reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

Dziewczyny czasu mam mniej ale czytam Was.
Dla wszystkich chorowitków szybkiego powrotu do zdrowia!
Cailina - ja chyba tez wolalabym mieć ładniejszy dom no ale decyzja należy do Was, na pewno wybierzecie dobrze. Myślcie o dzieciach przede wszystkim.
zabolek - no Wy to mieliście przeboje zdrowotne, widzisz nawet Ty nie jestes ze stali, dbaj o siebie.
anuska, anula- ale Wasze dzidzie sprawne już zasuwaja i staja nieźle.
Mati - moim chłopakom tez rączki na bok uciekaja i nogami w tym samym czasie w poiwetrzu machaja, leżąc tylko na brzuchu alejak złapią równowagę to zaraz się podpieraja i dalej bawią, sama nie wiem czy tak ma być. Ja juz z moimi na rehabilitację nie chodzę, w zeszłym roku zabrakło kontraktu a w tym sie jakos nie wybrałam jeszcze i sama nie wiem czy powinnam, w sumie widze postępy, co prawda moze nie staja jeszcze, nawet dobrze nie siedza ale czy to źle? w końcu kazde dziecko ma swoje tempo, tyle razy o tym rozmawiałyśmy..
shyla słodziaki i widzą, że już diabeł wypędzony?:happy2:

Mam dylemat - chrzcimy chłopaków na początku kwietnia - będa mieć 10 miesięcy i mam mega zagwostkę w co ich ubrać i co na wierzch? bo może być jeszcze chlodno a wręcz zimno lub ciepło i co teraz, nei bede przeciez kupowac kilku zestawów, matko zbankrutuję no. Może coś mi doradzicie?
 
reklama
Doradzic moze nie doradze ale ja chrzcze w sierpniu i wiadomo jak z pogoda. Mam zamiar kupic spodnie jakies bezowe cienkie do tego koszula z krotkim rekawem a w razie chlodu sweterki.
Gdybym byla na Twoim miejscu to zrobilabym podobnie no moze koszula z dlugim ewentualnie i sweterek cieplejszy. A gdyby bylo bardzo zimno ( przeciez i w maju sniegi bywaly ) to i tak zapewne jakies kurteczki czy cos czlowiek ma wiec wtedy po problemie. No ale to moje zdanie a ja uwazam ze najlepiej ubrac " mniej" na ewentualne cieplo i jak cos to dolozyc cos. No i tez nie uznaje ze na chrzets tylko biale i jestem w stanie ubrac blekit czy inny kolor bo bez sensu na kilka godzin wykosztowac nie niemilosiernie.
 
niuleczka moje chrzczone były na początku października i Gabryś miał body, koszulę z długim rękawem i na tym grubszy sweterek. Do tego błękitne spodnie... no i jakąś czapeczkę. na drogę nakryłam kocykiem. Gdyby było za zimno miałam w pogotowiu jakąś kurteczkę chyba... więc też radziłabym podobnie... Nie w bieli bo to nie praktycznie, ale elegancko :tak:
 
Dzięki zabolek tylko ja się włsanie zastanawiam nad tymi kurteczkami bo nie mam zadnych na razie i chyba bedę musiała szukac czegoś co i na ten chrzest wypada założyć.


Dziewczyny macie jakies propozycje miejsc na polskim morzem na urlop z dziećmi? chodzi mi bardziej o domki (żeby dzieciarnie uspić a samemu chociaz na werandzie wieczorem posiedziec), dostęp do morza raczej bez schodów no i oczywiście w rozsądnej cenie. Jak macie jakies sprawdzone miejsca to proszę dajcie znac!!!!!!!
 
sylha słodziaki nie ma co:-) i podobne do siebie:tak:

Cailina gdybym ja miała wybrać to tak jak niuleczka ładniejszy dom i ogród w którym dzieciaki harcowały by aż miło i z pewnością czystsze powietrze,mniej zgiełku,więcej prywatności ;-)dobrze że sobie popłakałaś,nam też od czasu do czasu wolno spuścić złe emocje,no i jest jeden plus zakupy się chyba udały prawda:-D

niuleczko ja np chrzciłam w połowie września i były ubrane tak Amelka body z krótkim rekawem na to sukienka z dł. rękawem i takie miśkowe bolerko z dł rękawem i białe rajstopki,buciki a Alan body z dł. rękawem,koszula z dł.rękawem no i marynarka,skarpetki i spodnie od gajerka,buciki i było na prawdę ok:tak: u Alana body z długim bo marynarka była cieńsza niż Amelci bolerko,a powiem Ci że są teraz takie fajne zestawy do chrztu ze sweterkami pod kolor i wydaje mi się że to było by wystarczające na wierzch,bo w kościele to też strasznie duszno jest:tak: przynajmniej my mieliśmy chrzest na normalnej niedzielnej mszy i było tyle ludzi ze oddychać czym nie było,samochód zaraz zaparkowany pod kościołem był wiec bardzo nie zmarzły.
 
Ostatnia edycja:
sylha pneumo beda szczepila jak beda mialy pol roku wtedy wychodzi, ze
daje sie jedna dawke mniej. powiedz u siebie w przychodni niech wysla
do sanepidu pismo, zeby Ci dali. bo to sanepid daje.
 
niuleczka - ja moich bede chrzcila na poczatku czerwca a wiadomo jak z pogoda bywa - roznie. Moze byc cieplo a moze lac. Zamierzam zaopatzrec sie w cieplejsze sweterki na wszelki wypadek. Na rekach beda trzymani to ich wlasnym cieplem ogrzeje w razie czego.
sylha - piekne dzieciaczki a jakie juz duze

Mnie chlopaki tez dzisiaj daja popalic i chcialam isc na spacer to kurcze leje :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Marcikuk, ja chodze nawet jak leje, inaczej nigdy bym nie wyszla z domu.
Dzieki z rady dziewczyny, fajnie byloby miec duzy dom i ogrod, ale co z tego jak moj pol zycia spedzal by na dojazdach do pracy. Wolimy w Dublinie, tzn. to nie bedzie centrum ale miasteczko obok, ale blisko. Cos nowego weszlo na rynek, moze moze...
 
niuleczka ja tez bede chrzcila na poczatku kwietnia i jeszcze nie myslalam o tym w co je ubiore bo to wsumie taka pora ze niby cieplo niby nie
co do miejsca nad morzem to tez wsumie niewiem a mamy plany z maluszkami w lipcu pojechac ,napewno wybierzemy troche spokojniejsza miejscowosc noi napewno mniejsza ,raczej nie miedzyzdroje:-):-)
a co do rehabilitacji to ciezko powiedziec ale skoro maluszki rozwijaja sie super to nie ma potrzeby ich meczyc
moje rehabilitantki ocenily dzis rozwoj miloszka na 6,5mies a milenki 7mies wiec chyba nie jest zle bo zgodnie z wiekiem skorygowanym to one maja 6 mies i 6 dni
milosz opanowal juz miesnie barkow jeszcze kark zostal i bedziemy na dobrej drodze do siadu
pozdrawiamy
,
 
reklama
A i zapomniałam sie pochwalic, że moje brzdące juz nie jedzą w nocy co niestety nie oznacza, że śpią:baffled:
Kuba budzi się ok. 1-2 ( w porze jedzenia) wypija ze 100ml picia i zasypia dalej, potem znów sie budzi ok 4-5 i tym razem juz gorzej bo czasem picie starcza, czasem ląduje u mnie na rękach niestety. Olek budzi sie kilka razy w ciągu każdej nocy ale smoczek i łyk picia załatwia sprawę, łatwo zasypia za to potrafi obudzic się znowu za 15 min, Kubę trudniej ululac bo czasem i z pół godziny-godzinę i to zajmuje ale dłużej śpi - normalnie jak z róznych planet.
No i oczywiście raz jeden, raz drugi budzi sie wczesniej tj ok. 6-6.30, - dlaczego nie ma takich poranków ze obaj pośpią?

Itak się cieszę, że wyeliminowalam im flachę nocną, pozostaje miec tylko nadzieję, że przestana sie budzic w nocy...... no kiedys na pewno ;-) heh

Dzięki za sugestie co do ubrań na chrzest juz mi sie troszke rozjaśniło. Patrzyłam na te komplety ale jak mam dac 200zł za szt. na jeden raz to az mnie trzesie, musze poszukac jakiegos innego rozwiązania bo to wywalanie kasy w błoto wg mnie.
 
Do góry