Skrobalam wczoraj do was posta i jak dodalam zdjecia to mi go wcielo.. My tez jezdzimy citi mini joggerem, i tez zmiana spowodowana byla waga i rozmiarem wczesniejszego wozka. nawet jestem zadowolona chic bugaboo lepiej sie prowadzil, ale ten jestbkeciutki wygodniutki i taki wygodny do slkadania i rozkladania.
Kretowinka ojej biedny ten twoj Tosiek. Buziaki. Jutro nie bedzie pamietal ze go boli :-).
Gotadora, nie zazdroszcze ci tej vojty. Ja probowalam i nie dalam rady. Wytrzymalam tydzien. Nam rehabilitantka mówiła ze vojta musi byc regularnie powtarzana bo inaczej nie ma sensu meczyc dzieci raz czy dwa w tygodniu. gratuluje wyremontowanego mieszkanka. Maluszkom pewnie sie spodoba nowa miejscowa. No to co, zostajecie w Pl?
Mama fajnie ze planujesz kolejna ciaze. Odwazna jestes. Mi maluchy tak daja popalic ze opadam z sil i nawet nie wyobrazam sobie ze moglabym teraz miec wiecej dzieci. Choc nie ukrywam ze zawsze chcialam miec przynajmniej 3ke ale to bylo zanim okazalo sie ze mamy problemy z poczeciem i in vitro bylo naszym rozwiazaniem. Raczej drugi raz tych procedur nie chcialabym przechodzic, a biorac pod uwage ze mam 35 lat to raczej se odpuszcze. a tak przyokazji to cudne slodziaki.
Bibiana usmialam sie z twojego posta o Tomciu cwiczacym raczkowanie w nocy, choc tobie pewnie nie do smiechu. U nas tez tak jakby gorsze spanie w nocy. Budza sie czasami nawet kilka razy ale wystarczy podac smoka i spia salej. No czasami jak zie wybudza za bardzo to ratuje sie butla, bo na niej zawsze usna.
Jjika ja poniekad cie rozumiem ale mysle ze na sile nie zmienisz swoich maluszkow i ich rytmu. Zibaczys za pare tygodni sami zaczna jesc wiecejni rzadziej. A i ich temperamenty sie dopasuja. U nas podobnie bylo Kuba do tej pory boi sie roznych halasow wystarczy ze kaszlne a on w ryk no ale jak siostra drze swoja jape tuz nad jego uchem go nie rusza. Przyzwyczail sie do niej i tyle.
Anno i jezeli chodzi o buciki to ja zgodnie z zaleceniami Zawistowskiego kupilam ale wkorzystalam sezon wyprzedazy i kupilam Clark za pol ceny. Oni maja specjalne "my first walking shoes", no do tego kilka wiekszych par dostalismy w spadku i pewnie ich tez bede uzywac.
Kretowinka ojej biedny ten twoj Tosiek. Buziaki. Jutro nie bedzie pamietal ze go boli :-).
Gotadora, nie zazdroszcze ci tej vojty. Ja probowalam i nie dalam rady. Wytrzymalam tydzien. Nam rehabilitantka mówiła ze vojta musi byc regularnie powtarzana bo inaczej nie ma sensu meczyc dzieci raz czy dwa w tygodniu. gratuluje wyremontowanego mieszkanka. Maluszkom pewnie sie spodoba nowa miejscowa. No to co, zostajecie w Pl?
Mama fajnie ze planujesz kolejna ciaze. Odwazna jestes. Mi maluchy tak daja popalic ze opadam z sil i nawet nie wyobrazam sobie ze moglabym teraz miec wiecej dzieci. Choc nie ukrywam ze zawsze chcialam miec przynajmniej 3ke ale to bylo zanim okazalo sie ze mamy problemy z poczeciem i in vitro bylo naszym rozwiazaniem. Raczej drugi raz tych procedur nie chcialabym przechodzic, a biorac pod uwage ze mam 35 lat to raczej se odpuszcze. a tak przyokazji to cudne slodziaki.
Bibiana usmialam sie z twojego posta o Tomciu cwiczacym raczkowanie w nocy, choc tobie pewnie nie do smiechu. U nas tez tak jakby gorsze spanie w nocy. Budza sie czasami nawet kilka razy ale wystarczy podac smoka i spia salej. No czasami jak zie wybudza za bardzo to ratuje sie butla, bo na niej zawsze usna.
Jjika ja poniekad cie rozumiem ale mysle ze na sile nie zmienisz swoich maluszkow i ich rytmu. Zibaczys za pare tygodni sami zaczna jesc wiecejni rzadziej. A i ich temperamenty sie dopasuja. U nas podobnie bylo Kuba do tej pory boi sie roznych halasow wystarczy ze kaszlne a on w ryk no ale jak siostra drze swoja jape tuz nad jego uchem go nie rusza. Przyzwyczail sie do niej i tyle.
Anno i jezeli chodzi o buciki to ja zgodnie z zaleceniami Zawistowskiego kupilam ale wkorzystalam sezon wyprzedazy i kupilam Clark za pol ceny. Oni maja specjalne "my first walking shoes", no do tego kilka wiekszych par dostalismy w spadku i pewnie ich tez bede uzywac.