Miss Cinname
Fanka BB :)
Tunczyki-super,co piszesz o locie. My już mamy w planach na ten rok trzy wyjazdy,wiec mam nadzieje,ze w chlopcach obudzi sie gen podróżników,inaczej moze byc cieżko
Marcikuk- bez stresu,na pewno pójdzie gładko!Na spokojnie,jedyne momenty gdzie moze byc gorzej to start i ładowanie,kiedy przytula uszka.
Mati- co sie stało??!!
Ja od trzech dni próbuje sie zabrac za naukę po nocach,ale padam na twarz. Pluje sobie,ze nie zawiesilam studiów. Stara baba,a nie myśli. Jakoś na pierwszych studiach szło łatwiej,tyle ze musze wziąć poprawkę,ze było to jakoś czas temu.
Poza tym Pawcio dostał chyba tradziku niemowlęcego. Mam mu smarowac twarz antybiotykiem,ale tez na wszelki wypadek restrykcyjna dieta...
Ale poza tym chłopcy łapią już kontakt wzrokowy,skupiają uwagę jak sie do nich mówi i potrafią chwile zając sie "sami sobą". Czasami te 5 minut to dla mnie zbawienie
Marcikuk- bez stresu,na pewno pójdzie gładko!Na spokojnie,jedyne momenty gdzie moze byc gorzej to start i ładowanie,kiedy przytula uszka.
Mati- co sie stało??!!
Ja od trzech dni próbuje sie zabrac za naukę po nocach,ale padam na twarz. Pluje sobie,ze nie zawiesilam studiów. Stara baba,a nie myśli. Jakoś na pierwszych studiach szło łatwiej,tyle ze musze wziąć poprawkę,ze było to jakoś czas temu.
Poza tym Pawcio dostał chyba tradziku niemowlęcego. Mam mu smarowac twarz antybiotykiem,ale tez na wszelki wypadek restrykcyjna dieta...
Ale poza tym chłopcy łapią już kontakt wzrokowy,skupiają uwagę jak sie do nich mówi i potrafią chwile zając sie "sami sobą". Czasami te 5 minut to dla mnie zbawienie