reklama
cannot
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Listopad 2013
- Postów
- 396
Jjka- tylko ja uprzedzalam ze jak cos to niech kupia wklady a jak juz chcą znicz to żeby nie robić balaganu na nagrobku to przed i z boku nagrobka są wysypane biale kamyczki i tam jest miejsce na znicze. O to mi chodzi. Nie o to ze zapalają, oto ze robią balagan.
KArmelova- pytalas o nocnikowanie. Ja jeszcze tego nie robie. nie wiem nawet od czego zacząć i trochę mnie temat przeraza. Moi jak robią kupe to czasami widze, ze cos się będzie dzialo bo idą w taki ustronny kącik i tam stekają ale to tez nie zawsze tak jest. W większości przypadkow po prostu srają i dopiero po zapachu się orientuje:-)
A ty już cos robisz w temacie? Jak to wygląda u was?
A ty już cos robisz w temacie? Jak to wygląda u was?
emilek86
Fanka BB :)
cannot - w sumie masz prawo się złościć. Rana jeszcze bardzo świeża i to Twoje tak jakby pierwsze święto zmarłych, kiedy jest Ci bardzo ciężko. Denerwuje Cię ten "bałagan" jak to określiłaś, jednak myślę że z czasem się przyzwyczaisz. Za jakiś czas będziesz się cieszyć że pomnik Frania jest taki "zawalony" kwiatami i zniczami. Będzie Ci miło że tyle osób o Nim pamięta. Trzymaj się.
Cannot - piękny! [*] dla Aniołka
Jjka - super szkraby!!!
My od 3 dni testujemy kojec. Kupiliśmy chyba jął większość z was drewniany, taki który można formować dowolnie. W środku standard czyli puzzle piankowe, mata, zabawki a to wszystko na kolorowej wykładzinie. Fajnie wygląda i chłopcom się podoba tylko zajmuje cholernie dużo miejsca. No ale nie jest źle bo mamy dość duże pomieszczenie bo kuchnia z salonem i jadalnią to ok 35m, a po przeczytaniu waszych postów o braku miejsca, przestałam narzekać ;-)
Czy któraś spotkała się z sytuacją że dziecko nie chce pić/jeść z butelki? Od kilku dni J płacze i się denerwuje po kilku łykach a jak mu dam łyżeczką to zje. Tylko to strasznie długo trwa, karmienie 180ml mleka. Może to przez zęby? Tylko ja wszystko na te zęby zrzucam!
Jjka - super szkraby!!!
My od 3 dni testujemy kojec. Kupiliśmy chyba jął większość z was drewniany, taki który można formować dowolnie. W środku standard czyli puzzle piankowe, mata, zabawki a to wszystko na kolorowej wykładzinie. Fajnie wygląda i chłopcom się podoba tylko zajmuje cholernie dużo miejsca. No ale nie jest źle bo mamy dość duże pomieszczenie bo kuchnia z salonem i jadalnią to ok 35m, a po przeczytaniu waszych postów o braku miejsca, przestałam narzekać ;-)
Czy któraś spotkała się z sytuacją że dziecko nie chce pić/jeść z butelki? Od kilku dni J płacze i się denerwuje po kilku łykach a jak mu dam łyżeczką to zje. Tylko to strasznie długo trwa, karmienie 180ml mleka. Może to przez zęby? Tylko ja wszystko na te zęby zrzucam!
emilek86
Fanka BB :)
Rila - mój Domi tak ma od tygodnia. Nic nie chce z butelki. Nawet picie muszę dawać łyzeczką. Porażka.
Moga byc zeby, moze to wzmagac bol, a moze smoczek z wiekszym przeplywem poprawi sytuacje? Moze sie wkurzaja, ze za wolno leci.
Moje sa jeszcze male, ale raz na jakis czas cos takiego sie zdarza z jedna, musze wtedy zajac czyms jej uwage np. karmic wsrod ludzi, zeby cos sie dzialo. Jak juz zacznie to potem jakos idzie, tylko na poczatku histeria. Ostatnio zmienilam smoczki i juz spokoj jest.
