reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

Lola przy bramce raczej nie ( chyba ze trafisz na kogos fajnego) ale tu nie problem dasz wszystko do tych skrzynek i tyle. I rob na spokojnie nikomu sie nie spieszy ;)

Jesli chodzi o luk bagazowy to mozesz " przemycic" bo i tak ty musisz wozek zlozyc i zostawic kolo schodkow do samolotu ( niekiedy bagazowy oferuje ze on zlozy ale widzialam jak to robia wiec bym nie ryzykowala) tylko ze jest ryzyko ze to co masz w wozku po odebraniu wizka w pl juz tego miec nie bedziesz. I ja nie przesadzam. Mnie zaiwanili te czesci pasow z wozka ktore byly odpinane, z torby zabrali pasek na ramie i ogolnie wiele mi juz ginelo.

Proponuje dobrze kola zablokowac bo rzucaja i torbami i wozkami. Nalatalam sie juz sporo i wiele widzialam.

Jakby ktos chcial cos wiedziec, co beac co nie, co w samolocie wolno co nie to piszcie ;)
 
reklama
Witam dziewczyny widze ze sezon na chorobska trwa u mnie wszyscy jestesmy chorzy ja blzniaki i starszy synek, tylko M zdrowy bo go niema. Masakra zaczelo sie malym w niedziele a mi wczoraj. Taka ładna pogoda a my domu, pewnie jak wyzdrowiejemy to pogoda sie zepsuje, no coz tak bywa na szczescie coraz blizej do wiosny . I uswiadomilam sobie ze moje maluchy za miesiac skoncza roczek jeju jak ten czas leci :) milego dnia :)
 
mnie to przewialo bo za bardzo poczulam wiosne
mona nie chcem nic mowic ale od soboty znowu snieg i zimnica
u mnie dzis przepieknie na dworze i niestety ja w lozku leze i maluchy tez w domu, dobrze ze wczoraj caly dzien korzystaly z pieknej pogody
 
Oj mati bo to tak jest. Wiosenne pierwsze dni czlowiek szaleje. A pamietajcie marzec najgorszy najwidcdj sie choruje. Szybkiego powrotu do zdrowia
 
Tak tez myślałam ze juz bedziemy mogli wyjsc to pogoda sie zmieni.Trudno w tym domu wysiedziec ale trzeba sie przemordowac.
 
Ja wlasnie tego rzucania wozkiem obawiam sie, bo mam nowy i jakby mu sie cos stalo to bede plakac;-). Mam od biedy jeszcze stara spacerowke, co prawda jednego siedzenia nie da sie podniesc, ale cos pokombinuje i to wezmiemy, najwyzej jak cos mi zniszcza to nie bedzie tragedii.
Zabolek a jak z mlekiem do samolotu? Mozna brac male kartoniki po 200ml? No i jak z woda do picia dla dzieci? bo mineralnej wolalabym nie dawac. No i jak z jedzonkiem? bo moje to zoladek maja po mamusi, nie opuszczaja zadnego posilku;-). Zawsze moge ich owocami i suchymi rzeczami karmic;-).
 
U mnie z nowości masakry nocnej ciąg dalszy. dzis mąż spał znimi w spokoju, zebym sie wyspała wreszcie troche ale oni sie tak darli, że ja i tak po 3 h byłam juz na nogach. Ja to jednak staram sie ich usypiać, a ten ich kladzie na łózku i niech sobie krzycza az sie zmęczą taka to metoda, a ja zwariuje chyba.
Moje zmęczenie sięgneło zenitu, jestem słaba jak mucha od tygodnia praktycznie nie śpię...w końcu organizm zaprotestował, wczoraj na wieczór z tego zmęczenia zwymiotowałam choc mi się to nigdy nie zdarza, w głowie mi sie kręci i łupie jak po ostrej imprezie ehhhh

Moja bratowa w ciązy bardzo wyczekanej i własnie straciłam chrzestną dla swoich chłopaków, a chrzest 14.04, hmmmmamy problem kurcze. Ja nawet nie wiedziałam, że jest taki przesąd że cięzarna nie powinna być chrzestną ale poszperałam w necie i juz wiem, zapytałam jej, a ona po namyślę powiedziała, ze lepiej będzie żebym kogos innego poprosiła bo jej to cały czas za glowa siedzi i ja w sumie rozumiem i tez tak wolę bo gdyby nie daj boże cos nie wyszło to kazdy by komentowął, ze to przez nasze chrzciny, po co mi to. No ale teraz usimy sie pogimnatyskowac i znaleźć dwie chrzestne, a czasu malo kurcze.

Wszystkim chorowistkom - szybkiego powortu do zdrowia.
 
Ogolnie rzeczy dla dzieci do picia i jedzenia mozna miec. Mleko w kartoniku nie wiem bo takiego nie bralam. Mialam zrobione zawsze 2 butelki dla mlodej. Zawsze kazali mi sie go napic. Wode dla dzieci w butelkach tych co pija moze byc i tez trzeba sprobowac. Wode w butelce sklepowej wywalaja.
Jedzenie bez problemu. Zawsze mialam jakies chrupki, biszkopty, kanapke. Sloiczki nie wiem bo nie uzywam.
 
Niuleczka kurcze Ty musisz troche odpoczac. Ja rozumiem ze czasem sie nie da ale kurcze moze w weekend zostawic chlopa z dziecmi a ty gdzies wyjdz. Albo odespij porzadnie bo sie wykonczysz. Idzie wiosna i dzieciaki potrzebuja mamy pelnej sil a nie lecacej. Kochana duzo sil zycze.
 
reklama
zabolek - i kto kto mówi? niezniszczalny cyborg nr 1:-D. Ja to wszystko wiem ale kurde nie mam pomysłu jak to zrobić. najlepiej byłoby jakby sie dzidzie zlitowały...

Oni teraz robia bardzo duże postępy, dosłownie z dnia na dzien i to chyba tez sie przyczynia, że sa tacy niespokojni w nocy, moze przezywają. Dzis mi Kuba 3 razy stanął przy łóżku, a Olek od wczoraj sam siada;-) Poza tym uciekaja mi po całej chacie i gdyby tylko nie to marudzenie no i noce to byłoby naprawde slodko.
 
Do góry