reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

Miss śliczne chłoapki a jakie mają super brwi :-) no i podobni są do siebie ;-)
Ale fajnie, że sie spotkałyście :-D

?Bojka wiem co czujesz....kurcze a nie masz mozliwości jeszcze kogoś poprosić o pomoc?? same wiemy, że my mamy czasem nie wyrabiamy, ale jesteśmy matkami więc nam to idzie a ona co zrobi jak jej dwójka zacznie płakać???

No i super, że Lenka tak dobrze się rozwija i oby tak dalej było :tak::tak:

Miss Lilonka pokażcie jakieś zdjęcia :tak:
 
reklama
IMG_0858.jpgIMG_0791.jpgIMG_0852.jpgMoją bąble. Miało być widać jak jedzą swoje stópki, ale nie wyszło, za to jest jak Tomek pierze skarpetkę, bo wiecie oszczędzam na proszku do prania i wodzie :p :-D a to w wózku to z urodzin Iguli :)
 

Załączniki

  • IMG_0858.jpg
    IMG_0858.jpg
    31,8 KB · Wyświetleń: 63
  • IMG_0791.jpg
    IMG_0791.jpg
    37,2 KB · Wyświetleń: 58
  • IMG_0852.jpg
    IMG_0852.jpg
    27,3 KB · Wyświetleń: 59
A co do pomocy to nie mam kogo bo wszyscy co by mogli się nimi zająć to będą właśnie na weselu. A te dwie znajome co miały się zająć to już teraz nie wchodzą w grę,bo one postawiły warunek że minimum dwa tygodnie przed weselem przychodzą i się nimi zajmują. Tak więc będę w stresie.


A tak z innej bajki dowiedziałam się że jestem złą matką, w szczególności dla starszej córki, a chodzi o to że karmiłam ją piersią.... a teraz szczegóły Moja kuzynka urodziła dwa tygodnie temu dziecko (drugie) i mnie uświadomiła jak z nią gadałam że nie karmi piersią tylko mleko odciąga bo tylko wtedy wie ile dziecko wypija i czy się najada i wie że zjada tyle ile powinno dziecko w jego wieku. Dziecko urodzone zdrowe, donoszone, spadek wagi w szpitalu w normie. Na moje argumenty, że jak by się nie najadał to by płakał albo jak by było coś nie tak to by nie przybierał na wadze nie trafiały do niej. Tak więc ja karmiąc córką 9 miesięcy robiłam źle, bo powinnam robić sobie podwójną robotę czyli odciągać mleko i później dawać z butli.
 
Bojka - to ja jestem podwójnie złą:-) bo Kluchy cały czas cycają i normalnie wyglądają na zagłodzone;-)Teraz na wczasach wylazła wygoda cycania - na plaży hop cyc wyciągnięty i młodzieży nakarmiona. Nie trzeba było się martwić, że braknie, że butelka nieumyta;-) I też idziemy za tydzień na weselicho. Właśnie mój mąż wybył na kawalerskie:-) Fajne są te Twoje Kluseczki:-)
Miss - ale boskie koszulki mają Ludziki :-) wymiatają;-)Dałabym się takim uratować:-D
_IGP2183.jpg_IGP2192.jpg_IGP2193.jpg

A tu Krasnalowo-Smerfowe spotkanie na szczycie :-)
 

Załączniki

  • _IGP2183.jpg
    _IGP2183.jpg
    43,9 KB · Wyświetleń: 59
  • _IGP2192.jpg
    _IGP2192.jpg
    43,2 KB · Wyświetleń: 61
  • _IGP2193.jpg
    _IGP2193.jpg
    43,4 KB · Wyświetleń: 62
Bojka przecież matka wie kiedy jej dziecko najedzone a kiedy nie, ja nie muszę ściągać pokarmu żeby wiedzieć, że moje się nie najadają...olej ją...
A bęble super :-D i takie pomocne te dzieci same sobie piorą :-D

Lilonka Miss ale super :) widzę, że Zuzia już ma męża :D
 
Bibiana - coś jest na rzeczy:tak: Pawełek bardzo przypadł jej do gustu:-)

Moi też samopiorący - często siebie nawzajem:-) tylko kurcze jeszcze nie samoprasujący;-)
 
Lilonka - karmienie na plaży to jest właśnie urok cyca. My kiedyś poszliśmy do teściów i jak przyszła pora karmienia to się okazało że nie zabraliśmy mleka i butelek:szok: i był dramat. Moja starsza córcia też była biedna jak Twoje bąble na cycu przybierała kg miesięcznie taka biedna była.

Moi też piorą siebie nawzajem ba myją się nawzajem też szkoda że nie mają oprócz funkcji prasowania jeszcze odplamiania w pakiecie. A może jak będą mieć zęby to będą sobie obgryzać paznokcie nawzajem? ;-)
Jeszcze z rodzinnych opowieści moja teściowa się strasznie dziwi po co ja prasuję, przecież to szkoda czasu i to takie nie fajne zajęcie. A jak jej mówię że ja nawet ręczniki prasuję to patrzy na mnie jak na kosmitkę. :)
 
U mnie na topie jest zabieranie sobie zabawek - zawsze ciekawsza jest ta którą aktualnie ma brat/siostra :-) Mistrzynią jest Zuza - jeszcze dobrze nie dam Maćkowi zabawki, a ona cap i zabiera :-) Mała Łobuziara nabiła sobie siniaka pod okiem, bo macha zabawkami bez opamiętania. Jak się parę razy pacnęła.w głowę to był straszny płacz - chwilowo dostaje tylko te miękkie.
No i zaczynają się u nas ząbki. Maciuś dziś żarł co wlazło pod rękę i tak strasznie tarł dziąsła i zawodził. Więc poszli spać.już po 19 - i tak się budzą kilka razy w nocy, więc co za różnica 23 czy 24.
 
Lilionka - ja okresu ząbkowania się boję nimiłosiernie...czuję że będzie się działo... Ty tylko piersią karmisz - dobrze rozumiem? Fajnie...ja niestety nie mam tyle pokarmu - a jest to meega wygodne - a nie ciąganie się z butelkami, mlekiem, ciepłą wodą...ehhh

Miss - jakie słodziaki fajne :)))))

Bojka - ja teściową mam taką że w życiu jej dzieci nie zostawię. Jak kiedyś zażartowałam żeby przewinęła któregoś to taką minę zrobiła jakbym jej podróż w kosmos proponowała. A jak płąkać zaczyna synek to od razu go oddaje. Ale poza tym twierdzi że jest najlepszą babcią (i teściową) na świecie....brrrrr....nie trawię jej.
 
reklama
Lilonka niezła jest ta Zuza :-D tylko Maciuś biedny, ale moje rodzeństwo miało to samo, zawsze Gosia Adamowi wszystko zabierała i w ogóle rządziła :-D

współczuję ząbkowania i ja się boję tego tematu :-(

Różyczka witaj w klubie :-D ja też swojej nie trawie :-D:-D teraz mielismy na Ligote jechać z Tomusiem żeby chirurg go tam zobaczył to mój mąż mówi, zeby dominika teściowej zostawić:no: ale ja bym jej dziecka nie zostawiła, może i by se poradziła ale jej nie lubię:sorry: więc wolałam prywatnie załatwić chirurga :-p a co :rofl2:

Kurde ja też nie mam na tyle pokarmu, ale walcze cały czas :tak: dziś był mały sukces, bo Tomuś rano cycał i zasnął :-D fakt obudził się po 1,5 godzinie na jedzonko a nie po 3 ale przynajmniej wiem, że produkcja się zwiększa...no chyba, że nie chciało mu się aż tak jeść :confused2:
 
Do góry