Moje sa jeszcze male, ale raz na jakis czas cos takiego sie zdarza z jedna, musze wtedy zajac czyms jej uwage np. karmic wsrod ludzi, zeby cos sie dzialo. Jak juz zacznie to potem jakos idzie, tylko na poczatku histeria. Ostatnio zmienilam smoczki i juz spokoj jest.
emilek86
Fanka BB :)
Madison - u nas inne smoczki, bajki, zabawki grające, teledyski, telewizor i wiele innych, ale jakoś nic nie pomaga. Nie chce i już
reklama
Cannot jestem podobnego zdania jak Emilek. Myślę. że nie masz się co złościć, wiadomo, że ból jest jeszcze świeży a w takie dni odżywa bardziej. Może ludzie nie wiedzieli, że muszą ustawić znicze czy kwiaty obok. Ja pamiętam jak 2 lata temu w święto zmarłych przeżywałam to samo co ty. Gdy patrzyłam na grób w którym pochowany jest mój Jasio okropnie mi ciężko było, ale widząc znicze przynoszone przez rodzinę czy znajomych jakoś mi lepiej się zrobiło wiedząc że nie jestem z tym całkiem sama, że inni pamiętają o nim choć go nie poznali. Odnośnie kamieniarzy to nie powinni się wtrącać, powinni robić to na co mają zamówienie i nie pier...ć głupot.
JJka fajni Ci twoi chłopcy.
A u nas znowu mały szpital Ja jeszcze dobrze się nie wykurowałam to Wojtuś zaczął. Wczoraj po południu zaczął pokasływać mokrym kaszlem. Wieczorem trochę zwymiotował, o północy przebudził się i ponownie zwymiotował do tego miał 38 gorączki, dałam nurofen i spadła. Ale do rana przebudzał się i pojękiwał. O 6 rano 37,2 przed 7 38,6 dałam paracetamol w czopku i powoli zaczęła spadać. Nie chciał w ogóle jeść. O 11 byliśmy prywatnie u lekarza i stwierdził jak na razie wirusówkę, delikatne szmerki na oskrzelach i zaczerwienione gardło. Mamy zbijać gorączkę, podawać flegaminę i syrop z gotowanej cebuli a także oklepywać. Jeśli się nie poprawi do 3-5 dni wrócić. Ehhh byle by tylko Asia się nie rozchorowała a Wojtusiowi przeszło. W ogóle to lekarz był zaskoczony, że oni pomimo wcześniactwa nie chorowali nam w domu po wyjściu ze szpitala tak długo.
Julianna co u was, jesteś jeszcze z nami, czy już zapomniałaś o nas??
JJka fajni Ci twoi chłopcy.
A u nas znowu mały szpital Ja jeszcze dobrze się nie wykurowałam to Wojtuś zaczął. Wczoraj po południu zaczął pokasływać mokrym kaszlem. Wieczorem trochę zwymiotował, o północy przebudził się i ponownie zwymiotował do tego miał 38 gorączki, dałam nurofen i spadła. Ale do rana przebudzał się i pojękiwał. O 6 rano 37,2 przed 7 38,6 dałam paracetamol w czopku i powoli zaczęła spadać. Nie chciał w ogóle jeść. O 11 byliśmy prywatnie u lekarza i stwierdził jak na razie wirusówkę, delikatne szmerki na oskrzelach i zaczerwienione gardło. Mamy zbijać gorączkę, podawać flegaminę i syrop z gotowanej cebuli a także oklepywać. Jeśli się nie poprawi do 3-5 dni wrócić. Ehhh byle by tylko Asia się nie rozchorowała a Wojtusiowi przeszło. W ogóle to lekarz był zaskoczony, że oni pomimo wcześniactwa nie chorowali nam w domu po wyjściu ze szpitala tak długo.
Julianna co u was, jesteś jeszcze z nami, czy już zapomniałaś o nas??
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 171 tys
E
- Odpowiedzi
- 274
- Wyświetleń
- 37 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: