reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

Aga,na wczesniejszej wizycie lekarka mowila,ze jest "cos jeszcze", ale nie jest tego pewna.Wczoraj ladnie daly wykonac echo serca i sie okazalo,ze jest to zwezenie.
23listopada dostane nagrania z echo serca zebym mogla jechac z tym do CZD,bo lekarka nie jest na 100% pewna.Takze czekam na wizyte 7grudnia w CZD,mam nadzieje ze powiedza cos wiecej.

Darunia,w 10tyg. Okazalo sie,ze bedzie juz jeden zarodek.Ten drugi byl nierozwiniety pecherzyk bez akcji serca i sie wchlonal,w 11tyg6d na prenatalnym nie bylo juz widac.
Tak prawde mowiac to wiele ciaz na wczesnym etapie moze byc blizniaczymi ciazami.
 
reklama
Adb karmie jeszcze Olę tylko ale od początku muszę dokarmiac mm bo mojego im mało. Łukasz wazy teraz 6800. Urodziły sie całkiem spore w skończonym 37 tyg. Łukasz miał 2780 a Ola 3300, prawie identycznie jak poprzednie bliźniaki i tez dziewczyna większa od chłopaka.
Do pomocy mam kogoś non stop jak mąż w pracy to jest niania przez 3 dni potem dwa dni moi rodzice i w weekend dodatkowo teściowie przyjeżdzają. Mam wtedy nawet czas na jakieś zakupy bo ja na wsi mieszkam i do sklepów większych daleko.
Dominika moja starsza Ania tez jest pod kontrola kardiologa bo tez cos ma nie do końca zarośnięte ale to nic poważnego bo tylko jakiś sportów tupu nurkowanie głębinowe nie bedzie mogła uprawiac. Mam nadzieje ze u Was tez wszystko dobrze sie skonczy
 
Milla,mam nadzieje ze u nas tez bedzie wszystko w porzadku.
Jak wyglada Twoja doba?Przy 5 dzieci,a dwoch parach blizniat musi byc to wyczyn ogarnac wszystko i wszystkich.

Dziewczyny,gdzie sie podzialyscie?

Blizniaczki mialy lesza noc,za to synek od 4.00 wymiotowal,lece niedlugo po antybiotyk,bo jutro recepta straci waznosc (bylismy w poniedzialek u pediatry,dziewczynki zdrowe ale Olek kilka razy zakaszlal,przepisala leki i gdyby sie pogorszylo wlaczyc antybiotyk,bylo idealnie zero kaszlu ani nic a nad ranem wymioty i goraczka).
 
U nas wszystko ok. Starszak smarka i bałam sie, czy aby nie zarazi szkrabów, ale póki co jest dobrze. Igor uwiesza sie ns wózku, chucha na maluchy, lapie je za raczki - nie jestem w stanie go upilnować. One go uwielbiają. Jak go widzą to śmieją sie w glos, machają rękami i nogami z radości
Maluchy w nocy śpią, po szczepieniu nie zauwazylam niepokojących objawów czy pogorszenia nastroju. Dzis spały do 6.15.
Od 2 dni ubieram je w kombinezony, bo strasznie zimno jest.
Wczoraj pojechalam z nimi do miasta. Oczywiście zaczepiali nas ludzie, o, jakie fajne, jakie słodkie etc. Jedna kobita sie pyta: "to bliźnięta? Odpowiadam tak. A czemu maja różne czapki? Bo to chłopiec i dziewczynka". Spojrzała na mnie bardzo dziwnie i poszła. Dlaczego ludzie myślą, ze bliźnięta musza być tylko jednopłciowe? Heh
 
Przesyłam zdjęcie moich szkrabów :-)
 

Załączniki

  • WP_20151009_13_14_29_Pro.jpg
    WP_20151009_13_14_29_Pro.jpg
    24,2 KB · Wyświetleń: 86
U nas tez starsza córka znowu ma infekcje wiec smarkanie i kaszel wrócił i tez mam obawy o maluchow. Poza tym coś się T. zaczął budzić w nocy, dostaje mleko i idzie znowu spać. Nie wiem co się dzieje bo chłopcy juz od kilku miesięcy spali od 20 do 7 bez żadnego budzenia. Mam nadzieje ze mu przejdzie :)
Aga śliczne Twoje maleństwa.
Ja tez juz zaczęłam ubierać kombinezony bo zimno się zrobiło, niestety chłopcy się strasznie przy tym denerwują.
Dominika trzymam kciuki żeby synek wyzdrowial. U nas córka ma strasznie duszacy kaszel w nocy i siedzę przy jej łóżku, wietrze pokój i zamartwiam się ze nic więcej nie mogę zrobić.
 
Aga,duzo ludzi starszej daty na blizniaki dwujajowe,a dokladniej na tzw. "Parke" mowia dwojaczki.
Duze Twoje pociechy juz sa:)
Moje chodza w zimowych kurtkach,rajstopkach skarpetkach i spodenkach i opatulam je grubym kocem,ale na dniach bede je ubierac juz w kombinezony.

Ewe,u mnie ostatnio nocki byly kiepskie,ta byla "lajtowa" ;), nie wiem kiedy beda przesypiac cala nocke jak wczesniej,ale sa jeszcze maluskie i maja do tego prawo.
 
reklama
Dominika u mnie przez najmłodszych jeszcze jest zamieszanie w rytmie dnia. Ale zasadniczo to tak:
Ok 5 karmie maluchy, w międzyczasie mąż wychodzi do pracy
6-7 wstają starsze bliźniaki. Daje Ani mleko do łóżka i jeszcze sie trochę bawia razem z Adasiem
Potem je ubieram albo robi to ich niania która przychodzi po 7
Ja budzę najstarszego Leona i wyprawiam go do przedszkola a odwozi go mój tata
Najmłodszych karmie ok 8-9 Potem mam czas na robienie cos przy domu
Potem karmienie po 12 potem wspólny spacer z niania i "jej" bliźniakami
Ok 16-17 znowu karmienie wtedy wraca Leon z moimi rodzicami a niania idzie do domu. Potem wraca z pracy mąż i zostajemy sami. Ok 19 idę pierwsza na gore i karmie maluchy i kładę do łóżek. Potem idziemy na gore z reszta dzieciaków i myjemy ich. starsze bliźniaki zasypiają same w łóżkach a Leonowi trzeba poczytać - to rola męża. Ja mam czas dla siebie wieczorem zanim pójdę spać co dzieje sie zazwyczaj szybko bo jestem padnięta

Przy okazji - mój starszak tez chory. Wczoraj miał gorączkę i żadnego kaszlu cZy kataru. Za to boli go całe ciało szczególnie brzuch i jest mega marudny. Jutro idziemy do lekarza. Do przedszkola oczywiscie nie poszedl
 
Ostatnia edycja:
Do góry