reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

witajcie mamuski
wiolka radze sobie dobrze poki co moj mąz ma urlop wiec mi pomaga w nocy karmic poki co moje zadnych kolek nie mają corcia ma czasem zaparcia ale juz coraz mniej bo z poczatku bylo masakrycznie
lilly twoje gwiazdy sa rewelacyjne :-):-)
dziewczyny u mnie juz byl ten pierwszy raz po porodzie moj maz sie tak rozochocil ze teraz codziennie chce
pozdrawiam
 
reklama
lilly niuleczka dziewczyny te ryki kiedyś miną:-) Moje Gwiazdy jak były w wieku waszych maluszków też dawały mi nieźle popalić. A rozkręcały się na maxa właśnie po godzinie 17:baffled: Już myślałąm, że wykituję przez nie ale się Kobietki ogarnęły. Kiedyś to nawet jedna osoba nie mogła z nimi wyjść na spacer bo też był ryk.
Teraz mają 5 miesięcy, z jedzeniem nadal jakoś mało jak dla mnie bo max 140 ml wciągną i to niezbyt często. 100 ml, czasem nawet nie. Ale ważą ładnie więc się nie stresuję, ostatnio ważyły 6,5 kg i 6,9 kg.
Jak idą spać po kąpieli czyli ok 20:30 to śpią do 6-7rano, tylko mąż je o północy na śpiku dokarmia. Jedzą już obiadki, wciągają po całym słoiczku i ostatnio przekonują się do jabłuszek bo wcześniej nimi pluły. Póki co kaszek im nie daję, ale niebawem i to wprowadzę.
I tak je przyzwyczaiłam, że po obiedzie lądują w łóżeczkach i zasypiają na jakieś 2 godz:-)
Także Babki cierpliwości, wszystko się unormuje i będzie gites.
Pozdrawiamy:-)
 
Moniek - no dajesz nadzieję:-), a kiedy Twoim laskom przeszło to darcie? Moi od kilku dni dra sie równiez na spacerze, chwile pośpią, a dalej to pcham wóz jedna ręką z jednym ancymonem, a drugiego na ręku ehhh i taki ciekawski jest, że hej. Ja wiem, że jemu sie nudzi leżenie ale dla mnie to jakas masakra jest, człowiek chociaz na spacerze chciałby chwile odetchnąc... Nigdy na nich nie narzekałam ale uzbierało im sie teraz:wściekła/y:, łobuzy straszne są.

Mati - ja tez juz po pierwszym razie:-) ale mi troszke dziwnie bo w okolicy cięcia czucia brak, a u Ciebie jak?
Dziwne bo nie mam jeszcze okresu, a cyckiem karmiłam może 3 tyg, hmmm

Lilly
- moje łobuzy dały nam ostro popalić na swoje 2 miesiące właśnie, az mówiłam do męża, że chyba jednago na allegro wystawię na sprzedaż hehe więc wiem o oczym piszesz niestety.
 
czesc dziewczyny.tak poczytalam was i widze,ze nie tylko moje takie rozrabiaki.tez maja swoje godziny buszowania-tak od 17 do 20 az sie je wykapie.na spacerkach jest roznie-jak sie zachce jesc to nie ma przepros-trzeba wracac.dzisiaj nakarmilam na dworze.w nocy wstajemy z mezem o 10,24 ,3 i 6.jedza duzo jak na miesieczne bobasy.
dziewczyny a jak u was ze smoczkami.chcialam swoim dac dzisiaj ale pluja i nie chca,bo przeciez nic z nich nie leci.maly to mial az odruch wymiotny.pozdrawiam.
 
tak dziewczyny jest nadzieja :-):-) i nawet zapomina się dośććććć szybko o tych mega złych chwilach!!! :-D moje wyły dzień i noc i suszarka już siadała a już jakiś czas można powiedzieć normalność przy dwójce dzieci czasem gorsze dni
moje panny dziś ochrzczone jupppiiiiiiiiii:-):-)

a smoczki dałam już w szpitalu i nie było nigdy buntu zobaczymy jak bedzie z odstawieniem ;-)
 
witajcie dziewczyny
niuleczka u mnie identycznie z karmieniem cyckiem tylko ponad miesiac karmilam i niestety pokarmu coraz mniej bylo okresu nadal nie mam bo biore tabletki na zasuszenie pokarmu i gin mi mowila ze okres tak szybko moze nie przyjsc
ja tez dziwnie po cc bo czucia brak a swedzi czasem jak cholera
niuleczka kiedys pisalas ile twoje ciecie ma dl a wiec moje ma 16cm
i moje maluchy powoli robią sie nie znosne jak jedno zaczyna plakac to i drugie noi oczywiscie obydwoje sa nagle glodni ach te blizniaki
wiolka u mnie spacerki ok maluszki sobie spią
 
Moniek no ja bardzo czekam na ten moment,że dziewczyny przestaną tyle ryczeć.One nawet nie śpią za dużo jak na takie maluchy (to samo było z moją pierwszą córką)w dzień w ogóle nie chcą leżeć w łóżeczkach,tylko najlepiej na rączkach (ograniczam) albo w bujaczkach.

