Nie wiem jak jest w innych szpitalach ale ja dostałam książeczki zdrowia i wypisy musiałam podać nazwę i adres wybranej poradni i szpital tam wysłał karty szczepień. To co w domu się wybiera na wizycie patronażowej to jest już co innego, szpital wysyła te szczepienia które są robione zaraz po urodzeniu wpisane są one również w książeczkę.
reklama
nam karty szczepien dali przy wypisie. sami zanieslismy do naszej przychodni. pozniej jak zmienilismy przychodnie na inna chcieli sami wyslac poczta ale ostatecznie dali do reki i zanieslismy do nowej.
pozatym tez kazde szczepienie jest zapisywane w ksiazeczce
pozatym tez kazde szczepienie jest zapisywane w ksiazeczce
Aga_82
Fanka BB :)
jjka - jakbyś zgadła, na spacerze wysypka wyraźnie blednie. Na wizycie zasugerowałam lekarzowi, że to może trądzik niemowlęcy, ale tylko mi prychnął - no i zalecił rumianek + oliwkę. W sumie cos na rzeczy jest z tym rumiankiem - w ub. tygodniu miała jakby potówki a po aplikowaniu naparu na skórę się pogorszyło, skóra stała się strasznie sucha. Oliwka też za bardzo nie pomaga. Czy ktoś ma doświadczenie z kremami na takie problemy? Co zastosować? Ja już myślałam, że to może skaza białkowa.... Że najpierw były potówki a jak zwróciłam do nabiału to przypałętała się właśnie skaza. Dziś do kąpieli wleję emolient, zobaczymy
I jeszcze jedno - najlepsza koleżanka mojego starszego syna ma ospę wietrzną. Mieli kontakt ze sobą przed wystąpieniem choroby. Myślę, że małego ospa nie ominie a więc pewnie i bliźniaków. Czy któraś z Was miała chore maleństwa? jak one to zniosły?
I jeszcze jedno - najlepsza koleżanka mojego starszego syna ma ospę wietrzną. Mieli kontakt ze sobą przed wystąpieniem choroby. Myślę, że małego ospa nie ominie a więc pewnie i bliźniaków. Czy któraś z Was miała chore maleństwa? jak one to zniosły?
Aga_82
Fanka BB :)
cat4 i jjka - w życiu nie pomyślałabym, że rumianek uczula. Człowiek uczy się całe życie... Odstawiam zielsko
Dominika_89 - z warzyw jem marchew, pietruszkę, sałatę, buraki, szpinak, ogórka, rzodkiewkę, kiełki - zestaw jak zawsze. Nic nowego nie wprowadziłam.
Dominika_89 - z warzyw jem marchew, pietruszkę, sałatę, buraki, szpinak, ogórka, rzodkiewkę, kiełki - zestaw jak zawsze. Nic nowego nie wprowadziłam.
U nas tez byly takie krostki na buzi jak byli malutcy i te krosty bledly na spacerze i ped. powiadziala, ze to tradzik. TAkie suche i szorstkei mieli te buzie. Smarowalam Emolium krem specjalny i chyba pomoglo. Ale nie pamietam za dobrze, bo ja pierwsze 6msc z dziecmi pamietam jak przez mgle heheh. Emolient do kapieli moich wysuszal. Uzywalam Hipp plyn do kapieli i wlosow i tego do teraz uzywam.
Co co ospy- jak mial kontakt przed tym jak klezanka zachorowala to moze wtedy nie zarazala. Nie wiem...wiem, ze jak juz sa wyktity ropne to wtedy sie najbardizej zaraza i ze okres wykluwania to 2,5tyg wiec jak po uplywie 2,5 tyg nic nie bedzie to znaczy ze nie zlapali.
Co co ospy- jak mial kontakt przed tym jak klezanka zachorowala to moze wtedy nie zarazala. Nie wiem...wiem, ze jak juz sa wyktity ropne to wtedy sie najbardizej zaraza i ze okres wykluwania to 2,5tyg wiec jak po uplywie 2,5 tyg nic nie bedzie to znaczy ze nie zlapali.
Aga_82 - jak mój tarszy synuś miał 2 miesiące to 3 dzieci mojej siostry miała ospę i wówczas moja pediatra mnie oświeciła, że dziecko do około 6 miesiąca życia ma przeciwciała matki, czyli jeśli przechodziła ospę dziecko nie zachoruje.
Ostatnia edycja:
papryczka_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2009
- Postów
- 1 399
Aga, a moze winowajca jest ogorek?
Moje male od poczatku maja takie krostki, teraz powoli zanikaja im.
Moje male od poczatku maja takie krostki, teraz powoli zanikaja im.
