wagary poszłam już w przedszkolu:happy2:, dwa razy wpadłam pod samochód, raz wpadłam do studzienki kanalizacyjnej, spadłam z trzepaka na głowę i wiele, wiele innych można by wymieniać. A to wszystko miało miejsce zanim ukończyłam 10lat. Co było potem to czasu na pisanie nie starczy:-D Aż strach pomyśleć.
 
jjka
cały czas je jak wróbelek,
8-9 możez 100ml kaszki,
12 - z 100-120 mleka,
15 - 100 obiadku
18 -mleko bez kaszki 150
3 w nocy - 100 mleka
i to wszytsko :-( ani biszkopta ani bananka nie wepchnę, jak zje odpuści inny posiłek. A pije tyle co nic z 50 ml dziennie.

Celina86
no właśnie nie dawałam rady czasowo i sama zasuszyłam pomimo tego że miałam dużo pokarmu. Tzn dałam radę dokladnie 5,5 mc , w nocy godzinę mi to zajmowalo (karmienie maluchów z butli, duża herbata 0,5l bo na wode już patrzeć nie mogłam + ściąganie), za dnia jak maluchy spały, lub wkładałam je na mate a sama ściągałam. Na nic czasu nie miałam. Wyjść też nie mogłam za bardzo bo co 3h musiałam mleko ściągać :dry: na moim mleku były tylko 1,5mc potem dokarmiałam po cycku butlą ale szybo nie chciały cycka i przeszłam na butle. Ciągałam moje mleko i dorabiałam mm.

a_nka
oj to ty biedna jesteś jak maluchy tak daleko. Często u nich jesteś?
 
reklama
multimama
ja szukam używek tych wózków ale one w PL są mało popularne wiec nawet używek nie ma :( a jak są to w tragicznym stanie :-( myśle o Graco jeden za drugim miała może któraś ??
 
Do góry