Wiolcia moje też jedzą co 3 godziny tak średnio,chociaż czasem jak jesteśmy na specerze to troszkę karmienie się opóźnia.Moje ze smokami od początku.Już w inkubatorach jak leżały to położne mówiły,że mogę przynieść smoki,żeby tyle nie płakały,bo tam też na pewno nie mają czasu biegać na każdy płacz dziecka.Obecnie od smoka są już uzależnione.Bez smoka ani rusz:tak: ale nie rozumiem po co chcesz dawać smoki swoim jak nie ma takiej potrzeby?ja ogólnie wolałabym tak bez smoczka.

Niuleczka powiedz mi kochana,ile od urodzenia Twoje szkrabki przybrały na wadze?Moja Lena waga urodzeniowa 2700 wczoraj ważyła 4600 a Zuzia 2000 a wczoraj 3600g

Mati no to fajnie,że w końcu się odważyłaś na ten pierwszy raz.Ja mam już 3 razy za sobą:-D Z tego co piszesz to Twoje dzieciaczki bardzo grzeczne i na szczęście bez problemów typu kolki.Tyle leżały w tych inkubatorkach,że to pewnie też się przyczyniło na tą chwilę,że są grzeczne bo w końcu tam nikt ich nie nauczył bujania czy noszenia na rączkach.Oby tak dalej było,że będą takie grzeczne:tak::-)

Miłego dnia dziewczyny:-)
 
Mati - u mnie cięcie 15,5cm - 16cm więc identycznie. Ciekawe czy przy jednym bobasku jest mniejsze. Tez gratuluję grzeczniochów:-) Moi też spali na spacerach, do czasu niestety.Teraz jak juz więcej kumają i wiecej ich interesuje to okazuja mi swoja złość za to, że kazę im leżeć jak dookoła tyle ciekawych rzeczy, wstrętna matka;-)

Lilly
- moje łobuzy duzo przybrały, takie bulinki z nich się robia (a nie chcialabym). Ważyłam ich na 2 miesiące Olek urodził się z waga 2700 - teraz 5300, Kuba urodził się 2780 - teraz 5660. Twoje panny ładnie ważą, zreszta to dziewczynki i maja prawo mniej przybierać, lepiej tak niz je potem odchudzać;-), tymbardziej, że nasze dzieci nie urodziły się długie.

Wiolka - ja też myślę, że bez smoków lepiej jesli dajesz radę. U mnie jeden dzidziol smoczkowy, drugi nie choc ja sie cieszę bo przynajmniej jednemu można na chwilę zatkac buźkę:tak: ale potem będzie z kolei odzwyczajanie więc kazdy medal ma dwie strony.
 
Moje Smoki dziś więcej śpią niz czuwają:szok:, aż im tempkę zmierzyłam bo to dość dziwne. W weekend jak byłam z mężem to tak dali popalić, że oboje mieliśmy dośc, a dzis dla samotnej mamuni taka niespodzianka no :tak:. Siedzę teraz na necie i powiem Wam, że aż mi sie nudzi hihihi. Ciekawa jestem tylko ile dziś będzie trwało usypianie:baffled: i czy sobie Kluski nie odbiją...
 
reklama
Czytam nieśmiało i czas się przywitać ponownie;-) od 25.07 jestem szczęśliwą mamą Gabrysia 2430g i Tosi 2590g urodzonych sn :-) Na razie dzieciaczki sporo śpią ale wiem że to cisza przed burzą :baffled: Tosia śpi 2 razy więcej od brata i jokoś mniej problemowa jest. Ale Gabryś od początku ma problemy z brzuszkiem. Każda kupka przyprawia o płacz co go wybudza co chwilę. Karmię piersią tylko więc kupek sporo. Macie jakiś sposób na to? myślałam o BioGai... używa któraś???? a tu jeszcze pediatra o żelazie już coś wspomniała i na samą myśl mi się włos na głowie jeży :baffled: One urodzone są w 37tc i 2 dni i zastanawiam się czy to na pewno konieczne. Dawałyście też dzieciaczkom mimo tak "późnego" porodu??

A no i o urlop macierzyński chciałam was zapytać... bo się pogubiłam:crazy: ile nam tego przysługuje??? dostałam odp z pracy że mam 31 tyg ale gdzieś czytałam że więcej może być i nie wiem czy mi się ubzdurało coś czy nie:confused:

no to zasypałam pytaniami :-)
 
Do góry