Witam mamusie:-)Zakłądam ten wątek ponieważ chcę się dowiedzieć jak jest u was na wsi ze spacerami otoczeniem ludzi(jak podchodzą do młodych mam)o rozrywkach dla mam i ich pociech.W Białymstoku zawsze coś się znajdzie ale na wsi nie koniecznie
W Dobrzyniewie ciężko jest ze spacerami.Jak nie wielki ruch to traktory z naturalnym nawozemniby wioska ale strasznie głośna.Nawet po lesie z dzieckiem nie ma jak pochodzić bo pełno w nich wioskowych alkoholikówktórzy jak wózek zbaczą to głupie komętarze dają.
Co do ludzi hmmm...zależy jak kto.Jeden będzie chamski inny życzliwy a za plecami obgada a jeszcze inny podejdzie z sercem i porozmawia na temat maleństwa wychowania itp.Mam nadzieję że wątek się przyda bo moim zdaniem jakoś trzeba rozruszać te nasze wsie jeśli chodzi o jakieś rozrywki dla mam i ich pociech.Może macie jakieś pomysłyCzekam na Wasze opinie;-)
W Dobrzyniewie ciężko jest ze spacerami.Jak nie wielki ruch to traktory z naturalnym nawozemniby wioska ale strasznie głośna.Nawet po lesie z dzieckiem nie ma jak pochodzić bo pełno w nich wioskowych alkoholikówktórzy jak wózek zbaczą to głupie komętarze dają.
Co do ludzi hmmm...zależy jak kto.Jeden będzie chamski inny życzliwy a za plecami obgada a jeszcze inny podejdzie z sercem i porozmawia na temat maleństwa wychowania itp.Mam nadzieję że wątek się przyda bo moim zdaniem jakoś trzeba rozruszać te nasze wsie jeśli chodzi o jakieś rozrywki dla mam i ich pociech.Może macie jakieś pomysłyCzekam na Wasze opinie;-)