ucielo ;/ ....sa do opanowania na spacerze, czasami poplacza ale chwile raz sie zdarzylo ze plakaly 40min na raz, jak bylismy w parki, ludzie jak na zjawisko na mnie patrzyli ale w koncu daly sie uspokic. u lekarzy spokoj, czasami pod koniec jak za dlugo juz je bada przekreca dotyka zaczynaja. nie zapeszajac wogole od piatku placza mniej i piotrek juz tak nie walczy o jedzenie hehe
reklama
edytka84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Marzec 2010
- Postów
- 1 362
adb ja nie wiem czy o kolki czy co innego, fakt że kupka tylko po masażu idzie i największy płacz jest pod wieczór, ale generalnie przez cały dzień płaczą, dziś od 14 do 20 razem z mężem nie byliśmy w stanie ich uspokoić; czasami pomaga noszenie i ciepły strumień suszarki skierowany na brzuszek; czasami zasną po takim płaczu myślę uff a one za 10 minut się budzą i dalej swoje; boję się tej wizyty u kardiologa bo jak będą płakać to nic nie wyjdzie z tego badania a ostatnio tak było i babka mi kazała przystawić do piersi i wtedy robiła usg ale ich nie zawsze pierś uspokoi;/
Edytka u mnie było tak samo. Też czytałam, że atak kolki przychodzi a później na jakiś czas jest spokój i dziecko zachowuje się tak, jakby nic się nie stało. U mnie tak nie było. Moje jak tylko otwierały oczy, to był płacz, stękanie, jęczenie, prężenie, pierdzenie. Po jedzeniu to samo, a też mi się wydawało, że powinno być trochę spokoju. Odwiedziłam kilku pediatrów, stosowałam różne mleka w tym Nutramigen i wszyscy twierdzili, że dziewczynki są zdrowe ale mają kolki. Teraz wiem, że tak było. Na kolki stosowałam wszystkie dostępne specyfiki i nic im nie pomagało. Gdzieś przeczytałam, że na kolki najlepszym lekiem jest czas i w przypadku moich dziewczynek, to się potwierdziło.
Mila super masz dzieciaczki. Jakie zadowolone są
Ja jeszcze swoich do spacerówek nie przekładam choć ostatnio coraz cześciej nad tym zastanawiam, bo na spacerkach coraz mniej spiac i chca poznawac świat, zwłaszcza Asia. Wczoraj w gondolce ustawiłam materacyk tak na poł siedzaco i chwile bardzo ładnie siedzieli sami i się rozglądali.
Adb cieszę się że kolki już za wami. Ja na szczescie nie wiem co to kolki bo moich albo omineły albo skończyły się im jeszcze w szpitalu.
Edytka zgodzę się z tobą że to wszystko zależy od dzieci nie od organizacji. U nas np jak jezdzimy do Krakowa na kontrole to naprawde dzieciaki tak sa wymeczone podróża zwlaszcza w upały że nie dziwie się ze są złe i płaczą. Ale w naszym przypadku lekarze sa wyrozumiali.
A moje szkraby od rana były okropnie marudne, zasypiały tylko na małe drzemki 15 minutowe co godzine. Asia podczas rehabilitacji to w ogóle nie chciała ćwiczyć a nakrzyczała się przy tym jak nigdy. Dopiero humorki się im poprawiły poznym popołudniem jak pojechałam do mojej mamy z nimi i tak mieli nowych piastunów, bo do mojej siostry przyszło 2 kolegów. Oj jaki Wojtek był zadowolony, gaworzył z nimi że hej, a Asia nawet mniej marudziła.

Adb cieszę się że kolki już za wami. Ja na szczescie nie wiem co to kolki bo moich albo omineły albo skończyły się im jeszcze w szpitalu.
Edytka zgodzę się z tobą że to wszystko zależy od dzieci nie od organizacji. U nas np jak jezdzimy do Krakowa na kontrole to naprawde dzieciaki tak sa wymeczone podróża zwlaszcza w upały że nie dziwie się ze są złe i płaczą. Ale w naszym przypadku lekarze sa wyrozumiali.
A moje szkraby od rana były okropnie marudne, zasypiały tylko na małe drzemki 15 minutowe co godzine. Asia podczas rehabilitacji to w ogóle nie chciała ćwiczyć a nakrzyczała się przy tym jak nigdy. Dopiero humorki się im poprawiły poznym popołudniem jak pojechałam do mojej mamy z nimi i tak mieli nowych piastunów, bo do mojej siostry przyszło 2 kolegów. Oj jaki Wojtek był zadowolony, gaworzył z nimi że hej, a Asia nawet mniej marudziła.
