reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

u nas też sajgon od kilku dni... Tośka ledwo co ozdrowiała to jakaś ją nerwica napadła kilka dni temu i trzyma do teraz. Brat za to chory i też taki nie swój ale to może z tego wirusiska jakiegoś. No i kolejny toż to dowód na istnienie tych cholernych skoków. Liczę tygodnie, sprawdzam przed chwilą na wykresie i jak w mordę strzelił idealnie !!! zresztą jak w każdym!

Ale tak jak u Ciebie mati zębole prawie 2 mamy u Gabryśka :-):-)

mati Gabrysiowi przeszło latanie rączek już całkiem :tak: dzięki za podpowiedzi co do ćwiczeń. Po kilku intensywniejszych dniach poczyniły niemalże cuda:tak:

palu juz teraz nic nie poradzisz czasu nie cofniesz, zamartwianie w niczym nie pomoże. Ciesz się fajnymi dzieciakami a nie przejmuj pierdołami ;-) Powiem Ci tylko że może uniknęłaś okropnego nałogu jakim jest cyckocholizm na który cierpi moja córka ;-) a właściwie to cierpię bardziej ja niż ona :eek: z bliźniakami konkretnie utrudnia życia i doprowadza matkę do szału :baffled:

gienek udam że nie widziałam tych.... godzin żeby w czarną rozpacz nie wpaść :baffled: O ile Gabryś jakoś śpi w miarę tzn budzi się ze 2 razy na żarełko i jeszcze ze 2 razy dla jaj to siostra nieraz robi cyrk w łóżeczku taki że w efekcie śpi z nami bo juz nerwów nie mam do niej.
gabryś rano też juz zostaje i jeszcze na to wszystko Jasiu przychodzi z rana często. Tym sposobem rano przecieram oczy ze zdziwienia że nas jest 5 w jednym łóżku
 
Ostatnia edycja:
reklama
Pikka, niezle z ta 5 w lozku :-D
O jakim lataniu raczek piszecie??
Ja chcialabym karmic do roku, ale widze ze gdybym im zabrala cyce to nie mialyby nic przeciwko temu. Starszy synek - to byl dopiero cyckoholik!! (fajne okreslenie:laugh2:)
 
Dzien doberek. Dostalam poczte ze starego domu, nowi wlasciciele zdobyli nasz adres od agenta nieruchomosci i nam przeslali. Ale milo. Juz im wypisalam karte z podziekowaniami.
U nas kolejny piekny dzien.
Rorus obrazil sie na butelke i nie chce pic mleka. W koncu przelalam mu do kubeczka a reszte dalam do sniadania i zjadl i wypil. To moje dziecko chyba mysli, ze juz jest duzy, bo z lyczeczki tez mu sie juz nie usmiecha jesc, wszystko sam, karmic sie sam, pic sam, co to bedzie z tym indywidualista jak podrosnie! A Cianek wprost przeciwnie, buzke otwiera jak ptaszek by go karmic, krzyczy by szybciej dawac, ale w raczce to chleb pomietoli ale do buzi nie daje leniuszek.
 
witam;-) U mnie ostatnio brak weny na pisanie:rofl2: Jak zwalczyliśmy przeziębienie u dzieciaków to znów Alan złapał alergiczne zapalenie spojówek do tego szósty ząb który próbował się przebić i tak dwie nocki troszkę przemarudził,ogólnie z oczkami już poprawa ale dalej chce się zadrapać a ja nie mam pojecia co go uczula:baffled: Jedna dobra wiadomość że u mnie dzieciaki też już nie jedzą w nocy,ostatnia butla o 21-22 i spią do 7-8 rano:tak:także mój wysiłek nie poszedł na marne.A juk niuleczko u Ciebie z oduczaniem jedzenia? Także Alan ma już 6 zębów i Amelka w końcu ma 1 na dole i w wreszcie się wyciszyła i zeby nie zapeszać jest teraz bardzo kochana,grzeczna:biggrin2:

enfalo wszystkiego najlepszego dla dziewczynek z okazji skończonego roczku:tak: wyobrażam sobie jak Ci cięzko po powrocie do pracy:-(

niuleczko a może będą im się wyżynać zęby?Ja też słyszałam o tym odlewaniu wosku w wodzie po kąpieli i moja siostra tak robiła synowi i z tego wosku wyszło czego się boi,potem niby był grzeczniejszy ale ile w tym prawdy:confused:

