Witam wszystkie dzielne Mamy Bliźniaków,
mnie juz też wieki na forum nie było..ale właśnie doczytałam..
my przez ostatnie tygodnie przeżywalismy prawdziwy nawał odwiedzin...mówię Wam, jak nie było nikogo to przez kilka tygodni, aż sie z mężem zastanawialiśmy, że ludzie sie jednak boją bliźniaków, a jak sie zaczęli pojawiać to co dwa dni ktoś
także czas nam szybko upywał..jak tak dalej będzie to ani się obejrzę i macierzyński zleci...
a dziś byliśmy na drugiej dawce szczepienia - zrobilismy razem skojarzona + pneumokoki..eh..nie lubię tych dni.. Dziewczynki ładnie przybierają, starsza 5100, młodsza 5700 (waga urodzeniowa po 2800 kg) i ogólnie Pani doktor pochwaliła je, że silne i pięknie sie rozwijają..także aż serce rośnie
mówię Wam, gorsze dni są jak u każdej z Was pewnie, ale potem zawsze przychodzi otrzeźwienie, ze maluszki zdrowe i to najważniejsze..
a tak Was podczytywałam - muszę zmierzyć moją bliznę..mnie sie wydaje, ze dluga, ale zobaczymy...
a powiedzcie, do tego dodatkowego macierzyńskiego (6 tyg.) to trzeba od razu składać wniosek czy przed zakończeniem tego pierwszego urlopu, bo nie chce mi się grzebać w necie???
to buziaczki dla Wszystkich..teraz już będę częściej wpadać