Aga_82
Fanka BB :)
W piątek wysypka pogorszyła się na tyle, że chciałam jechać do lekarza, ponad 3 tygodnie już jest. Płaty skóry schodziły z buzi Igi, okropnie to wyglądało. Niestety, lekarz po południu nie przyjmował i kazano mi jechać po 18.00 na pogotowie. W południe udałam się do apteki i nabyłam krem Oilatum + maść Mediderm. Czytałam o polecanym Tormentiolu, ale nie jest zalecany poniżej 6miesięcy. Farmaceuta tez odradzał. No i powiem Wam, że Mediderm zdziałał cuda, wysypka schodzi, dziś jest wyraźna poprawa. Kąpię małą w Ziajce - emolientowym płynie, smaruję Oilatum i Medidermem. Maść kosztowała tylko 8zł a jest jej aż 100g. Odetchnęłam trochę. Dla mnie super, bo to znaczy, że mała nie ma uczulenia na nabiał uwielbiam jogurty i sery
Dominika_89 - ogórka jem od początku, więc to nie winowajca
Gosia.82 - mam nadzieję, że z tymi przeciwciałami to prawda i że ospa ominie nas szerokim łukiem
a tak poza tym maluchy skończyły już 2 miesiące uśmiechają się i zaczynają wydawać dźwięki. Iga uśmiecha się zdecydowanie częściej, Iwo z kolei więcej gada
Dominika_89 - ogórka jem od początku, więc to nie winowajca
Gosia.82 - mam nadzieję, że z tymi przeciwciałami to prawda i że ospa ominie nas szerokim łukiem
a tak poza tym maluchy skończyły już 2 miesiące uśmiechają się i zaczynają wydawać dźwięki. Iga uśmiecha się zdecydowanie częściej, Iwo z kolei więcej gada
Aga_82 my ospę przechodziliśmy w zeszłym roku, tylko moje były starsze bo miały wtedy 10 m-cy. starsza przytargała z przedszkola, prawie po 2 tyg po niej najpierw wysypało Wojtka (dość skromnie), dzień później Lenę (wygladała masakrycznie i miała takie bomby, ze masakra jakaś)
reklama
aga3004
Fanka BB :)
Witam się po bardzo długiej nieobecności. Jakoś ciągle brak czasu. Do tego szybciej i częściej jestem na FB. Trochę Was poczytałam ale i tak nie do końca zapamiętałam co u której ☺
Witam nowe mamusie.
Moje maluchy rosną jak na drożdżach. Miesiąc temu na szczepieniach mieli: Piotruś 8990gr, Zuzia 7600gr. Nie chce mi się wierzyć jak ten czas szybko leci. Prawie dwa tygodnie temu skończyły 7 miesiecy ☺ Zuzia pelza do tylu i zaczęła się bujać na czwórka a Piotruś rwie się do chodzenia. Sam nie umie jeszcze stać ale jak się go chwycił za rączki z lezenia to najpierw usiądzie a potem wstanie. Wczoraj dodał do zestawu dwa kroczki. Zuzia to dziecko nie wymagające duzej uwagi. Bawi się ładnie. Piotruś za to musi mieć towarzystwo, bo jak któraś z Was napisala chlopcy są bardziej marudni ☺
Co do kremu Mediderm to z całego serca polecam. Starsza miała wysypek i pani w aptece poleciła. Mało kosztuje a działa cuda. Oczywiście jak wielu rzeczach tu w smarowania tez trzeba być konsekwentnym.
To chyba tyle narazie
Witam nowe mamusie.
Moje maluchy rosną jak na drożdżach. Miesiąc temu na szczepieniach mieli: Piotruś 8990gr, Zuzia 7600gr. Nie chce mi się wierzyć jak ten czas szybko leci. Prawie dwa tygodnie temu skończyły 7 miesiecy ☺ Zuzia pelza do tylu i zaczęła się bujać na czwórka a Piotruś rwie się do chodzenia. Sam nie umie jeszcze stać ale jak się go chwycił za rączki z lezenia to najpierw usiądzie a potem wstanie. Wczoraj dodał do zestawu dwa kroczki. Zuzia to dziecko nie wymagające duzej uwagi. Bawi się ładnie. Piotruś za to musi mieć towarzystwo, bo jak któraś z Was napisala chlopcy są bardziej marudni ☺
Co do kremu Mediderm to z całego serca polecam. Starsza miała wysypek i pani w aptece poleciła. Mało kosztuje a działa cuda. Oczywiście jak wielu rzeczach tu w smarowania tez trzeba być konsekwentnym.
To chyba tyle narazie
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 170 tys
E
- Odpowiedzi
- 274
- Wyświetleń
- 37 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: