Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

[gotadora]

Jejku Napierajka tak mi przykro :-( takie maluszki a już tyle przeszły ... dużo dużo zdrówka dla Was!

Bibiana cały czas jestem pod wrażeniem wagi Twoich maluszków oj jest co dżwigać!

a my kolejnych torturach jesteśmy, ciężko mi patrzeć i słyszeć jak moje skarbki płaczą na rehabilitacji, ale postępy są i jest to dla ich zdrowia. Jutro powinniśmy pójśc na szczepienie, ale nie idziemy, odwleczemy to jak najdłużej

 

[zenia.mi]

Witam
Daaawno mnie tu nie było, ale kurcze.. staram się dzieciaczkami nacieszyć póki są takie małe i przesłodkie bo już raczej więcej takich nie będę mieć U nas wszystko w porządku. Dzieciaczki zdrowe, kochane niesamowicie i różne od siebie jak woda i ogień
Multimama widzę ze znajdujesz czas żeby tu zajrzec PODZIWIAM!!! naprawdę i szczerze!
Bibiana no to moi chłopcy cos w podobie do twoich 8500 i 9200 neurolog i nasza rodzinna lekarka mówią, że duzi ale proporcjonalni i w sumie to stwierdzają, że mając takich rodziców to mają prawo być wyrośnięci (ja 175cm a moj 188)

Pozdrowionka dla was wszystkich! :-)

 

[Bibiana]

Napierajka :-----( Boże ileż Twoje maleństwa muszą przejść....dużo zdrówka dla nich!!!!!!!!!
Multimama też uwagę zwracam na to oby sie ozkładały do pozycji półleżącej i mam takie samo zdanie jak Twoje

Zenia no w końcu jesteś!!!! daj jakieś zdjęcie maluchów ja też 175 a mój tylko 176 to kochana mamy co dźwigać

 

[zenia.mi]

http://opole.gazeta.pl/opole/1,3508...a_olimpijczyka_Bartlomieja.html#BoxSlotII3img

:---( i potem sie dziwia ze człowiek chce cesarke... na 90% byłabym w tej sytuacji co oni gdyby nie cc. Strasznie im współczuję :-(

 

[zenia.mi]

Tu mieli 4,5 mca

 

[zenia.mi]

A to z wczoraj

 

[Bibiana]

ojjjjjj ale słodziaki są cudowni! a zdjęcia piekne! i proszę teraz częsciej tu zaglądać

Zenia mnie też dziś zmroziła ta wiadomość :--(

 

[mama290]

Czytałam właśnie o blizniaczce szkoda słów tyle się wycierpiała przez konowała jakiegoś jeszcze chodzi sobie wolno po świecie I zapewne pracuje

 

[gotadora]

ja również dziś dużo myślę o tej małej dzielnej dziewczynce i jej rodzicach :-(

Zenia Twoje bobasy cudne i cudne fotki

 

[jjka]

Masz ci los, napierajka trzymajcie się. Oby to wszystko minelo raz na zawsze i już żadne choroby się nie przyplątał przez najbliższe 10 lat!

Zenia.mi -super sesja.

Dziewczyny, jak wy karmilyscie mm to jak to wygladalo?
Bo ja robie moim tak 120ml, oni jedza wiercą się, odbijam ich, później kolejna proba może cos zjedza może nie. Czasami musz eim dorobić kolejne 30ml bo sa glodni ale sa takie karmienia, ze zjedza 70ml.
Np. wczoraj Adaś tak jadl:

00:20- 90ml
4:30- 70ml
6:50- 150ml
10:30 120ml
13:50 70ml
15:40 120ml
18:00 40ml
20:50 90ml

Jak widać, jest strasza roznica miedzy jednym karmieniem a drugim. Czy nie powinno być tak, ze za każdym razem dzieciak je podobna ilość? No i to, ze tak jedzą na raty to strasznie wydluza karmienia. A wczoraj to w ogole był okropny dzien. Od 13 do 19 Adam się wil, prezyl i caly czas plakal i pierdzial glosno. Czy to kolka? Już jestem glupia. Dzisiaj ledwo zyje i już nie mam nawet empatii do nich. JAk placza to mi nawet ich nie jest zal.