Pikka świetne ranki z 5 w łóżku:szok::-D moje za nic nie chcą z nami spać na łóżku,może to i lepiej.

gieniuś obyś więcej miała takich nocek:tak:

mati gratulacje pierwszych ząbków:tak:
 
Witam:-)

U nas dzieci chyba wracają do normy (żeby nie przechwalić:baffled:) noc przespana:-) w ciągu dnia dzisiaj troszkę pomarudziły, ale tak to super:-),


Dziewczyny a jak radzicie sobie z ząbkowaniem?!?!U mnie to tak wygląda na to jakby Amelii już coś się zaczynało dziać- gryzienie wszystkiego co popadnie a jak dorwie swoją żyrafę- pozytywkę to szczerze tej zabawce współczuję:baffled:no i jak tak zajrzę na górne dziąsełka to ma na nich widoczne białe plamy- jakby zęby się chowały za skórą- może to już być ząbkowanie?!?!??!

Gieniek- :no: nie dostałam nic:-(, ale fotki z Twojej sesji widziałam kilka- fajna pamiątka prawda:tak:
 
Ostatnia edycja:
A ja was czytam ale zawsze czasu brak na pisanie.
Majowa Mamcia- u nas z tym roszczepem to wyglada tak, ze dzieci przy tej chorobie czesto go maja a Lena ma na dolnej wardze po lewej stronie taka kreskę i to sie tworzył jeszcze w brzuchu moim roszczep wargi jednak zrosl sie szybko . Natomiast na razie on nie widza w podniebieniu roszczepu jednak podejrzewają jakiś ukryty czy bardzo głęboko - coś takiego . Za 2 mies mamy dokładniejsza wizytę.a czy pytalas sue lekarzy co to może być ?

Gienek- super nocka :-) oby tak dalej. Mi na razie wystarcza , ze śpią ok 7-8 godz . W połowie marca łacimy do polski na 3 tyg i w Wielkanoc robimy chrzest. Szkoda, ze tak daleko mieszkasz bo może byśmy sie spotkały :-) co do zdjęć twoich dzieci to ja nie widziałam więc proszę o wklejenie pare tutaj :-) tez może pójdę na jakaś sesje w Polsce o ile znajdę czas bo czekają nas jeszcze chrzciny u brata syna i koleżanki oraz mam zamiar pochodzic po wielu lekarzach z dziećmi bo przecież tu jest jakaś masakra!

sylha- u matiego właśnie to samo- tez podejrzewam ze idą mu zęby. Właśnie dzis mam zamiar kupić mu jakiś zel chodzący na dziasla .
Sylha zaczelas rozszerzać juz dietę :-) nasze dzieciaczki juz skończyły 4 mies ale ja tak mysle , ze chyba w Polsce zacznę :-) może za pare dni dam do wyprobowania jabluszko i marchewke. Ogolnie nie spieszy mi sie bo zielona jestem w tym temacie
 
Witam laseczki
U mnie maly meksyk bo mloda ma tydzien wolnego w szkole. Chlopcy nawet ok. Chyba mloda bardziej marudzi ze jej sie w domu nudzi niz te dwa urwisy.
Tomcio juz ladnie siedzi, Filipek jeszcze potrzebuje podparcia ale juz coraz czesciej sie zapomni i siedzi a pozniej wielkie bum na podloge :)
Tomkowi ida gorne jedynki juz sa prawie prawie i napuchniete wszystkie 2.
U nas dla Julii pomagala bonjela, Filipowi Dentinox a Tomciowi teetha. Tomek na bonjele i dentinox nie reagowa wiec dla tych co w uk szczerze polecam ta Teetha bo dziala cuda. A on jak mu ida zeby to zneca sie niemilosiernie nad wszystkim. No i u mnie pomaga dawanie łyżek od herbaty do gryzienia ;) stary i jakze skuteczny sposob bo zimna lyzka sciaga caly gorąc z dziasel. Srednio co 2-3 min wymieniam na kolejna lyzke i Tomek troche spokojniejszy jest wtedy.
 
reklama
Lola, pytalam w poniedzialek. Powiedziala, ze to taka fizjologia i niektore dzieci tak maja. Usmiechnela sie jak powiedzialam ze myslalam ze to jakis rozszczep podniebienia. Uspokoila mnie ze to nie to. Jak to ukryty??
 
Do góry