reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

reklama
no i wczoraj mały zjadła na wieczór 170ml a o 2.30 już płakał głodny :p

karola2112
- bardzo cię proszę jak przyjdą wam te krzesełka to napisz jak w rzeczywistości wyglądają i jak się sprawdzają - bo ja się napaliłam jak szczerbaty na suchara na nie :-)

a nasze bąble dzisiaj wazyły (w niecały miesiąc przybraly prawie 1kg!)
Zuzia 4350g
Szymek 3870g

mała w tydzień przybrała 300g a mały 170g :-) i są tak samo długie czyli mają oboje po 52,5 cm ! :-)
i dzisiaj dzielnie zniosły szczepienie :-)
 
To sie nie nacieszyłam zbyt długim pobytem w domu. Od poniedziału, ja i Laura jesteśmy w szpitalu. :no::no::no: Moje dziecko jest bardzo leniwe i nie chce jeść. Antek potrafi wchłonąć 90 ml co 3 h sam sie wybudzając na jedzenie a Laura tylko by spała. Podłaczyli ją do sondy, choć na moja prośbę zaczynam karmienie od butli a to co zostaje podaje przez rurke. Ja z tego stresu schudłam 20 kg, ale mam w d.. taką dietę. Kurdę żebym nie załapała jakieś deprechy . achhh kiedy to się skończy.

Dziewczyny czy któraś z Was miała taką sytuacje. Laury mocz i krew są OK. Mleko jej zmienili, zmieniłam też butelkę ... Heeeeeeelp
 
walawenderki przykro mi ze Twoja malutka jest w szpitalu:-( moja Wikusia miała tak przez jeden dzien ze nie chciała sie obudzic na jedzenie chyba 7 godzin i zawiezlismy ja do szpitala, krew i mocz miała ok a po kilku godzinach zaczeła normalnie jesc. W domu zmienilismy jej butelke i było już ok. Moze u was to tez jakies chwilowe? Trzymam kciuki:-)
 
witam z ranka :) dawno tu nie zagladalam, dzieci zrobily sie bardziej ruchliwe i juz nie mam tyle czasu zeby na forum zagladac.
Wczoraj bylismy na wizycie kontrolnej, Maya 72,5 cm i 7,5kg Lucas 8,5kg i 70cm. Maya podkurcza nozki pod brzuszek jak lezy na brzuszku i sie wscieka ze ruszyc sie nie moze do przodu, raz skonczylo sie to prawie staniem na glowie :rofl2::-):nerd:
Jesli chodzi o jedzonko to dostaja 4 razy mleko po 210ml i obiadek (warzywka z mieskiem lub owoce)
A mnie cos choroba zbiera :-( milego dnia
 
morgenrood-to Twoje bąble niezły mają apetyt,moi wcinają mleko 180ml,kaszka mleczno-ryżowa,obiadek lub zupka 190ml,mleko 150ml i na kolacyjke mleczko 150ml z kaszka glutenową.Ostatnio coś po 180ml nie dojadają więc dajemy mniej.2 tygodnie temu ważyli 7830g i 72cm Filip,Kuba 7800g 72cm
 
To sie nie nacieszyłam zbyt długim pobytem w domu. Od poniedziału, ja i Laura jesteśmy w szpitalu. :no::no::no: Moje dziecko jest bardzo leniwe i nie chce jeść. Antek potrafi wchłonąć 90 ml co 3 h sam sie wybudzając na jedzenie a Laura tylko by spała. Podłaczyli ją do sondy, choć na moja prośbę zaczynam karmienie od butli a to co zostaje podaje przez rurke. Ja z tego stresu schudłam 20 kg, ale mam w d.. taką dietę. Kurdę żebym nie załapała jakieś deprechy . achhh kiedy to się skończy.

Dziewczyny czy któraś z Was miała taką sytuacje. Laury mocz i krew są OK. Mleko jej zmienili, zmieniłam też butelkę ... Heeeeeeelp

U mnie bylo podobnie, obie wogole nie chcialy jesc, 2 dni pluly kazdym mlekiem, bylam u lekarza, podejrzewala skaze itp. Po 2 dniach przeszlo. Wiec sie nie martw na zapas, moze to chwilowe, czasami dzieci tak maja. Ja tez sie strasznie martwilam, jeszcze lekarka mnie nastraszyla, ze stracily na wadze i sie odwodnia ....
A u mnie NAdusia o 4.20 rano po karmieniu obrocila sie z pleckow na brzuszek i zaczela sie czolgac :-). Znalazla sobie swietna pore :-D:-D:-D
 
reklama
Walewenderki, u mnie na poczatku Stasiowi ciezko szlo i zaczelismy karmic go strzekawka po palcu tak jak w szpitalu.
Trzymam za Was kciuki najbardziej na swiecie
 
Do góry