Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

[Cailina]

Ilonka, ja bym tam sie nie starala dawac mu smoka jesli nie chce bo pozniej tylko bedzie problem by oduczyc. Moj Cianek tez mial silny odruch ssania ale jak mu dalam smoczek to rzucal nim po pokoju, pare miesiecy ssal kciuka I przestal. Chociaz smoczki mnie ominely przy moich chlopakach, jedno mniej na przyszlosc do pozbycia sie!
Maggi, witamy. Moje chlopaki sa z 33 tygodnia a moje piersi nigdy nie zajarzyly, ze bylam w ciazy. Niestety nie mam dobrych rad. Przez miesiac walczylam laktatorem Medeli, takim wypozyczonym jaki maja w szpitalu, na dwa cyce, dzien I noc co 3h. Najwiecej sciagnelam 20ml a to I tak byl sukces. Chlopaki od razu musieli byc dokarmiani mm, plus troszeczke tego co sciagnelam. Po miesiacu musialam zwrocic laktator wiec sie poddalam, zadne herbatki, tabletki nie pomogly. Chlopaki byli na mleku dla wczesniakow ale po 8 tygodniach tak dobrze nadrobili, ze przeszli na normalne mm. Probuj kangurowania jak juz wam na to pozwola I staraj sie sciagac wtedy, nie wiem tylko czy jest taka mozliwosc w polskich szpitalach. Kurcze, co za zbieg okolicznosci, dzis oddalam cala reklamowke ciuszkow dla chlopakow wczesniakow, a juz je mam prawie rok I szukam chetnego, ale szkoda. Maluchy na pewno wkrotce beda z wami w domu! A ty dbaj o siebie!

 

[sylha]

Cailina- mały standardowo się obudził po 5 na mleczko- wypił i poszedł spać dalej a ja wczoraj się wcześnie położyłam to już wstałam jakaś wypoczęta to i mogłam sobie na luzie pobuszować po necie:-), Amelia śpi +/- od 20 do 7 i mało kiedy się przebudzi wcześniej, czy w nocy...

Lilliy- urwiski śłiczne,


Maggi- witaj:-), gratulacje smyków- i oby jak najszybciej wróciliście razem do domku!!!!Ja przez 7 miesięcy ściągałam dla małej ( szybko mi zasypiała przy piersi a przy dwójce to nie ma czasu na takie zabawy..)na początku wiadomo tego pokarmu nie ma zbyt wiele, możesz się dopomóc melisą, kawą zbożową i rutwicą- ta do kupienia tylko w sklepie zielarskim i mnie najabardziej ona pomagała, no i odciąganie, odciąganie i się powtórzę: odciąganie, najlepiej oczywiście laktację rozkręca przystawianie do piersi, ale wiadomo na chwilę obecną ciężko..


Lilonka- a spróbujcie ponosić Maćka przerzuconego przez ramię jak worek kartofli,że żie tak wyrażę......

A to moje majówki:-)

 

[Cailina]

Sylha Twoje maluchy to niebo I ziemia!:-)

 

[lilly815]

Niuleczka no tak ,zaraz nasze dzieciaczki skończą roczek.Kurcze pewnie dawałaś jakąś fotke moich zięciów,ale pewnie sie nie dokopię,bo ciągle czasu brak.Moje w nocy się nadal budzą :-( Teraz znów sotra faza z zębami.Ale tak czy inaczej i tak nigdy jeszcze całej nocy nie przespałam.Co do podobieństwa to wiadomo zdjęcie nie odzwierciedla wszystkiego.Ludzie obcy nie rozróżniają moich dziewczyn.Są jednojajowe,ale Zuzia nadal cały czas mniejsza więc i twarz wydaje się nie co inna.Różnica w wadze ok 2kg.Co do włosów to moja najstarsza Córka tez miała czarne jak sie urodziła,a z czasem blond sie zrobiły jasne,a teraz ma ciemny blond.Te moje tak się ciągną za czupryne,że trzeba obcinać włoski.Daj fotkę na priv moich zięciów

lilonka jeśli chodzi o Zuzie to broi bardzo i jest większą beksą jak starsza siostra.Ale też już kilka osób mi mówiło,że Zuzie takie są.;-)

Dobrej nocy Wam życzę

 

[lilonka]

Sylha - czego my nie próbowali... najgorzej jest jak jestem sama, bo Maciek to by przy cycu siedział 24. A jak chce nakarmić albo przebrać Zuzinę, to jest krzyk i darcie takie, że potrafi się siny zrobić. Chociaż nie wiem czy to skok nie był
Ale Amelina ma cudną sukienkę :-)

Cailina - wiem że smok to nic dobrego, ale jak ułatwia życie ;-)

A to moje skarby

 

[Cailina]

Ale slodziaki Ilona, zapomnialam jak to jest z takimi malenstwami!
Lily, naprawde roznica wagi to 2kg? nie powiedzialbym. Musze moich zwazyc jutro, Rorus jest duzo ciezszy, ciekawe o ile.

 

[pikka]

zabolek ale cudne zdjęcie!!! jak wyście to z siostrą zrobiły ??;-) hehe spodziewałaś się bliźniąt czy z krzesła padłaś na wieść o ... ??:-)

Lilly ależ Ci panny wyrosły!!! no no no :-)

Lilonka co ja bym dała żeby mój cyckoholik Tośkowy smoka pociumkał... ranyści.....żeby nie powiedziec że wszystko...ale prawie Gabrysia przekonałam ale też nie specjalnie chciał. Jak był taki malusi jak twoje brzdące to mu kropelke boboticu albo innych kropelek na wzdęcia dawałam na niego i wtedy ssał :-) albo w herbatce słodkiej pomoczyłam...bez nie.... i się nauczył. I chociaż łatwiej mu zasypianie idzie, bo w ciągu dnia to w ogóle go nie interesuje. Czego o siostrze powiedzieć nie można. Ona najchętniej z orginalnym smokiem zasypia czyt. ze mną w paszczy i też by tak mogła bardzo długo.

Kurczę jak ten mój czort Gabryś siostrę okłada... no siły już nie mam nie moge za nimi chodzić cały dzień. Biegają cały czas razem więc ich ciężko rozdzielić. Albo na nią wchodzi i chce żeby go ciągła i jak pchacz ją traktuje albo po buzi drapie.... a ona biedna nic, tylko płacze. A on oczywiście z uśmiechem na ustach bo ubaw po pachy
a to moja banda

 

[sylha]

Lilonka- Zobacz załącznik 561313 nam się zgadzały drugi, trzeci i czwarty- ten był najdłuższy i najgorszy i odpukać teraz mamy święty spokój...także może być, bo wówczas dziecko najlepiej się czuje przy cycu- bezpiecznie.....nam dużo też w tym czasie pomagała chusta
A Zuzia do Ciebie się robi podobna

 

[lilonka]

Pikka - czyli trza się nastawić na ciumkanie ;-)chociaż dziś zastosowałam medotę wyczytaną w necie - zzawinęłam ciasno w otulaczek i dobił z butli jeszcze 20 ml mojego ściągniętego i zasnął zobaczymy jak długo pośpią:-)

 

[lilonka]

Lilonka- Zobacz załącznik 561313 nam się zgadzały drugi, trzeci i czwarty- ten był najdłuższy i najgorszy i odpukać teraz mamy święty spokój...także może być, bo wówczas dziecko najlepiej się czuje przy cycu- bezpiecznie.....nam dużo też w tym czasie pomagała chusta
A Zuzia do Ciebie się robi podobna

Mówisz bo stary się śmieje czy aby na pewno moje ;-)