reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

Jjka najważniejsze,że już wiadomo jaka przyczyna - zobaczysz,że już wkrótce wszystko będzie dobrze :tak:

Milla potwierdzam - nie ma złotego środka, trzeba jakoś sobie poradzić. Byłam sama z bąblami ponad miesiąc, szczególnie noce były koszmarne. Życzę Ci jak najwięcej spokojnych nocy :tak: Ja również pomagałam sobie bujaczkiem, wyścielałam go w środku tak, aby był jak najbardziej prosty i tak bujawka bujała jednego maluszka, a drugi był u mnie na rękach. Na szczęście Martusia miała nie tak silne ataki kolki jak synek i bujawka dawała radę ją uspokoić.
 
reklama
Jjka wcale nie dziwę się, że jesteś wściekła, ale chociaż jeden plus tej sytuacji, że wiadomo co konkretnie jest Adasiowi. Teraz będzie tylko lepiej.

Milla tak jak pisały dziewczyny nie ma złotego środka, niestety. Ja wkładałam do bujaków i jechałam na dwie nogi Mikrus BUJACZEK-LEŻACZEK4w1do18kg 9 KOLORÓWmikrus (3982930213) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje., albo leżąc na boku jedną przytulałam do siebie, a drugą głaskałam po główce. Musisz wyczuć co Twoim dzieciakom pasuje. Ale podstawą jest Twoje spokojne podejście do sprawy. Na początku każdej bliźniaczej mamie jest ciężko.
 
Ale dzisiaj tutaj spokojnie:-) Pogoda cudna, pewnie korzystacie ze świeżego powietrza. Ja jeszcze poczekam kilka dni z pierwszym spacerem, chociaż nie ukrywam, że brakuje mi słońca strasznie....
Dziewczyny, dziękuję znowu za porady. Bujaczek jeden mam, nawet nie chowaliśmy go bo czasem przydaje się dla dzieci gości. Tak jak Gotadora pisze, wyścielę go w środku we wgłębieniu i będzie git.
Ja dzisiaj w lepszym nastroju, jesteśmy sami z mężem, nikt maluchów nie rozpieszcza, nie nosi przy pierwszym lepszym płaczu i o dziwo małe szybko się same uspokajają. Starszy synek za to ma więcej uwagi rodziców, na czym mi bardzo zależy, zwłaszcza teraz jak jest chory.
 
Napierajka, Karmelova- ale fajne bobaski J

Bojka- wszystkiego najlepszego na roczek! Zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka dl a dzieciaków!

Tigla- oj, ja też nie znoszę tego różu, to jest straszne co sklepy proponują dla dziewczynek. Brokat, róż i panterka… jedyne nie różowe ciuszki mam zza granicy od znajomych.

Milla- witaj wśród nas! Wszystko będzie dobrze, zobaczysz. Maluchy muszą się przyzwyczaić do was i do waszych zasad. Co jest starszemu?

Różyczka- u nas podobnie z jadłospisem. Nie wiem właściwie co innego można wymyślić.

U mnie jelitówka u Antosia, na szczęście przechodzi bardzo łagodnie bo szczepiłam ich na rotawirusy. A temperatura 35,8- to mają po mnie, całe szczęście, bo Wikunia miała trzydniówkę z max temperaturą 38,6. Aż nasza pediatra się dziwiła że tak niestandardowo.
 
Kretowinka - Leon mial wczesniej infekcję. Teraz juz nie bo nic nie wyszlo z badan krwi. Ale zostal kaszel suchy i katar. Do tego ma o wiele gorszy apetyt.
Trafilismy na bardzo fajnych lekarzy, ktorzy mimo czerwonego gardla i tych innych objawow nie przepisalu antybiotyku. Wlasnie to lekarka polecila te badania krwi zeby sprawdzic czy to nie infekcja.wyszlo tak jak pialsalam, ze nie. Raczej to pozostalosc, no chyba ze alergia... Ale mam nadzieje ze nie. Tak czy inaczej leczy sie najlepiej przez inhalacje i specjalny syropek.
Zycze Ci zeby Antos szybko rozprawil sie z ta jelitowka :)
 
Pogoda cudowna aż chce się zyc:-) wlasnie znalazlam zab u Olka tak sie cisze jakbym ameryke odkryla:-) Max ma dwa zeby wow
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Cześć dziewczyny!u mnie też pogoda piękna dzisiaj:)ale jestem usadzona w domu do powrotu męża bo mój starszy ma ostatnio ciężkie dni,nie chce iść za rękę i koniec.teraz wszystkie potworki śpią więc chwila oddechu:)
mama gratuluję ząbka:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
A my dziś szukaliśmy wiosny :-) Ponad 5 godzin na dworze :)
_IGP2750.jpg_IGP2752.jpg10032014890.jpgZobacz załącznik 614430Zobacz załącznik 614431Zobacz załącznik 61443210032014897.jpg10032014881.jpg10032014895.jpg
 

Załączniki

  • _IGP2750.jpg
    _IGP2750.jpg
    36,8 KB · Wyświetleń: 68
  • _IGP2752.jpg
    _IGP2752.jpg
    37,9 KB · Wyświetleń: 63
  • 10032014890.jpg
    10032014890.jpg
    37,1 KB · Wyświetleń: 70
  • 10032014895.jpg
    10032014895.jpg
    35,4 KB · Wyświetleń: 62
  • 10032014897.jpg
    10032014897.jpg
    42,3 KB · Wyświetleń: 70
  • 10032014881.jpg
    10032014881.jpg
    31,2 KB · Wyświetleń: 69
Ostatnia edycja:
Do góry