reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

Widzę, ze u każdego jest coś. A to rotawirus a to przeziębienie... U mnie na razie dzieciaczki maja luźne kupki, wymiotów brak. Starszak kaszle. Maluchy chetnie pija mleko.

Dominika, dziewczyny gorzej śpią, ze piszesz w nocy?
 
reklama
No i stało się to, co musiało się stać. Zaraziłam się od Igora. Glowa pęka, nos zapchany, leci z niego jak z kranu.

Dzieciaki maja lekki katar, ale zazwyczaj tylko rano. Niestety Iga kaszle - głównie w nocy, np. Przez 15 minut i jest spokój, trochę za dnia. Czasami oddycha rzeżąc, ale jak odkaszlnie to jest ok. Kiedy powinnam pójść z nia do lekarza? Nie ma gorączki, jest pogodna, ładnie je
 
No i stało się to, co musiało się stać. Zaraziłam się od Igora. Glowa pęka, nos zapchany, leci z niego jak z kranu.

Dzieciaki maja lekki katar, ale zazwyczaj tylko rano. Niestety Iga kaszle - głównie w nocy, np. Przez 15 minut i jest spokój, trochę za dnia. Czasami oddycha rzeżąc, ale jak odkaszlnie to jest ok. Kiedy powinnam pójść z nia do lekarza? Nie ma gorączki, jest pogodna, ładnie je

KAszle bo jej katar splywa po tylnej scianie gardla. Kladz ja tak,vzeby miala glowe wyrzej od tlowia. Robisz inhalacje w ciagu dnia? Moim na taki kaszel pomaga Sol baby kaszel i zatkane zatoki. Do lekarza bym poszla, zeby wykluczyc jakies zapalenie oskrzeli.
 
Nie mam inhalatora. Pryskam im tylko w nisku woda morska w aerozolu i skrapiam ubranka olbas oil. Katar w ciagu dnia zanika, praktycznie jest tylko w nocy i po przebudzeniu. Nose Frida nawet nic nie wyciąga.
Póki co dostały sok z czarnego bzu. Będę je obserwowała
 
Ja jestem załamana, dzieciaki już były zdrowe pod koniec tygodnia po 3 tyg chorowania, a w piątek znowu gorączka i kaszel krtaniowy. Ręce mi opadają, gdzie oni to znowu złapali? Nigdzie nie wychodzą tylko do lekarza, pewnie w przychodni złapali od jakiś chorych dzieci w poniedziałek na kontroli. W weekend wysoko gorączkowali, prawie do 40 st. Dziś znów do lekarza i leczenia ciąg dalszy. Nie wiem już jak kombinować ze zwolnieniami w pracy, muszę iść na opiekę. Nie wiem kiedy wrócą do żłobka, a w domu już tak się nudzą, ze chalupęchca roznieść.
 
Jakieś pandemium, gdzie sie nie obrócę to chore dzieci. Mój Iga dzis wymiotowała, nie mam już sił... Sama mam zawalone zatoki i mega powiększone węzły chłonne. A walczyć z choróbskiem mogę tylko miodem i sokiem z czarnego bzu
 
Dziś się okazało u lekarza, ze moje chłopaki mają zapalenie płuc. Nie mam już siły, chyba sobie strzelę w łeb. Lekarka zasugerowała, że powinniśmy pomyśleć o niani przynajmniej do końca roku, żeby dzieci odetchnęły po chorobach zamiast iść do żłobka, a mnie na to nie stać.
 
reklama
O rany Napierajka, współczuję, zapalenie płuc to nie przelewki. Jak chłopcy to znoszą? U Ciebie to chyba jedna wielka sinusoida, raz chorzy, raz zdrowi, organizmy nie nadążają z regeneracja.
Nie możesz liczyć na pomoc babć, dziadków?
 
Do góry