edytka84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Marzec 2010
- Postów
- 1 362
dagos najpierw normalną suszarką po brzuszku a później jak się uspokoją to na tablecie puszczamy szum 
adb no tak wyglądają jakby je coś męczyło i mam też wrażenie jakby im mleko podchodziło i dlatego się wiercą, w pionie im najlepiej lub na ramieniu, nie lubią leżeć na plecach, stosowałam Espumisan i Sab Simplex czasami jest lepiej czasami gorzej, ale chyba właśnie musimy to poprostu przetrwać; ale w nocy śpią super, ostatnio 1-2 pubudki
adb no tak wyglądają jakby je coś męczyło i mam też wrażenie jakby im mleko podchodziło i dlatego się wiercą, w pionie im najlepiej lub na ramieniu, nie lubią leżeć na plecach, stosowałam Espumisan i Sab Simplex czasami jest lepiej czasami gorzej, ale chyba właśnie musimy to poprostu przetrwać; ale w nocy śpią super, ostatnio 1-2 pubudki
Julianna*
szczęśliwa :)
Edytka jakbym czytała o tym co miałam z moją Zuzą przez pierwsze 3-4 miesiące...ja myślę że u nas to było takie niedostosowanie do świata, nadwrażliwość na wszystko...ciągły płacz, nie do uspokojenia, jedyne co działało dość dobrze to odgłos suszarki, działa do dziś jak źle jej się śpi to włączam dźwięk na telefonie...powodzenia, to minie.
Katherine ten wózek jeden za drugim to Phil&Teds a ten gdzie siedzą obok siebie to Implast Spider. A jak się sprawdza X Lander? Zastanawiam się nad kupnem innej spacerówki bo ta moja jest wąska dla dzieci i do tego ciężko się prowadzi...ale przynajmniej mieści się w drzwi
My mamy gluten w planach w przyszłym tygodniu.
Powiedzcie mi czy ja dobrze robię...moje dziewczyny jedzą 3 posiłki łyżeczką: zupę, owoc i kaszkę, ale po każdym daję im jeszcze mleko a one wypijają ok 120ml! To bardzo dużo moim zdaniem...Łyżeczko jedzą ok 100-150ml więc chyba wystarczająco...boję się że jak im nie dam tego mleka to będą głodne, ale wolałabym już zastąpić mleko innymi rzeczami...jakieś rady?
Katherine ten wózek jeden za drugim to Phil&Teds a ten gdzie siedzą obok siebie to Implast Spider. A jak się sprawdza X Lander? Zastanawiam się nad kupnem innej spacerówki bo ta moja jest wąska dla dzieci i do tego ciężko się prowadzi...ale przynajmniej mieści się w drzwi
My mamy gluten w planach w przyszłym tygodniu.
Powiedzcie mi czy ja dobrze robię...moje dziewczyny jedzą 3 posiłki łyżeczką: zupę, owoc i kaszkę, ale po każdym daję im jeszcze mleko a one wypijają ok 120ml! To bardzo dużo moim zdaniem...Łyżeczko jedzą ok 100-150ml więc chyba wystarczająco...boję się że jak im nie dam tego mleka to będą głodne, ale wolałabym już zastąpić mleko innymi rzeczami...jakieś rady?
My jutro konczymy 5 miesiecy w związku z cztn od jutra na śniadanie kaszka babysun bezglutenowa jaglana na probe, za 2 tug spróbujemy juz z glutenem.
Dziewczyny od jakiego mięsa sie zazyna przy rozszerzaniu diety?
Emilek - jak spacerówka, zdaj relacje bo ja nie dlugo chyba za czymś sie rozejrze i szukam opinii może coś polecacie??
Moje dziewczynki ostatnio bardzo dają mi e kość, czasem mam chwilę wątpliwości czy podolam, sa strasznie marudne jak by im sie nudzilo a za bardzo jeszcze bic nie moga zrobić; ) ) chciała bym zeby juz usiadły...
Dziewczyny od jakiego mięsa sie zazyna przy rozszerzaniu diety?
Emilek - jak spacerówka, zdaj relacje bo ja nie dlugo chyba za czymś sie rozejrze i szukam opinii może coś polecacie??
Moje dziewczynki ostatnio bardzo dają mi e kość, czasem mam chwilę wątpliwości czy podolam, sa strasznie marudne jak by im sie nudzilo a za bardzo jeszcze bic nie moga zrobić; ) ) chciała bym zeby juz usiadły...
reklama
santini
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Kwiecień 2014
- Postów
- 203
Edytka, adb, u mnie identycznie to wygląda. Od tygodnia dziewczyny nic nie śpią, są piski, wrzaski, prezenie się, najlepiej im na rekach, w pozycji pionowej, puszczają głośne baki, spacery stresuja nas z mezem okropnie, bo w sekundzie wybudzaja sie i są nie do opanowania, mam okropne wyrzuty sumienia bo myślałam, że to przez sztuczne mleko. Śpią może po 15-30 minut bez przerwy, czasami piją mleko z piskiem. Zakupilam kropelki sab simplex ale nie wiem jak je podawać, tam piszą 15 kropli, ale czy nie jest to zbyt silna dawka? Lekarze umnie nie widzą problemu, mówią tylko o niedojrzałości układu pokarmowego, ale może dziewczynki są takie wrazliwe? A co Was lekarze zalecają? Tylko czas może być najlepszym lekarstwem?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 173 tys
E
- Odpowiedzi
- 274
- Wyświetleń
- 38 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: