MamaZuzi&Marty
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2012
- Postów
- 569
Cześć dziewczyny!!!
Ja tak Was podczytuje ale jak zobaczyłam te wszystkie cudne zdjęcia to postanowiłam,że zostanę u Was na dłużej jak pozwolicie.Pisać za dużo nie mam czasu,bo jestem matka pracująca ale jak naskrobię na swoim wątku to i tu też dam radę!
Po krótce: ja mam na imię Kaśka ,moje panny to Zuzia i Marta.Urodzone w 32t6d z wagą Zuzia 1610g,Marta 2026g.
Nocki nieprzespane znamy to teraz śpią do 6,Zuzia często prędzej robi pobudkę ale Marta śpi jak zabita ,dopiero jak zbliża się pora butli to od niechcenia głowę podniesie,leniuch i śpioch I tak dłużej bym nie pospała ,bo o 7.00 wychodzimy do pracy,tzn ja do pracy one do żłobka.
Zęby to horror,póki co przestały wychodzić...Zuzia ma 6,Marta 4.Najpierw szły im dolne jedynki,potem Zuzi górne dwójki a po nich dopiero jedynki.Marta ma tylko 1 ,góra i dół.Widoków na następne narazie nie ma uffff,bo straszne to było,wrzaski niesamowite po nocach,Marcie gorączka dochodziła nawet do 40,6! Idź potem do pracy jak zombie...
Jedzenie moje dzieci bardzo szanują,zawsze ładnie jedzą...to są głodzille i ani kęska ani łychy nie przepuszczą
Raz tylko jak dałam im szpinak to Marta wypluła...tacie centralnie prosto w twarz
Tymczasem,papatki
Ja tak Was podczytuje ale jak zobaczyłam te wszystkie cudne zdjęcia to postanowiłam,że zostanę u Was na dłużej jak pozwolicie.Pisać za dużo nie mam czasu,bo jestem matka pracująca ale jak naskrobię na swoim wątku to i tu też dam radę!
Po krótce: ja mam na imię Kaśka ,moje panny to Zuzia i Marta.Urodzone w 32t6d z wagą Zuzia 1610g,Marta 2026g.
Nocki nieprzespane znamy to teraz śpią do 6,Zuzia często prędzej robi pobudkę ale Marta śpi jak zabita ,dopiero jak zbliża się pora butli to od niechcenia głowę podniesie,leniuch i śpioch I tak dłużej bym nie pospała ,bo o 7.00 wychodzimy do pracy,tzn ja do pracy one do żłobka.
Zęby to horror,póki co przestały wychodzić...Zuzia ma 6,Marta 4.Najpierw szły im dolne jedynki,potem Zuzi górne dwójki a po nich dopiero jedynki.Marta ma tylko 1 ,góra i dół.Widoków na następne narazie nie ma uffff,bo straszne to było,wrzaski niesamowite po nocach,Marcie gorączka dochodziła nawet do 40,6! Idź potem do pracy jak zombie...
Jedzenie moje dzieci bardzo szanują,zawsze ładnie jedzą...to są głodzille i ani kęska ani łychy nie przepuszczą
Raz tylko jak dałam im szpinak to Marta wypluła...tacie centralnie prosto w twarz
Tymczasem,papatki