Emilek - Ania ważyła 3260 jak się urodziła, więc od razu było wiadomo, że będzie z niej kawał babki
Zresztą wiadomo, że ma po kim. Mamusia od małego była największa wszędzie, a tatuś teraz góruje nad wszystkimi wzrostem i wagą też. Adaś był trochę mniejszy i ważył 2900.
Jak Twoje maluchy przespały nockę? Nieciekawa sytuacja po tym szczepieniu. Mnie się nigdy jeszcze takie nie przytrafiło przy Leonie i przy tych małych też nie, chociaż one dopiero pierwsze szczepienie miały. A na co szczepiłaś że były aż 4 wkłucia?
Co do rozszerzania diety to ja zaczęłam od kaszki, po tygodniu spróbowałam warzywek.
Bibiana, Justynia dzięki za informacje o jedzeniu. Będę dalej próbowała, może Adaś zaskoczy
Bibiana, trzymam Cię za słowo i na studniówkę dla Ani rezerwuję Twojego Tomcia
Justynia, wózek czaderski, bardzo się rzuca w oczy. Ja nie wiem czy taki na dłuższą metę by mnie nie denerwował. Chodzi mi o ciekawość ludzi, bliźniaki i tak przyciągają uwagę a co dopiero w takim fajnym wózku. Wiem coś o tym, bo my mamy dwukolorowe gondole, czarną i różową i jak tylko wyjadę gdzieś do miasta to słyszę komentarze o wózku no i o potencjalnej mojej depresji, zaniedbaniu, braku czasu, bo przecież WYCHOWUJĘ BLIŹNIĘTA....... A sam wóżek najbardziej oczywiście podoba się małym dziewczynkom