reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

bliźniaki jednojajowe jednokosmówkowe jednoowodniowe

Pani doktor poleciła mi omega med dha optima tylko się zastanawiam czy na pewno są dobre. Bo ponoć z bliźniakami powinno się brać podwójna dawkę witamin niż normalnie.
 
reklama
Hej... Ja również jestem w ciąży 1k1o obecnie 11 tydzień. To pierwsza ciąża blizniacza w rodzinie zarówno z mojej strony jak i męża. Wiec to cud a zarazem przerażenie. Staram sie być dobrej myśli, choć chwilami
Pozdrawiam i życzę powodzenia;)
 
Cześć:) u mnie to trzecia ciąża, z wcześniejszych córka 4.5 roku i syn niecałe 2 latka. Obecnie równo 23 tygodnie, dwie dziewczynki, jedna niestety z wadą serduszka. Wada nie ma wpływu na rozwój w brzuchu mamy ale po urodzeniu jest operowana. Mamy opiekę najlepszych kardiochirurgów dziecięcych więc jesteśmy dobrej myśli, najważniejsze żeby dziewczyny urodziły się jak najbliżej 34 tygodnia. Sama ciąża póki co przebiega ok, dziewczyny mają bardzo zbliżone przepływy, wagowo wychodziło 500 g i ponad 550 g u tej zdrowej na 22 tyg i 5 dni.
Co do bliźniaków w rodzinie to ten typ ciąży nie jest dziedziczony. Dziedziczy się zdolność do wytwarzania 2 komórek jajowych w jednym cyklu i wtedy jest ciąża bliźniacza dwujajowa i znaczenie ma tylko występowanie takich bliźniaków w rodzinie kobiety. Dlaczego powstaje ciąża bliźniacza jednojajowa nie wiadomo ale teraz to już 1 na 80 ciąż, częściej u wieloródek niż pierwiastek ;)
 
Pani doktor poleciła mi omega med dha optima tylko się zastanawiam czy na pewno są dobre. Bo ponoć z bliźniakami powinno się brać podwójna dawkę witamin niż normalnie.
Z tego co mówił mi prof prowadzący to nie trzeba brac więcej. I tak organizm pewnie ma jakąś granicę przyswajalnosci. Co do omegamed. Jedyny ich plus to że dha jest z alg. Ale te z ryb wcale mi nie przeszkadza. A cena? Lomatkobosko. Ale to moja subiektywna ocena :) ja jak szukałam dla siebie to żeby był skład to co najważniejsze i żeby nie pójść z torbami. Wiadomo na ciąży się nie oszczędza, ale mimo wszystko. Pracowałam dawno temu w firmie farmaceutycznej właśnie z prod dla ciężarnych. I pic na wodę. Dlatego obiecałam sobie że jak sama znajdę w ciążę to nie będę słuchać gin jak coś usilnie będzie mi polecać. Mój tylko zapytał l skład i powiedział że ok. I nie brać podwójnie z racji bliźniąt. ;)
 
Monweg89, w moim przypadku nie wiem czy to nie zasługa hormonów. Leczylam się ze 2 lata. 4 podejścia do in vitro. Mok prof się śmieje że przez okres ciąży i kp musiały porządnie dojrzeć. Co prawda z każda kolejna wizyta jest mu coraz mniej do śmiechu... kolejna wizyta za 2 tyg A potem niby co tydzień półtora. Ale słabo to widzę. Mam w domu 15 miesięczne bliźnieta i komu ka ich zostawię żeby jeździć nawet samk usg. Kompletnie nie wiem jak to logistycznie ogarnę.
A powiedz mi jak dajesz sobie radę z dwójka i z brzuchem? Bo ja już teraz jak sprzątam zabawki i przy tym kucaniu w kółko, śmieje się (choć to q ogóle nie jest śmieszne) że za któryms kuckiem urodze.
 
No tak, terapia hormonalna jak najbardziej zwiększa szanse na bliźniaki.
U mnie wizyty co dwa tygodnie na usg właśnie się skończyły i teraz mam już co tydzień, a potem do szpitala, jak się uda to bliżej 28 tygodnia no ale to się okaże w czasie. W 23 tygodniu brzuszek jest już u mnie spory (porównywalny z brzuchem jaki miałam w 29/30 tygodniu z synem), ciągle słyszę że mam się oszczędzać i to staram się robić, mąż mnie odciąża jak może, na usg mnie zawozi i czeka z synem, córka do 13.30 jest w przedszkolu. Babcie i dziadkowie mieszkają daleko, mój tata przyjedzie jak będę w szpitalu i pomoże mężowi w tym czasie. To co robię w domu staram się dzielić w czasie i odpoczywać między jedną czynnością a drugą, jak syn chce na ręce to siadam na kanapie i dopiero biorę go na kolana, córka jest też pomocna, pomaga w zbieraniu zabawek i podaje mi różne rzeczy. Każdy ma inną sytuację i ta organizacja będzie wyglądać inaczej ale trzeba się z tym zmierzyć.
 
Dziewczyny dziele się szczęściem. Przyszły wyniki i czekamy na dwie zdrowe dziewuchy. :) mogę na spokojnie zacząć cieszyć się tym cudem nad cudy
 
Moje dziewczynki urodziły się 15 maja, w 34+0 tyg ciąży z wagą 1500g i 1900g.Leżą na neonatologii, mają problemy z oddychaniem, nie umieją ssać.Przed nami przejście przez wcześniacze problemy, ale mogło być gorzej.Jestem z Krakowa, jeśli jakaś mama chciałaby dopytać jak to wszystko tutaj wyglądało albo inne pytania to piszcie.3mam kciuki za wszystkie mamy 1k1o, da się przez to przejść, czego jestem żywym przykładem :)
 
reklama
Moje dziewczynki urodziły się 15 maja, w 34+0 tyg ciąży z wagą 1500g i 1900g.Leżą na neonatologii, mają problemy z oddychaniem, nie umieją ssać.Przed nami przejście przez wcześniacze problemy, ale mogło być gorzej.Jestem z Krakowa, jeśli jakaś mama chciałaby dopytać jak to wszystko tutaj wyglądało albo inne pytania to piszcie.3mam kciuki za wszystkie mamy 1k1o, da się przez to przejść, czego jestem żywym przykładem :)

Gratulacje!!! Wypatrywałam wiadomości od Ciebie i bardzo się cieszę, że dzielnie dotrwałyście :laugh2: dużo zdrówka dla dziewczynek i dla Ciebie również :happy::happy:
 
Do góry